Kogrobusz wita

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
mar33
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6370
Od: 13 mar 2012, o 16:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Kogrobusz wita

Post »

Grażynko nareszcie spokojnie mogłam pospacerować po Twoim królestwie kwiatowym :wit
Róże to oczko w głowie i nie muszę wychwalać pod niebiosy bo sama wiesz że mają nieprzeciętną urodę i już tylko zachwycam się nimi i nie wpisuję ani jednej w kajecik ;:174 bo nie daję rady zw wszystkim ;:oj
Powojniki cudnie się rozrosły i kwiecia mają dużo a to zawsze cieszy ;:215
Zachwycają mnie liliowce i chyba ustawię się w kolejce po cudowne pajączki :oops: a ten czerwony wysoki to chyba na sterydach jak u Stasi stokrotka ;:306
Obecne lato pozwoliło roślinom pokazać swoje piękno bo mimo suszy pięknie wybarwiają się kwiaty ;:138
Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
DTJ_1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3539
Od: 14 lis 2013, o 15:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: 60 km od W-wy

Re: Kogrobusz wita

Post »

Grażynko piszesz o suszy u siebie, cóż mamy terminatorki już wybrane, nie ma co kasy marnować. Kolekcja liliowców piękna, sama elita się zebrała i pięknie kwitły. Pomidorki przerabiasz, urodzaj masz, chociaż tyle naszego. Winogron pozytywnie zazdroszczę. Dostałam namiary od Marty na winogrona, ale ja ciągle na nie miejsca nie mam, u mnie miałyby ciężko. ;:196
Awatar użytkownika
stasia_ogrod
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5197
Od: 13 mar 2011, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: andrychow

Re: Kogrobusz wita

Post »

Grażuś, Twoja kolekcja liliowców wszystkich zaskakuje urodą i ilością, wielkie brawa dla ogrodniczki za miłość, jaką darzy rośliny i zwierzątka w swoim ogrodzie. ;:433 ;:433 ;:433
Nasionka tak będziesz zostawiała na zaś, aż w końcu tak gdzieś posiejesz, że wcale ich nie spróbujesz. :;230
U mnie też polało, choć mogłoby jeszcze, teraz czas na porządki bo zimowity już kwitną i biała pani za progiem. ;:202
Ty też pewno zasuwasz licząc straty i lokalizując zwolnione miejscówki.Choć z tym nigdy nie wiadomo, dopiero wiosna odkryje prawdę.Oby była jak najmniej bolesna. ;:145 Buziaki ślę i zdrówka życzę. ;:196 ;:196 ;:196 ;:167
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Kogrobusz wita

Post »

Krysiu - popaduje co jakiś czas, ale nadal sucho.
Chociaż dobre i tyle deszczu, bo przynajmniej rośliny trochę odżyły.
Kwanso to dość kapryśny liliowiec, u mnie też raz kwitnie bardzo obficie a raz skąpo lub wcale.
Potrzebuje stałego zasilania, bo ma spore wymagania jak wszystkie pełne liliowce.
U mnie tylko Stella de Oro powtórzyła kwitnienie, reszta przysuszona na pewno już nie zakwitnie w tym roku.
Zrobiło się całkiem jesiennie i już szykuję ogród do zimy.

Jacku - też bym się cieszyła, gdyby ktoś ze wsi podesłał mi zdrowych warzywek czy owoców.
:uszy
Zwłaszcza że smakują zupełnie inaczej niż sklepowe.

Jadziu - na razie jest dobrze i niech tak zostanie do samej zimy.
Ogród już w szacie jesiennej a osłabione suszą rośliny też szykują się do snu.

Marysiu - liliowce w tym roku nie wszystkie mi zakwitły.
A te co kwitły szybko skończyły sezon w tych upałach i suszy.
Sporo pąków opadło mimo podlewania a i nasienników jak na lekarstwo.
Teraz szykują się do snu tracąc stare liście.
Czy u Ciebie też już tak jesiennie ?

Neluś - winogrona pryskam tylko wiosną Miedzianem, potem już niczym.
Jesienią obrywam sporo liści, żeby był przewiew a grona były nasłonecznione i żeby liście nie zabierały zbyt wiele pokarmu gronom.
Kilkakrotnie próbowałam zrobić sadzonki z granatowych, ale się nie udało, ale spróbuję jeszcze raz i zabiorę je do domu na zimę, może coś z tego wyjdzie w końcu.
Ciekawe, bo z białymi nie ma problemu, a te ciemne jakieś oporne na sadzonkowanie.
Moje floksy teraz złapały mączniaka, więc tnę do ziemi i przysypuję kompostem.
Żeby pomidory urosły duże, trzeba je zasilać co trzeci dzień i codziennie podlewać, zwłaszcza te w donicach.
To wymagające rośliny, dlatego najlepiej udają się pod osłonami.

Marysiu - ja też nie nadążam ze wszystkim.
A tu trzeba już sadzić cebulkowe. :roll:
Brakuje mi czasu a czasem i chęci na prace w ogrodzie, zwłaszcza, ze po upałach nazbierało się jej sporo.
Pajączki są młode i nie wszystkie rozrastają się tak jakbym chciała, ale może w przyszłym roku coś się znajdzie. :uszy
U mnie już bardziej jesiennie niż letnio a zasuszone kwiaty kwitną słabo albo wcale.
Ten sezon mam raczej zakończony i sporo strat już widzę, ale z wykopywaniem poczekam do wiosny, może coś ocaleje.

Dorotko - u mnie dosłownie zostały tylko terminatorki.
I na tych się skupię, nie będę już kupowała kwiatów, które nie wytrzymały suchego i upalnego lata.
Zainwestowałam w trawki, bo te chyba poradzą sobie z anomaliami pogodowymi lepiej niz wiele kwiatów.

Stasiu - dziękuję..... ;:180
......spokojnie.....na pewno wysieję, ale w tym roku byłam zakręcona odmianami z dawnych lat, które okazały się bardzo wytrzymałe i smaczne.
Nadal zbieram pomidorki i nie mogę się ich najeść, bo tak mi smakują.
Tak, liczę straty, oznaczam miejscówki na nowe kwiaty i ratuję co się da, żeby ocalić jak najwięcej.
Mam nadzieję, że chociaż zima oszczędzi strat, bo tych letnich jest już sporo.
A ziemia mokra tylko z wierzchu, pod spodem nadal skała. ;:222


Nadal zbieram i przetwarzam owoce, chociaż brzoskwinie już się skończyły.
Są jeszcze śliwki, ale te jem na bieżąco jak na razie, bo niewiele ich zostało po suszy na drzewach.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Trochę takich tam, które jeszcze zdobią ogród.
Niewiele roślin zostało - tych kwitnących - a i róże powtarzają marnie pojedynczymi kwiatami.
Ale dobrze, że chociaż tyle koloru zostało.


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


I kilka wspomnieniowych liliowców........ech, tak szybko przeminęły, że nawet nie zdążyłam się nimi nacieszyć.


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Życzę wszystkim obfitego deszczu i słonka w umiarze. ;:4 :wit
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Kogrobusz wita

Post »

Swoje owoce to sama radość i ten smak bez chemii . U mnie wczoraj i przed wczoraj trochę podlało ,ale susza jest nadal .Różane kwitnienie bez szału niektóre chwytają mączniaka inne plamistość ,ale większość róż jest zdrowa .Każdego roku te same róże chorują czyli normalka :wink:
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
mar33
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6370
Od: 13 mar 2012, o 16:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Kogrobusz wita

Post »

Grażynko na wykopanie przyjdzie czas jak się roślinki wiosną nie obudzą, szkoda każdego korzonka który obróci się w próchnicę ale cóż poradzimy, taki teraz mamy klimat ;:oj
U siebie na razie strat nie widzę, chyba dopiero w cebulkach jak wiosną będą puste miejsca ;:202
Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Awatar użytkownika
Anna55
1000p
1000p
Posty: 1542
Od: 27 kwie 2012, o 00:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Kogrobusz wita

Post »

Ale plony! Owoce jak z wystawy sklepowej.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
stasia_ogrod
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5197
Od: 13 mar 2011, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: andrychow

Re: Kogrobusz wita

Post »

Plony wspaniałe, pomimo tak piekielnego lata, liliowce cudowne i jest na co popatrzeć. ;:oj ;:433 ;:433
A gdzie wiewiórka ;:306 już zapełniła swoją spiżarnię. ;:oj
U mnie też popaduje, ale jeszcze nie dolało tak żeby głębsze warstwy nasączyło.
Pomidorom już oberwałam wszystkie liście, żeby szybciej te ostatnie dojrzały, bo czas robić porządki w szklarni . ;:108
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Kogrobusz wita

Post »

Jadziu - faktycznie róże zaczęły chorować, widzę to w innych ogrodach.
U mnie te słabsze też złapały plamistość.
Ale zdecydowana większość zdrowa.
Niektóre już zrzucają pożółknięte liście i szykują się do zimy.
Dojrzewają też różane owocki i zaczynam je degustować z myślą o przyszłorocznych zbiorach na dżem.
W tym roku może jeden słoiczek uzbieram. :uszy

Marysiu - porządkuję już ogródek do zimy, bo wiele roślin uschło a sporo ma już pożółknięte liście.
Korzenie pozostawiam do przyszłego roku i wtedy zobaczymy co przetrwało.
Chociaż strat będzie u mnie sporo, niestety wiele roślin z płytkim i cienkim systemem korzeniowym nie przetrwało, pomimo podlewania.
Nie ma śladu nawet po korzeniach. ;:222
Za to cebulowe u mnie mają się dobrze, świetnie przetrwały w suchej glebie a cebule urosły sporo. ;:224
No ale wiosna była dobra i nic nie zgniło.

Aniu 55 - dziękuję.
Mimo takiej suszy miałam sporo owoców, połowę zjadły ptaki i osy, ale dla mnie też coś zostało.
Podzieliłam się więc z braćmi mniejszymi i wszyscy są zadowoleni. :uszy

Stasiu - faktycznie plony były całkiem niezłe.
Aż się dziwię, że przy takiej suszy tyle owoców dało rady dojrzeć.
Wiewiórki są już dwie i pałaszują włoskie orzechy u sąsiada.
Pomidory nadal zbieram, chociaż już też obrywam liście a nawet zlikwidowałam kilka krzaków, bo już powoli pomidory mi się przyjadły. ;:306
Deszczu jest niewiele, ale przynajmniej podlane rośliny mają wreszcie wilgotno i woda tak szybko nie znika w ziemi.
Zakwitła mi ;:87 twoja stokrota na sterydach. ;:168
W tej suszy zaszczyciła mnie tylko jednym pędem kwiatowym, ale i tak się cieszę. :heja


Nie wiem jak u was, ale u mnie już prawdziwa jesień.
Liście lecą roślinom żółkną pędy, wiec czas na sprzątanie i szykowanie ogrodu do zimy, która podobno ma być bardzo łagodna i ciepła.
Może chociaż deszcze nadrobią zaległości i wiosna będzie naturalnie wilgotna, bo pustynia to nie moja bajka. ;:185
Zaczynam wysadzać powoli rozrośnięte i kwitnące w donicach trawki, które zastąpią padnięte rośliny.
Szumiące na wietrze żdżbła będą równie urocze i pozostają do wiosny.
A teraz trochę o różach, które po pierwszym kwitnieniu nie kwapiły się za bardzo do powtarzania.
Ale sporej ilości udało się zakwitnąć po raz drugi a niektóre powtarzają teraz po raz trzeci.
Głównie floribundy, ale pnącym też poszło całkiem dobrze jak na taką suszę.
Oto co kwitło i cieszyło oczy.


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


To tyle na dzisiaj, następnym razem powrócę jeszcze do liliowców. :wit
Grażyna.
kogro-linki
koziorozec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10594
Od: 22 sty 2013, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Kogrobusz wita

Post »

Witaj Grażynko,ale piękny zbiór róż i liliowców,mówisz,że jeszcze do liliowców powrócisz to nie wszystkie pokazałaś?ja mam parę,no może 10 odmian i wydawało mi się ,że dużo ;:306 ,a u Ciebie cała lista i jeszcze więcej,cudowne one są ,aż się dokładnie przyglądałam ich kolorom i falbankom ,pozdrawiam ;:196
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8313
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: Kogrobusz wita

Post »

Grażko ;:196 gdyby to była prawda o łagodnej zimie, wtedy w przyszłym sezonie znowu
miałybyśmy piękne kwitnienie róż. ;:114 ;:173

Jeszcze trochę róże będą kwitły, niektóre nawet do grudnia.
Mam taką floribundę Nina Weilbull, która potrafi mieć już całkiem oszronione kwiaty w kolorze czerwonym.

A wiesz, że już kiedyś czytałam u Ciebie o dzieleniu się plonami z braćmi mniejszymi ?
Wzięłam sobie Twoje słowa do serca i już się tak bardzo nie przejmowałam, że zjadały mi trochę czereśni
czy teraz jeszcze borówek. :D
Ciekawa jestem, czy Twój sąsiad też ma takie odczucia na widok wiewiórek na swoim orzechu . ;:306

:wit
Awatar użytkownika
Tulap
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5929
Od: 9 lip 2014, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kogrobusz wita

Post »

A z tego co ja wiem,jak El Nino dużo to u nas zima sroga ;:224
A dziewanny to żółte wieże,bo w zeszłym roku to może po 10 kwiatków na raz na jednej ;:224
Różyczki piękne.Lavander Ice w szczególności.
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17389
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Kogrobusz wita

Post »

:wit Grażynko!!

Róże cudne i te pełne i te pustawe.Cudnie u ciebie się prezentują. ;:63 ;:63
Rosarium i ja mam już od lata.cudna to róża, jestem nie oczarowana ;:167
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Kogrobusz wita

Post »

Grażynko Twoja Sweet Haze ma jakieś ładniejsze kwiatki podobne do Astronomii, a moja to takie ma malusie kwiaty---- beznadzieja.Wiesz ,że nawet zastanawiam się nad wypowiedzeniem jej miejscówki ;:224 .U mnie na razie tylko Burgund i Chopin pokazują pojedyncze chore listki .Oczywiście Doktorek też powoli szykuje się do snu ,ale przecież wcześnie wstał :wink: więc ma prawo by zmęczonym :;230
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
stasia_ogrod
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5197
Od: 13 mar 2011, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: andrychow

Re: Kogrobusz wita

Post »

Fajnie, że róże jeszcze Ci kwitną i dodają blasku rabatkom.Stokrota powoli się rozrośnie, tylko więcej ją podlewaj. ;:215
Moja też marna w tym roku, ale po podziale zostawiłam sobie tylko odrobinkę, dzieląc większość między potrzebujących.
Wiem że szybko mi odrośnie, bo kolejni chętni już w kolejce czekają. ;:306
Pomidory każdemu już się przejadły, ale czy kolejny sezon też taki będzie.... zobaczymy. ;:224
Sąsiad zapewne się cieszy, że jego orzechy zyskały smakoszy. :;230 Buziaki posyłam ;:cm ;:cm
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”