Hippeastrum/Amarylis - porady ,uwagi,zapytania

[Febronia]

agapa7, ja jeszcze przed zawinięciem w gazety zasypuję cebulę cynamonem - ten zabieg ładnie wysusza i walczy z czerwoną plamistością.

[jola1]

Mam pytanie do znawców tematu.
Wysadziłam swoje cebule do ogrodu na rabatkę, pięknie podrosły, mają zielone liście no ale trzeba je wykopać żeby nie przemarzły i pytanie co dalej? Obciąć liście i zasuszyć, posadzić do doniczek i czekać aż same zaschną?

[Febronia]

Przesadzić do doniczek, nie podlewać i poczekać aż zaschną. Potem na jakieś 2 miesiące do chłodu i czekać na kwitnienie.

[jola1]

Bardzo dziękuję, tak zrobię.

[x-p-11]

A my swoje wykopaliśmy, obcięliśmy liście, jak trochę w ogrodzie obeschną z ziemi to będzie kąpiel w jakimś grzybobójczym środku i przeciw robactwu i do domu do wyschnięcia. Teraz cebule wyglądają tak jak te, które kupiliśmy w lidlu rok temu jesienią

[Febronia]

Liści lepiej nie obcinać, bo podczas zasychania zwracają cebuli najcenniejsze składniki, dzięki którym cebula "tyje".

[barbra13]

Elu , a skąd to wiesz? Da to się jakoś logicznie wytłumaczyć? Jak liść jest zielony, to odżywia cebulę, , ale jak usycha, to jak może zwracać składniki?
Basia

[tralaluszy]

Najpierw zolknie, wowczas skladniki odprowadzane sa z sokami do cebuli.

[x-p-11]

Liści lepiej nie obcinać, bo podczas zasychania zwracają cebuli najcenniejsze składniki, dzięki którym cebula "tyje".

Ale te nasze cebule całkiem utyte były Jak podeschną to dostaną dobrej ziemi z nawozmi i będzie dobrze

Najpierw zolknie, wowczas skladniki odprowadzane sa z sokami do cebuli.

W naturze to chyba trochę inaczej wygląda - liście żółkną bo albo papu korzeniom brakuje, albo trzeba iść spać..

[Febronia]

Elu , a skąd to wiesz? Da to się jakoś logicznie wytłumaczyć? Jak liść jest zielony, to odżywia cebulę, , ale jak usycha, to jak może zwracać składniki?
Basia

Basiu, wiem to od mądrzejszych od siebie.... a tak na poważnie wyczytałam w poradnikach. Ja nigdy zielonych liści nie obcinam, pozwalam im uschnąć, obrywam, jak same "odchodzą" od cebuli.

pelikano11 - nie zapewniasz swoim cebulom okresu schłodzenia? I kwitną Ci?

[tralaluszy]

Liści lepiej nie obcinać, bo podczas zasychania zwracają cebuli najcenniejsze składniki, dzięki którym cebula "tyje".

Ale te nasze cebule całkiem utyte były Jak podeschną to dostaną dobrej ziemi z nawozmi i będzie dobrze

Najpierw zolknie, wowczas skladniki odprowadzane sa z sokami do cebuli.

W naturze to chyba trochę inaczej wygląda - liście żółkną bo albo papu korzeniom brakuje, albo trzeba iść spać..

Jak papu brakuje to skladniki wycofywane sa z najstarszych lisci do mlodszych, a jak trzeba isc spac, to do korzeni. Albo do cebuli, w przypadku hipeastrum.

[x-p-11]

tralaluszy jakoś do mnie nie przemawia to co piszesz, ale doświadczenie mam tylko ze zwykłym czosnkiem, tym co się jada.

pelikano11 - nie zapewniasz swoim cebulom okresu schłodzenia? I kwitną Ci?

Pierwszy raz mamy hippeastrum. Kupiliśmy cebule w ubiegłym roku, i jak pisałem, po kwitnieniu, cebule z liśćmi wywaliliśmy do ogrodu, bo to żadna ozdoba. I wyszło jakoś samo, że pięknie zakwitły http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 5#p5309225 Wiosna i wczesne lato były u nas chłodne, a lato bardzo upalne. Może to wystarczyło żeby zaindukować kwitnienie? nie wiem. I specjalnie tym się nie martwię. Teraz cebule są bardzo ładne, dorodne
Przez miesiąc będą schły w domu w cieple, potem do doniczek do bardzo dobrej ziemi i w chłód na parapet, tak jak w zeszłym roku. Co wyjdzie to wyjdzie, najwyżej pójdą na kompost. Ale dam znać jak się potoczyły ich losy, może się komuś przyda taka informacja

[Febronia]

Kiedy dokładnie wywaliliście je do ogrodu? Chodzi mi o to, czy po przesadzeniu cebul na dwór były przymrozki? Piszesz, że wiosna była chłodna - mam rozumieć, że wiosną rosły już w gruncie?

[x-p-11]

Dokładnie Ci nie powiem, ale coś koło połowy maja, chyba jak wysadzaliśmy pomidory. Wysadzane z liśćmi bez hartowania ale w bezwietrzny cienisty kąt

[Febronia]

Wiele osób już pisało, że hippeastra najlepiej tyją w gruncie. Czym nawoziłeś?