Ogród Ignis05 część 7

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16304
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Ogród Ignis05 część 7

Post »

Róża Mozart bardzo przypomina na zdjęciu Ballerinę, tak że w pierwszej chwili pomyślałam, że to ona. Urocze są te ostatnie opóźnione różyczki. W większości pozostają na zimę w fazie zaschniętego pączka, ale czasem zdążą jeszcze zakwitnąć i ich odkrycie w ogrodzie sprawia nam dużo przyjemności. Zwłaszcza gdy naszą codzienną pracą jest zgrabianie ton liści.
Złote widoki z jesiennego ogrodu nie mają sobie równych, Krysiu. Bogato to u ciebie wygląda. :)
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8313
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: Ogród Ignis05 część 7

Post »

Witam serdecznie :wit

Grażko :) może w przyszłym sezonie zmobilizuję się i zacznę uprawiać jakieś sałaty , rzodkiewki i zioła.
Muszę tylko zorganizować sobie miejsce na taką wzniesioną rabatę. Mam w ogrodzie przeważnie ciężką gliniastą ziemię
i dość długo trwa nim się ogrzeje na tyle, by ruszyła wegetacja.
Dlatego myślę, że mam szansę na warzywka właśnie na podwyższonej rabacie.

Karolinko :wink: powoli słońce coraz oszczędniej nam świeci i już teraz raczej mamy pochmurną , zamgloną pogodę.
Coraz mniej kolorów w ogrodzie i już nawet na brzozach tylko resztki liści.
A tak w ogóle, to w ogrodzie raczej jest sucho. Czy to już zawsze będziemy mieli tak mało opadów ?

Witaj Daysy :) jeszcze trochę ogrodów do pokazania mi zostało. Zapraszam serdecznie do oglądania.
Oczywiście będę je pokazywała tak z umiarem ale już dzisiaj , za chwilę będzie relacja z kolejnego ogrodu.

Stasiu ;:196 tak właśnie myślę, że w moim ogrodzie taka podniesiona rabata ma szansę wydania jakiś plonów.
Oczywiście, o ile zostanie założona w końcu . :lol:

Madziu :wink: praktycznie już po złocie w ogrodzie. Mozart dość dobrze znosi nasze zimy.
Mój rośnie w raczej cienistym kącie ogrodu. Na zimę dostaje jakiś kopczyk i tyle. Myślę, że możesz zaryzykować kupno tej róży.

Wandziu :wink: Mozart i Balerina to róże dość podobne, chociaż Mozart ma ciemniejsze kwiatki.
Jeszcze na niektórych różanych krzaczkach trafiają się pojedyncze kwiatki ale już nawet nie chce mi się im robić
zdjęć, bo wyglądają raczej marnie.
Zastanawiam się , jak Tobie udaje się zgrabianie liści z rabat. U mnie, grabię "tylko" z trawnika.
Te z drzewek owocowych wyrzucam a brzozowe daję do kompostu. Ale jest tego sporo a jeszcze pełno liści leży na rabatach.



Dzisiaj zapraszam do kolejnego ogrodu.


Obrazek

Ten ogród wcześniej miałam okazję zobaczyć w programie TV o angielskich ogrodach.
Jednak zobaczyć taki ogród na żywo , to już całkiem inna bajka.
To dość dziwny , inny ogród, jakby, mniej angielski. Dla mnie angielski ogród to taki, gdzie oprócz wielkich przestrzennych
rabat jest miejsce na przestrzeń parkową, trawniki itp. Ogród typowo angielski pozwala "złapać oddech".
Tutaj jest trochę inaczej. Oczywiście wielki nacisk położono w tym ogrodzie na uprawę ekologiczną.
Chyba dlatego widać tu też las pokrzyw.

Obrazek

Plan posesji
Obrazek

Kilka zdań o samej posesji.

Obrazek

Domostwo Great Dixter składa się z trzech części.
Obrazek

Ta została zaprojektowana przez angielskiego architekta Lutyens'a i ukończona w 1912 roku.

Obrazek

To jest najstarsza część domu i pochodzi z 15-ego wieku.

Obrazek

Jest jeszcze trzecia część, południowa , która jest domem z 16-go wieku, pozyskanym z hrabstwa Kent.
Sporo też zachowało się budynków gospodarczych. Ten z tymi dziwacznymi kominami to była kiedyś suszarnia.

Obrazek

Mnóstwo tu gęstych nasadzeń. Rośliny przeplatają się , jakby same się wysiewały i rosną tam, gdzie im się podoba.
A jednocześnie jest w tym jakiś porządek. A może taki kontrolowany busz ?

Obrazek

Trafiają się też i takie fragmenty, tu uporządkowany wgłębnik z oczkiem wodnym.

Obrazek

Tyle na dzisiaj. Następnym razem będzie więcej zdjęć z samego ogrodu.
:wit
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogród Ignis05 część 7

Post »

Już się cieszę na następne zdjęcia.
Też widziałam ten ogród w TV, ale jak piszesz widzieć to na żywo, to zupełnie inna bajka.
Pewno pokrzywy mają jak my na gnojówki pod rośliny.
Zresztą coraz więcej widać nawet na działkach zakątków z pokrzywami.
W końcu to najlepszy i darmowy nawóz a poza tym super zdrowy dodatek do wiosennych potraw. :uszy
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5520
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Ogród Ignis05 część 7

Post »

Krysiu, kolejny piękny ogród i super zdjęcia ;:215
Chciałabym obejrzeć więcej zdjęć, bo nie ukrywam, że jestem zafascynowana ogrodami, które nam do tej pory pokazałaś.
Z niecierpliwością czekam na dalsze części i komentarz ;:65
Awatar użytkownika
Bufo-bufo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4922
Od: 26 lip 2009, o 20:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pomorze Gdańskie

Re: Ogród Ignis05 część 7

Post »

Ależ wspaniały okaz bukszpana przed najstarszym budynkiem :)
Złociste brzozy na widokach z Twojego ogrodu ;:167
Przypuszczam że rośliny prezentowane w podwyższonych zagonach (w skrzyniach) w Scotney, pochodzą z wcześniejszej uprawy w szklarni, wyglądają idealnie (jakby były napompowane :lol: ).
Awatar użytkownika
stasia_ogrod
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5197
Od: 13 mar 2011, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: andrychow

Re: Ogród Ignis05 część 7

Post »

Kolejna odsłona pięknych zakątków i oryginalnych zabytkowych budowli a te kominy na suszarni, to wyglądają jakby zaraz miały wystrzelić w kosmos. ;:oj ;:138
Kwiatowy busz szczelnie wypełnia każdą przestrzeń, chwasty nie mają szans,więc zapewne odpada plewienie. ;:108
Pięknie uporządkowany i wspaniale zaaranżowany wgłębnik wygląda zjawiskowo i jakby z innej bajki. ;:1
Dziękuję, będę czekać na kolejne relacje z podróży. ;:cm ;:cm
Awatar użytkownika
amba19
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7945
Od: 11 kwie 2007, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo

Re: Ogród Ignis05 część 7

Post »

Krysiu - ja najpierw zachłannie rzucam się na zdjęcia a dopiero potem czytam. No i właśnie od razu wydawało mi się że już widziałam ten ogród. Dopiero potem doczytałam, że moje wrażenie było prawidłowe a ogród widziałam w którymś programie ogrodniczym na Domo+
Mocno wiało u Ciebie? U nas przez pół nocy wiatr dosłownie huczał za oknami.
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8313
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: Ogród Ignis05 część 7

Post »

Witam :wit
Ale trafiła się nam wichura. ;:202
Od rana wieje i huczy za oknem a brzozy niemal całkiem pogubiły liście.
Co chwilę zanika prąd. Mieliśmy farta, że udało się nam w przerwach między brakami prądu przygotować obiad.
Teraz jest już nieco spokojniej i mam nadzieję, że uda mi się dokończyć ten post.

Grażko :lol:
nawet u mnie już też rosną pokrzywy, czego na początku nie było.
Ale pozwalam im podrosnąć i później wykorzystuję do nawożenia roślin.
W wielu ogrodach w Anglii widać , jak przygotowują kompost.
Tutaj , w Great Dixter też widziałam kopce kompostowe na różnych etapach dojrzewania.
Taki gotowy kompost wyglądał jak najbardziej pożądana przez rośliny ziemia ogrodowa, czarna i pulchna.

Dorotko :) mam nadzieję , że już za chwilę będzie ciąg dalszy tego ogrodu.

Oleńko :) na brzozach już prawie nie widać złotych listków.
Myślę jednak, że te rośliny na podwyższonych zagonach rosły tam od początku.
Mają tak wspaniale przygotowane podłoża do roślin i ten ich klimat powodują , że te rośliny wszystkie
tam rosną jak szalone i wyglądają jak bujniejsze kuzynki naszych.

Stasiu ;:196 muszę przyznać, że ten ogród na pewno będzie bliski Twojemu.
Tam nie widać było wśród nasadzeń specjalnych luzów. Jakby rośliny miały się uzupełniać i nawzajem się ochraniać.

Marysiu :wink: chciałabym zobaczyć ten program jeszcze raz i porównać swoje wrażenia.
Mam nadzieję , że Domo+ mnie nie zawiedzie. :lol:
U nas strasznie wiało i gięło drzewa okrutnie. Nawet u sąsiadów padł jeden świerk i zatarasował nam drogę dojazdową.
W nocy musiał chyba być jakiś gwałtowny i soczysty opad deszczu , bo tak huczało, że się obudziłam a kałuże są
pełne jeszcze do tej pory.

Teraz wysyłam ten post i za chwilę będzie ciąg dalszy. :wit
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8313
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: Ogród Ignis05 część 7

Post »

Posiadłość Dixter została przejęta przez biznesmena Nataniela Lloyd'a w 1909 roku i w kolejnych latach dom został rozbudowany przy pomocy architekta Lutyensa i przechrzczony na Great Dixter. W tym też czasie został założony ogród.
Jednak to syn Lloyd'a Christopher Lloyd (1921-2006), znany ogrodnik, pisarz ogrodowy i osobowość telewizyjna, uczynił go sławnym.
Christopher urodził się jako najmłodszy z szóstki dzieci. Od małego, przy matce, zamiłowanej w ogrodzie , poznawał tajniki roślin
i ich uprawy. Nawet, kiedy w latach nauki szkolnej , kiedy był poza domem, pisywali z matką do siebie listy , wymieniając się swoimi spostrzeżeniami z uprawy roślin.
Po ukończeniu nauki powrócił do rodzinnego domu, podjął pracę w okolicy i w każdej wolnej chwili zajmował się ogrodem , oczywiście, na tyle, na ile pozwalała mu matka. :uszy
Dopiero po śmierci matki ogród był już cały Jego.
I pierwszą sprawą, jaką zrobił była likwidacja "mamcinej" różanki. :shock: Tym mi "podpadł". ;:222 :D
Na początku zagrzmiały słowa potępienia , jednak za chwilę zostały zagłuszone przez jego zwolenników słowami zachwytu nad założonym w tym miejscu ogrodem roślin egzotycznych z bananowcami na czele. ;:306
Nie można mu odmówić zasług, jakie oddał dla ogrodnictwa. Napisał wiele książek o uprawach roślin. W swoim ogrodzie najpierw wszystko sprawdzał doświadczalnie a następnie dzielił się swoim doświadczeniem z czytelnikami.

To tyle tytułem wstępu a teraz zapraszam do widoków z ogrodu. ;:180

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek





Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Miłego oglądania :wit
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5520
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Ogród Ignis05 część 7

Post »

Oj, nieładnie, że Christopher Lloyd zlikwidował różankę matki ;:185 I mnie tym podpadł. Jednak trzeba przyznać, że jego wizja ogrodu jest piękna, a wszystkie rośliny wyjątkowo do siebie pasują. Wspaniale wyglądają ostróżki połączone z dziewannami (to chyba one?) i moimi ulubionymi floksami. A całości dopełniają piękne bukszpany.
Krysiu, zaserwowałaś mi niezwykłą ucztę dla oczu na koniec niedzieli ;:196
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5047
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Ogród Ignis05 część 7

Post »

Mnie też podpadł, choć twierdzę z uporem maniaka, że większość Anglików aż tak bardzo róż nie kocha (wbrew pozorom :uszy). A Lloyd, jak to chłop, w te piękne bylinowe rabaty musiał "wkitrać" obcy element - bananowce, które wyglądają jak krasnoludki nie z tej bajki ;:222.
Widziałam ogród pewnego pana (w Polsce), który też chciał sobie urządzić tropiki w naszym klimacie i hodował bananowce i palmy. Ale na zimę robił im ogrzewanie podłogowe ;:oj , a na łby nadziewał specjalnej konstrukcji psie budy ;:oj. Macie pojęcie?

A Anglikom jednak najlepiej wychodzą bogate rabaty bylinowe ;:215.

Krysiu ;:196 - Jagi
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16304
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Ogród Ignis05 część 7

Post »

Dziękuję za kolejną wycieczkę. Widzę, że rabaty wokół tych wielce klimatycznych budynków składają się w dużej części z bardzo popularnych roślin: ostróżki, dziewanny, wiesiołki itp. Miejscami nawet sprawia to wrażenie pewnego zachwaszczenia, ale w sumie stwarza niebywale swojską atmosferę. Spodobały mi się bardzo doniczki z błękitnym cudnym lnem (chyba?). Świetny pomysł na ustawianie takich donic wśród innych roślin.
Rewelacyjna jest też ta wielka hortensja pnąca się po murze. Znów nie wiem, czy dobrze ją rozpoznałam. :wink:
leszczyna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7718
Od: 21 kwie 2009, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Ogród Ignis05 część 7

Post »

Krysiu cos przegapiłam otwarcie a zarazem piękne relacje, wobec powyższego idę zwiedzać

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogród Ignis05 część 7

Post »

C. Lloyd lubił utrudniać sobie życie. :;230
Ale najbardziej cierpieli na tym jego ogrodnicy i pomocnicy czyli wolontariusze.
On wymyślał a oni realizowali jego chciejstwa.
Chociaż sam też zakasywał rękawy.
Różankę usunął, ponieważ uwielbiała ją jego matka i nie pozwalała tam nic zmienić a on chciał dodać do niej na początku swoje przysłowiowe 3 grosze.
Poza tym drażniło go strasznie kiedy kaleczył się na kolcach róż i przez to znienawidził całą różankę.
Przyznaję jednak że jego rabaty do dzisiaj robią na mnie wrażenie a film o jego życiu na You Tubie oglądałam już kilka razy. :uszy
Za trawkę na 4 zdjęciu dałabym wszystko - no prawie. ;:306
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
karolacha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8142
Od: 1 cze 2014, o 15:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Ogród Ignis05 część 7

Post »

O matko ;:oj :!: rozpływam się w zachwycie . Ech Ci Anglicy ;:138
Moje Arboretum
Część 8 - zapraszam Karolina
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”