Słoneczne rabaty 2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
nifredil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4371
Od: 26 mar 2012, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Słoneczne rabaty 2

Post »

Kochani, witam was serdecznie w ten zimny i mglisty poranek :wit
Coraz rzadziej człowiek bywa w ogrodzie i mimo, że moje pozbierane po okolicy róże siedzą jeszcze w próżni, to jakoś nie mam ochoty grzebać się w chłodnej już ziemi. Dzisiaj dla odmiany muszę zebrać swój leniwy tyłek i ruszyć do łopaty :;230 Tym bardziej,że po opadnięciu mgły zapowiadają wyjątkowo ciepły dzień z temperaturami w granicach 15 stopni.
Ostatecznie nie udało mi się nigdzie w okolicy dostać Artemisa i The Fairy.. może to i lepiej, będzie okazja do zamówień wiosennych. Mam za to kilka cudów z pobliskich szkółek i sklepów ogrodniczych. Co lepsze po rozwinięciu paskudnej czarnej folii z moich anonimowych "żółtych, angielek, pnącej i rabatowej" odsłoniły się plastikowe opaski z opisami Jude de Obscure (nie było jej w planach, ale po obejrzeniu u wujka google jestem zachwycona ;:oj ) i oczywiście tak jak się spodziewałam AUSmas (co po rozszyfrowaniu oznacza upragnionego Grahama ;:173 ) Dodatkowo jak już pisałam do słonecznej rabaty dołączą Crocus Rose, Chippendale i Comtesse de Segur..
Wiecie co jest najlepsze w tegorocznych zakupach. Za całość wydałam jedyne 45 zł :heja Taki biznes :;230 Zobaczymy jeszcze jak będzie z tą całą zgodnością odmian ;:224

Zuza, Sonia, dziękuję wam za podpowiedzi w temacie traw. Mam całą zimę na przemyślenia, co trochę przeraża mojego eMa ;:306 Musze sobie jasno wypisać ile kęp potrafi zmieścić mój ogród, bo wiadomo, nie problem posadzić, problem to wszystko ogarnąć po rozrośnięciu.. Soniu.. mam na uwadze twoje zaproszenie w okolice Rzeszowa ;:183
Annes, okazuje się, że jeżówki to całkiem silne rośliny. Nie wiem jak to jest z tymi fikuśnymi odmianami, ale w podobny sposób mam ukorzenioną Coconu Lime. Również zakwitła w tym roku. Nie była co prawda tak duża i spektakularna jak Mama Mia, ale można odhaczyć kolejny sukces. łatwiej rozmnożyć w ten sposób, niż kombinować z nasionkami.
AguJa, kochana, przepraszam, że dopiero teraz.. Pewnie już posadziłaś swoje lilie :oops: Dostałam w tym roku Lilie św Józefa od naszej forumowej Jagi. One spokojnie zimują sobie w gruncie, jeśli o to ci chodzi. Sadziłam już lilie jesienią i muszę przyznać, że efekt był lepszy od sadzenia wiosennego. Wyrosły większe, z większą liczbą kwiatów. Po prostu zdążyły się lepiej zadomowić i wypuścić większe korzenie ;:108
Rabaty Sonii czarują i przyciągają wzrok szczególnie teraz - jesienią, kiedy w większości ogrodów nie ma na co patrzeć.. Cóż, będziemy sadzić trawy :D
Grażynko, dokładnie pamiętam twój winobluszcz. Oj, robił wrażenie. przypuszczam, że powód zbrązowienia liści będzie taki sam jak zbrązowienie mojej trzmieliny. Brak wody :roll: Zamiast płonącego czerwonego krzewu miałam zielony, a później nagle brązowy i klapa. Winobluszcz natomiast rośnie w półcieniu i blisko "wilgotnego" kompostu. Że tak się wyrażę "brał co chciał i kiedy chciał" ;:306
Wandziu, póki co padła u mnie tylko jedna jeżówka i to tak jak mówisz zjadły ją ślimaki.. Jakoś od spodu sobie zaczęły i nawet przesadzenia już nic nie pomogło. Wydaje mi się, że te "puste" odmiany są wytrzymalsze, a już pewnikiem podstawowa różowa mogłaby dać sobie u ciebie rady. Mojej zdarza się nawet rozsiewać się po okolicy i wyrasta przykładowo w szczelinie między kostką brukową :shock:
Dorotko, prawda jest taka, że kiedyś miałam swoją listę różanych chciejstw, a później zaczęłam odwiedzać forumowe ogrody i ta ścisła lista zaczęła się nieco rozpełzać. Chippendale pamiętałam od ciebie, podobnie jak wychwalanego Abrahama (mój na przeprosiny wykształcił jeszcze jeden pączek, ciekawe czy zdąży przed zimą zakwitnąć)
Clem, Fruczaki to są dopiero szybkie bestie.. U mnie zaczęły latać w ubiegłym roku, wtedy był jeden, w tym roku (chyba dzięki werbenie) przylatywały całe grupy. Mistrzostwo ;:oj
Aneczka, jak się ukorzenia róże w ziemniakach? :shock: Próbowałam raz powkładać przycięte patyczki wprost do gruntu, niestety bezskutecznie. Przypuszczam, że nie przyłożyłam się do tego jak należy.. bo podobno są osoby, które z powodzeniem tak rozmnażają swoje krzaczki..
Aniu, Chippendale wygląda zjawiskowo na zdjęciach, ciekawa jestem czy będę równie zachwycona jak zakwitnie u mnie..

Kochani, wieczorkiem ogarnę się ze zdjęciami.. a raczej tradycyjnie już o tej porze roku resztkami. Póki co lecę w odwiedziny do was ;:168
Awatar użytkownika
Madziagos
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 4352
Od: 10 kwie 2012, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby

Re: Słoneczne rabaty 2

Post »

Sabino,
i ja mam długą listę róż do kupienia.
Jednak lista ta leży grzecznie na biurku i czeka lepszych czasów.
Niewiele już miejsca zostało mi w ogrodzie i pewne przyjemności trzeba bardzo uważnie dozować.
Aczkolwiek z drugiej strony na to patrząc - róże posadzone jesienią przyjmują się lepiej niż te sadzone wiosną.
I co tu począć?
Z pozdrowieniami, Magda
Moje wątki Moje drogi... Aktualny
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25224
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Słoneczne rabaty 2

Post »

Ty to masz szczęście. U mnie takich okazji nie ma. Jak nie kupię przez internet to nie mam
Całe szczęście, że nie myślisz o zamykaniu wątku
Kto nas będzie zima pocieszał swoimi kwiatowymi fotkami?
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11754
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Słoneczne rabaty 2

Post »

Sabinko no to ładny rarytas Ci się trafił ;:333 Jude de Obscure to ładna róża,rośnie u mnie i jest zdrowa ;:215
Awatar użytkownika
nifredil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4371
Od: 26 mar 2012, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Słoneczne rabaty 2

Post »

Wielkie, słoneczne dzień dobry :wit
Wczoraj coś mnie wcięło i już nie zdążyłam ze zdjęciami. Na swoją obronę mam fakt, że posadziłam wreszcie róże. Później zaczęłam wyrywać większe chwaściska i ani się nie obejrzałam było już ciemno. Nagle, wystarczy 10 minut różnicy między względną widocznością, a przeganiającą do domu nocą. O zimnie nawet nie wspomnę. :roll:
- rankiem wszystko połyskuje srebrnym szronem. Nie ma co się jednak smucić: jeszcze tylko listopad, potem grudzień, który zawsze mija wyjątkowo szybko, styczeń i już będziemy zaczynać wiosenne siewy i wielkie lub mniejsze internetowe zamówienia :lol: Życie kołem się toczy ;:224

Magda, z tymi różanymi listami to ja już się nie wypowiadam, bo już myślałam, że jestem w miarę określona, a przykładowo wczoraj zerknęłam do wątku Dorotki i zobaczyłam różę Amber Cover i do dzisiaj nie potrafię jej wyrzucić z głowy ;:306 A jak wiadomo miejsca na nowe nabytki nie przybywa ;:224
Gosiu, do tej pory również zamawiałam przez internet. Prawda jest taka, że czasami lepiej dopłacić i mieć coś zgodnego odmianowo niż dopiero podczas kwitnienia domyślać się co to nam urosło. W tym roku sytuacja zmusiła mnie do zrezygnowania z zamówienia u Ewci i na "pocieszenie" szukałam czegoś w okolicy. Zobaczymy jak się będą sprawowały te różyce w przyszłym sezonie. Muszę przyznać, że wielkość sadzonek sporo odbiega od tego co można dostać w dobrych szkółkach internetowych. Wiadomo coś za coś ;:173
Annes, oglądałam Jude na internetach, ale twoje potwierdzenie, że to ładna i zdrowa róża znaczy dla mnie więcej niż przypadkowe zdjęcia. jestem jej bardzo ciekawa szczególnie mrozoodporności i tego jaka duża może urosnąć. Wiadomo rzeczywistość ma się nijak do tego co napisane jest na stronach internetowych :roll:

Zdjęcia robione wczoraj..

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
gracha
1000p
1000p
Posty: 4328
Od: 23 maja 2012, o 21:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Słoneczne rabaty 2

Post »

Sabinko w jakim kraju ty żyjesz ,takie śliczne kwitnienia u Ciebie ;:oj ;:oj pozytywnie zazdroszczę ,u mnie już tylko wspomnienia będą :wit
Pozdrawiam Gracha
Mój Raj cz.5
Moje wątki
Awatar użytkownika
aneczka1979
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7715
Od: 14 cze 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Słoneczne rabaty 2

Post »

Sabina Ty fuksiaro ileż jeszcze życia i kolorów u Ciebie! ;:oj
I jarzmianki takie cudne... ;:224 Moje już od dawna są prawdziwymi sucharami. ;:222
Na pocieszenie powiem Ci, że mnie ta Amber Cover też stale po głowie się kołacze. ;:223 Chyba zerwę z forum... :oops: to może mąż nie zerwie ze mną. ;:306
Awatar użytkownika
sweetdaisy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3531
Od: 15 sty 2015, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Słoneczne rabaty 2

Post »

Sabina, czy to aby na pewno jesienne zdjęcia są? Czy może przemycasz nam tu jakieś wiosenne fotki? ;:183
Pisałaś gdzieś tam wcześniej że nie lubisz grzebać w zimnej ziemi, a wiesz że ja kupiłam sobie kiedyś rękawice ogrodowe które z wierzchu były z dość grubej gumy a w środku wyściełane polarem ;:oj
Super sprawa, ale niestety ostatnio załatwiłam sobie w nich jeden palec sekatorem :evil:
Jak bym dostała takie jeszcze raz, to kupiła bym sobie ze dwie pary. Były wygodne, nie sztywne i było w nich cieplutko.
Jak nie lubisz zimnej ziemi to i dla Ciebie jak znalazł ;:108
Pozdrawiam, Zuza
----------------------------
Słoneczny kawałek mojego miejsca na ziemi I, II, III
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16307
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Słoneczne rabaty 2

Post »

Ja kiedyś kupiłam sobie w Lidlu świetne rękawice do róż. Wszyta od strony wewnętrznej gruba skóra doskonale chroni dłoń przed kolcami. Potem pilnowałam wiosennej oferty, żeby kupić drugą parę, ale niestety już się nigdy nie pojawily. :(
Awatar użytkownika
nifredil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4371
Od: 26 mar 2012, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Słoneczne rabaty 2

Post »

Witam :wit
Obudziłam się dzisiaj z paniką w oczach, bo przy tym całym rabatowo - organizacyjnym zamieszaniu zapomniałam całkowicie posadzić czosnek.. ale taki jadalny. Całkowicie mi to uciekło i dzisiaj mimo, że pogoda już nie ta (pojawiły się chmury i słońca tyle co na lekarstwo) zabieram się do przekopywania grządek i wsadzania czosnku.
Kochani czytałam w niektórych wątkach o nawożeniu rabat nawozem jesiennym, czy może mi ktoś przybliżyć co powinno się podsypywać roślinom przed zimą? Przyznam, że do tej pory nawożenie ograniczałam do podlewania roślin gnojówką z pokrzyw i gołębich kupek ;:131 , ale coraz częściej zastanawiam się czy nie lepiej byłobyu podsypać im jakichś "magicznych" kuleczek, które rozkładałyby się przez, dajmy na to pół roku, i byłby spokój.. Często kupując rośliny w doniczkach znajduję takie kolorowe kuleczki ;:204 Macie jakieś sprawdzone nawozy?.. Przy okazji możecie mi też polecić coś uniwersalnego na wiosnę.. tak do podsypania całych rabat z cebulowymi i różami..

Grażynko, tak się jakoś złożyło, że nie miałam jakiegoś większego mrozu. Przymrozki w granicach -2 stopni nie zrobiło większych szkód, kanny nadal kwitną, róże rozwijają pączki.. ciekawa jestem jak długo utrzyma się ten stan rzeczy ;:224
Aneczka, prawda, że fajna ta Anber Cover ;:204 tak sobie już kombinowałam gdzie mogłabym ją upchnąć i wynaleźć nie mogę jakiegoś większego skrawka.. chyba zacznę wyrzucać te większe kapryśnice ;:306 Ania, jarzmianki pościnałam po pierwszym kwitnieniu.. i proszę bardzo jak się odwdzięczyły, niestety tylko te czerwone ;:224
Zuza, ja ci zaraz przemycę wiosenne fotki ;:302
Niestety nie spotkałam nigdzie takich rękawiczek. Kiedyś zakupiłam sobie takie grubsze jakby skórzane.. Myślałam, że będą fajne do róż, szczególnie do jesiennych prac okrywowych, ku mojej rozpaczy rękawice były tak sztywne, że nie było większej szansy nic w nich zrobić. Ostatecznie jedna ręka w skórzanych rękawicach trzymała kolczate krzaczki, druga ręka, całkiem goła i niemiłosiernie podrapana, obwiązywała je włókniną ;:223 Musiało to wyglądać przekomicznie.
Wando, takie właśnie rękawiczki chciałabym kupić. Niestety w sklepach mają rękawiczki gumowe (totalnie beznadziejne jak dla mnie), albo tradycyjne "wampirki", albo jeszcze grube skórzane, ale niestety nie nadające się do jakiejś precyzyjnej pracy. Może byłyby dobre do łopaty ;:224 Spróbuję się wiosną porozglądać w marketach, może faktycznie trafię na coś fajnego..

przemycam wiosenną fotkę ;:183

Obrazek

byle do wiosny..
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12151
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Słoneczne rabaty 2

Post »

Sabinko słonecznie kolorowa jesień u ciebie. ;:oj Jarzmianka w takim stanie o tej porze. Obrazek Do prac przy berberysach i różach używam rękawic, które mają część dłoniową i palce pokryte jakimś tworzywem, tego typu. http://sklep.aio.com.pl/pl_PL/p/Rekawic ... cgodHF0JIA Świetnie się sprawdzają. ;:215 Do wycinania pędów wiosną, używam tych sztywnych, skórzanych.
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5520
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Słoneczne rabaty 2

Post »

Sabinko jak ja Ci zazdroszczę takich fajnych sklepów ogrodniczych w okolicy. Super rarytasy znalazłaś za tak małe pieniądze ;:oj
Twoje jesienne kwitnienia nadal zachwycają. Dobrze, że ominęły Cie większe przymrozki. U mnie niestety z początkiem października skończył się praktycznie sezon . Pozostały nieliczne niedobitki, a i te nie wyglądają zachwycająco. No cóż, pora na odpoczynek od ogrodów i czekanie na kolejną wiosnę ;:108
Awatar użytkownika
nifredil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4371
Od: 26 mar 2012, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Słoneczne rabaty 2

Post »

Sonia, fajne te rękawice, coś podobnego dostałam od mojej mamy.. Niestety do róż, tak jak piszesz, konieczne jest coś grubszego. A te całkiem sztywne mnie dobijają.. Przepuszczam, że będę się rozglądała za rękawicami na wiosnę. W marketach czasami można trafić na perełki ;:108
Dorotko, identycznie miałam w ubiegłym sezonie. Ostry mróz zwalił dosłownie wszystko (8 października), a później jak na złość było pięknie i ciepło aż do grudnia :roll: nawet nie wiesz jak się cieszę z tych różyc. Gdzieś tam tylko głęboko zastanawiam się czy to faktycznie te konkretne odmiany, czy tylko pobożne życzenie sprzedawców.. i klientów ;:224

Powiem wam, że często tak jest, że najfajniejsze zdjęcia można zrobić tam, gdzie akurat nie mamy ze sobą aparatu. Dobrze mieć kogoś, kto chociaż ma telefon przyzwoity ;:204
Zdjęcie z telefonu mojej siostruni.. Piękna jesień

Obrazek

Edit:

Czy jest na forum ktoś kto zamawiał byliny z
http://www.zieloneprogi.pl/sprzedazroslin_p.htm
mają kapitalną ofertę, ale jakoś nigdzie nie mogę znaleźć cennika... Ktoś, coś? ;:218
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25224
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Słoneczne rabaty 2

Post »

Ja nie zamawiałam internetowo, ja tam byłam osobiście
I dostałam oczopląsu
Faktycznie mają fantastyczną ofertę.
Rosliny były zdrowe, ładnie wyrośnięte
Tam nie ma cennika. Na końcu oferty jest podana cena w zależności od wielkości pojemnika
Awatar użytkownika
AguJa
500p
500p
Posty: 570
Od: 28 lip 2015, o 22:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: LUBELSKIE

Re: Słoneczne rabaty 2

Post »

Sabinko kolory jesieni u Ciebie fantastyczne! Wymarzone na spacery...jeszcze pojedyncze kwiaty kwitnące w ogrodzie.. farciara :lol:
U mnie nagietki pojedynczo pozostały na krzakach i ostróżka a reszte zabrał przymrozek!
Jeśli chodzi o nawozy to ja jesienią stosuję wieloskładnikowy pod rośliny, na trawnik i ten sam do nawożenia wiosną cebulek podczas kwitnienia. Natomiast w kwietniu stosuję Substral Osmocote ( to te granulki w kupowanych roślinkach) działający do pół roku - osobny przeznaczony do iglaków , do róż inny do roślin kwitnacych ogród balkon... jest szeroki wybór. Oczywiście cenowo jest droższy niż inne, ale naprawdę warto! Nie jestem z tych osób co to muszą mieć wszystko w wyższej półki i firmowe... nie lubię przepłacać. .. ale ten wydatek jest tego warty! :)
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”