Storczyk nie kwitnie
Na zdjęciach widac Phalenopsisa, którego jeden z liści ma uszkodzenie mechaniczne (1 zdjęcie). Na 2,5 i 6 zdjęciu widac nowe przyrosty. Czyli nie jest źle. Storczyk przyrasta w masę zieloną, a w następstwie tego powinien wypuścic nowy pęd kwiatowy.
Nie podoba mi się liśc z 4 zdjęcia. Czy tylko on tak wygląda? Spryskałabym go Topsinem.
Nie podoba mi się liśc z 4 zdjęcia. Czy tylko on tak wygląda? Spryskałabym go Topsinem.
Z tym stresem to na jakiejś stronie przeczytałam chyba - ale polegało to tylko na obniżeniu temperatury (chłodniejsze stanowisko).
Roślinka mieszka teraz na zachodnim parapecie, a wcześniej stała między oknem południowym a zachodnim, także światło miała cały dzień praktycznie.
Podlewam ją w lecie raz na tydzień, a teraz co 2.
Do tej pory nawoziłam roślinkę co 2 tygodnie stosując BIOPON (czyli teoretycznie na wielokrotne kwitnienie - skutków jednak nie widac...)
Dziwne jest, ze tyle czasu nie kwitnie
może się na mnie obraził.... ;)
Roślinka mieszka teraz na zachodnim parapecie, a wcześniej stała między oknem południowym a zachodnim, także światło miała cały dzień praktycznie.
Podlewam ją w lecie raz na tydzień, a teraz co 2.
Do tej pory nawoziłam roślinkę co 2 tygodnie stosując BIOPON (czyli teoretycznie na wielokrotne kwitnienie - skutków jednak nie widac...)
Dziwne jest, ze tyle czasu nie kwitnie
może się na mnie obraził.... ;)
orion pisze:Na zdjęciach widac Phalenopsisa, którego jeden z liści ma uszkodzenie mechaniczne (1 zdjęcie). Na 2,5 i 6 zdjęciu widac nowe przyrosty. Czyli nie jest źle. Storczyk przyrasta w masę zieloną, a w następstwie tego powinien wypuścic nowy pęd kwiatowy.
Nie podoba mi się liśc z 4 zdjęcia. Czy tylko on tak wygląda? Spryskałabym go Topsinem.
Niestety wyglądają tak 3 liście licząc od dołu. Czwarty zaczyna miec widoczną(srebrną) skórkę, ale to na górnej blaszce lisciowej. Czym jest to spowodowane? Zbyt mała wilgotnośc?
-
- 500p
- Posty: 981
- Od: 19 sie 2008, o 21:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Opole
Na storczykach zdarzają się objawy przypominające infekcje, ale w rzeczywistości są to zmiany fizjologiczne. Mogą być powodowane np. niewłaściwym nawożeniem, nieodpowiednią wodą itp. Ustępują samoczynnie, po wyeliminowaniu przyczyn ich wystąpienia. Może to być również w tym przypadku, spróbuj nie nawozić go. Jaką wodą podlewasz?
- MariaTeresa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2146
- Od: 1 lut 2008, o 02:43
- Lokalizacja: małopolska
Na liściach od spodu nie ma jakiejś lekkiej "pajęczynki"?
Odstaw na razie nawożenie ten Biopon to do storczyków? ile go dawałaś na ile wody?
Spróbuj delikatnie wyjąć korzenie z podłoża i zrób zdjęcia
Odstaw na razie nawożenie ten Biopon to do storczyków? ile go dawałaś na ile wody?
Spróbuj delikatnie wyjąć korzenie z podłoża i zrób zdjęcia
Pozdrawiam ciepło
Ulubieńcy MariiTeresy
Ulubieńcy MariiTeresy
Ech, chyba pominęłam temat przędziorków... (właśnie jednego zamordowałam palcem. Hmm.. ale przecież przędziorki właściwie nie są widoczne gołym okiem a to był taki bardzo mały, biały pajączek..)
Aż takie szkody by wyrządziły?
Czy to przędziory do spółki z jakimś grzybem??
Wcześniej ich nie widziałam, ale pod liściem przy samym podłożu jest trochę pajęczynki.
To co mam z nim zrobic? Założyc namiot foliowy ? (wiem, że duża wilgotnośc zabija te roztocza, ale czy brak powietrza nie zabije storczyka?)
BIOPON jest do storczyków - kupowałam w ogrodniczym. Dawkowałam wg zaleceń - pół nakrętki na litr wody.
A tak wyglądają korzenie (wydają mi się trochę zgniecione..):
Aż takie szkody by wyrządziły?
Czy to przędziory do spółki z jakimś grzybem??
Wcześniej ich nie widziałam, ale pod liściem przy samym podłożu jest trochę pajęczynki.
To co mam z nim zrobic? Założyc namiot foliowy ? (wiem, że duża wilgotnośc zabija te roztocza, ale czy brak powietrza nie zabije storczyka?)
BIOPON jest do storczyków - kupowałam w ogrodniczym. Dawkowałam wg zaleceń - pół nakrętki na litr wody.
A tak wyglądają korzenie (wydają mi się trochę zgniecione..):
Korzenie nie wyglądają źle. A nawet całkiem dobrze. Wszystkie wypuszczają przedłużenia. Musisz jednak powalczyc z robalami. Kup jakiś dobry specyfik (np. Provado) i opryskaj nim roślinę. Jeżeli masz inne kwiaty to zastosuj oprysk również do nich.
Co do nawożenia. Powinno się stosowac nawóz w dawkach mniejszych niż zalecane przez producenta. Więc po okresie intensywnego nawożenia daj storczykowi trochę luzu i nie używaj nawozu w ogóle. (tak jak napisała Maria Teresa).
Co do nawożenia. Powinno się stosowac nawóz w dawkach mniejszych niż zalecane przez producenta. Więc po okresie intensywnego nawożenia daj storczykowi trochę luzu i nie używaj nawozu w ogóle. (tak jak napisała Maria Teresa).
- MariaTeresa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2146
- Od: 1 lut 2008, o 02:43
- Lokalizacja: małopolska
Jak byś mogła delikatnie rozluźnić podłoże i zobaczyć czy w środku korzenie i nasada rośliny też są w porządku, jak te na obrzeżu, przędziorki nie są białe,
jeśli w środku też ok. to może to są objawy starzenia się liści, ewentualnie jeszcze przenawożenia
jeśli w środku też ok. to może to są objawy starzenia się liści, ewentualnie jeszcze przenawożenia
Pozdrawiam ciepło
Ulubieńcy MariiTeresy
Ulubieńcy MariiTeresy
- Wanda
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1703
- Od: 29 mar 2008, o 11:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Sulejówek
Moja droga, wcale go nie męczysz, a pomagasz. Moje zdanie jest takie - jeśli faktycznie zauważyłaś maleńkiego pajączka i pajęczynkę, to jest zaatakowany przez przędziorki.Częste spryskiwanie wodą załatwiło by sprawę u innego kwiatka, ale u storczyka woda w kącikach liści może spowodować gnicie. Musisz zastosować środek chemiczny, Może to być Provado, może być np. Actellic 500, który ja stosuje na wszelkie robactwo i pomaga. Dolne liście są nie tylko zaatakowane przez przędziorka, ale i tak już mają cechy podsychania. Jest to normalne, że storczyk traci stare liście i przyrasta w nowe. Co do podłoża, jeśli nie było wymienione przez ten okres, gdy masz storczyka, to dobrze by być je wymienić na nowe. Wyjąć storczyka, delikatnie pousuwać z pomiędzy korzeni resztki starego, opłukać pod letnią wodą korzenie. Doniczkę wyszorować i wsadzić storczyka w nowe podłoże. Jeśli trafisz podłoże z dodatkiem ziemi, to ją zwyczajnie odsiej. Namocz ponownie doniczkę dopiero po ok. 10 dniach, ale z dodatkiem nawozu dla storczyków. Możesz zastosować według zalecenia producenta lub 1/4 dawki do każdego namaczania. Zakwitnie ci z pewnością, ale musisz poczekać. Storczyk sam zadecyduje kiedy. Teraz, zaatakowany przez przędziorki i tak stracił by kwiaty.
Pozdrawiam i życzę doczekania kwitnienia
Pozdrawiam i życzę doczekania kwitnienia