treissi na niejadki jest kilka sposobów - trzeba probować co zadziała.
1. na zazdrość - o ile drzemie w psie takie uczucie. W pobliżu miski wskazana jest obecność ,,konkurenta" do miski. Może być pis, kot ...albo człowiek. UWAGA! nie wolno psa drażnić !!!
2. nigdy nie karmić ,,do syta" - pies glodny=pies zdrowy.
Nie wiem w jakim on jest wieku, ale psy dorosłe jedzą zasadniczo raz dziennie + lekki posiłek rano. Jedzenie nie może stać w misce.
3. Jeżeli pies nie lubi karmmy - to sobie na razie odpuść. Dawaj gotowane mięsko z marchewką, ryżem, olejem - jedzonko musi ŁADNIE PACHNIEĆ. To psa nęci.
- pisałaś o wędlinie.W zasadzie psu nie daje się wędliny, ale od biedy można dodać plasterek szynki do mięska. to będzie ,,przynętą".
W żadnym wypadku nie podaje się psu kaszanki, czy innej przyprawianej ostro wędliny!!!
4. Można spróbować preparatu angielskiej firmy - Nurish -um. W sklepach zoo sprzedają to na sierść, ale to pomyłka...bo to jest właśnie na apetyt ! choć jak pies zacznie jeść-to sierść też się poprawi.
5. sposób archaiczny, ale próbowałam (wieki temu!) i pomógł. Psu podaje się łyżkę dziennie ,,byczego wina". Podobno zmienia środowisko w układzie trawiennym. pies podczs kuracji wypił w sumie pół butelki ...my resztę

))
czy Twój pies jest normalnej wielkości? czy nie był mały i drobny, jak na swoją rasę?