miachlbyk pisze:W dobrej cenie kupisz kosy silnikami Kawasaki lub gdzieś jeszcze chyba widziałem z silnikami Mitsubishi,sprzęty nie do zajechania ... [...]
Nie do zajechania to bym nie powiedział. W takich przypadkach często tylko silnik jest wysokiej klasy a wał, przekładnia i uchwyt są słabszej jakości ale trzeba przyznać, że to często wystarczy nawet dla bardziej wymagających użytkowników. To nie jest zła opcja.
tiimi83 pisze:Jeżeli kosy Makity są tak samo dobre jak sprzęt budowlany, to bez zawahania wybrałbym właśnie Makitę. Posiadam ich wkrętarkę i szlifierkę i są nie do zajechania.
Makita kupiła Dolmara więc te modele są naprawdę solidne. Zanim jednak zrobili taki manewr to "produkowali" swoje modele. Czy teraz są tylko dolmarowskie Makity czy są też ich wcześniejsze wynalazki - nie wiem. Trzeba by po prostu sprawdzić czy to jest made in "Makita" czy made by Dolmar
miachlbyk pisze: Ibea to nic innego jak silnik Active tylko wałek robiony jest nie przez nich(całość jest made in Italy),części zamienne są a przedstawicielem jest Cedrus,więc wszystkiego nie wiesz i nie pisz takich bzdur jak "jadnorazówka"
Takie słowa jak "nie wiem, mogę się mylić" lub "najlepiej zadzwonić (i sprawdzić)" chyba uszły Twojej uwadze

Co do przekonania, że jest w pełni produkowane we Włoszech to nie popadałbym na Twoim miejscu w przesadną naiwność
