Małpi Gaj

Zdjęcia naszych ogrodów.
Awatar użytkownika
Aiss
200p
200p
Posty: 299
Od: 20 sty 2012, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlaskie strefa 5b

Re: Małpi Gaj

Post »

Przez tydzień zajmowała mnie bryza znad morza oraz wnętrza i fasady budowli poniekąd historycznych. Do domu przytargałam parę zdjęć i ... zmęczenie. I tyle do nadrobienia... ;:218

Obrazek Obrazek Obrazek
....ale było warto...najchętniej pojechałabym znowu ;:306

Obrazek Obrazek

A na opuszczonym ogrodzie kończą swój koncert lilie, zakwitają ponownie znękane letnią suszą róże, powyżej zjawiskowa Cornelia

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8313
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: Małpi Gaj

Post »

Basiu :wit
z wielką przyjemnością zwiedziłam Twój ogród. ;:oj
Masz tam pięknie, kolorowo i rosną w nim same rarytasy. ;:138 ;:138 ;:138
Piękna kolekcja róż, piwonii, liliowców. ;:63
A już sesja zdjęciowa z traszkami - rewelacja ;:215
:wit
Awatar użytkownika
Aiss
200p
200p
Posty: 299
Od: 20 sty 2012, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlaskie strefa 5b

Re: Małpi Gaj

Post »

(...)

Obrazek Obrazek


Obrazek Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


ObrazekJuż tęsknię za latem, za oknem deszcze, mgły i jakieś marne 15 C ;:145 ...no, może 18...
lawenda
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1602
Od: 22 mar 2007, o 19:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Małpi Gaj

Post »

Do lata daleko, ale będzie jeszcze piękna ciepła jesień ;:3 a może nawet i zima :roll: Co powiesz o zdrowotności kreacji Geshwinda ? Mam ochotę na Gipsy Boy i widzę, że to jego róża. Ładne masz liliowce, miałam ochotę dokupić kilka, ale przez to suche lato nic nie kupowałam, łopaty wbić się nie da. Szczerze mówiąc, odpoczęłam od ogrodu i chyba przerwa zrobiła mi to dobrze :wink: A traszki? Same przyszły?
Awatar użytkownika
besia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1787
Od: 28 maja 2014, o 18:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur

Re: Małpi Gaj

Post »

Basiu :wit
Pisałam Ci , że nie mogę z tableta wstawiać zdjęć . Po zmianach w Fotosiku okazało się to możliwe .
Oto killka zdjęć moich pomidorów .


Obrazek
Pomidory koktailowe w gruncie .




Obrazek
I te same w misce


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozostałe zdjęcia to pomidory w szklarni .

Pozdrawiam Cię serdecznie . Beata .
Pozdrawiam, Beata.
Awatar użytkownika
Aiss
200p
200p
Posty: 299
Od: 20 sty 2012, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlaskie strefa 5b

Re: Małpi Gaj

Post »

Krysiu traszki są moimi pupilkami, dla nich znoszę nawet glony w oczku ;:224
Uleczkotraszunie, ważki i inne stwory gdy wyczują nawet kałużę, same się złażą i wcale nie trzeba ich zapraszać.Największą frajdę jednak sprawił mi ostatnio nietoperz, który być może zamieszkał u nas na strychu altanki. Piszę, być może, bo widziałam go pierwszy raz i nie wiem czy zostanie na dłużej, a jeśli zostanie to znowu pojawia się pytanie czy nie zrobić mu specjalnego domku, czy nie zamarznie w zimę . Ale wiem jedno - jest przepiękny ;:167 Może następnym razem, jak jeszcze będzie, uda mi się cichaczem zrobić fotkę .
Jeśli chodzi o róże Geshwinda hmm... mam do nich stosunek raczej emocjonalny, pojąć tego nie potrawię, ale odbieram je zupełnie inaczej niż pozostałe.Wiele oczywiście czytałam o ich niezadawalającej zdrowotności i muszę przyznać, że na szczęście nie potwierdzam jak dotąd tej opinii, ale też mam je dopiero parę sezonów, a ten rok był szczególnie łaskaw: zero deszczu=zero chorób.Na żadnym z krzewów jak do tej pory nie zauważyłam nawet najmniejszych oznak chorób, choć przyznaję, że nie pieszczę się i podlewam zraszaczem ;:14 Zaś moja Lustige o tej porze wygląda jak gepard, w śliczne cętki. Najsłabiej kwitła mi w tym roku Asta von Parpart, ale bałam się że wcale mi padnie przez zwierzę które sprawiło sobie pod nią domek, walka była długa... ;:219
Reszta, a więc Himmelsluge, Aurelia Liffe, Anna Scharsch,Grafin Esterhazy, Eurydice cudownie zdrowe.W tym miejscu przyznam się do pewnej sztuczki, którą stosuję i chyba z powodzeniem przy sadzeniu róż, otóż do każdego dołka przy sadzeniu dorzucam ze szpadel, dwa ziemi z lasu , takiej wierzchniej z grzybniami itp.Gdy przesadzałam jedną z nich, zauważyłam że wokół korzeni jest właśnie dużo białych strzępków, myślę, że taka naturalna mikoryza jest lepsza niż ta którą oferują sklepy,a efekty - róże sadzone wiosną radziły sobie same przez całe dwa miesiące letnie w ciągu dwóch lat- bez podlewania i oprysków, zero chorób i wszystko ok. A jakie są Twoje sposoby?
Uleńko, jeden z Twoich patyków próbuje kwitnąć! ;:215 ;:196 Ale chyba mu nie pozwolę na to szaleństwo, szkoda roślinki...Gipsy Boy chodzi za mną od dawna, tylko ziemi coraz mniej...zamówiłam już dziewięć kolejnych ;:219
Dokupiłam troszkę liliowców od Joli i posadziłam dopiero teraz,wcześniej się bałam.....
Beatkostrasznie się cieszę, że nie zapomniałaś o mojej prośbie ;:196 Masz cudownie zadbane pomidoruchy, ja się ze swoimi aż tak nie pieszczę ;:218 Ale powiedz proszę, które najbardziej polecasz, i jak smakują te zupełnie czarne. Obiecałam sobie sprawić takie na następny rok, tylko nie wiem na jaką odmianę warto się zdecydować. Będę Ci wdzięczna za wszystkie wskazówki.Choruję też na Megagroniastego, w tym roku dostałam nasionka z wymianki, ale mi nie wzeszły ;:145 Może miałaś tą odmianę ?

Obrazek Obrazek

Nadal będę przynudzać swoimi kwiatuchami ;:170 Powyżej wciąż kwitnąca młodziutka Mery Rose i Laguna

Obrazek Obrazek
Liliowiec Sabine Baur i żelazna odmiana Leonardo da Vinci, poniżej Lustige
Obrazek
Awatar użytkownika
besia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1787
Od: 28 maja 2014, o 18:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur

Re: Małpi Gaj

Post »

Basiu
Gratuluję Ci kolekcji pięknych kwiatów .
Na temat pomidorów chętnie porozmawiam .
Powiem tylko tyle . Mam Megagroniastego i chętnie Cię nim obdaruję

Pozdrawiam . Beata . .
Pozdrawiam, Beata.
Awatar użytkownika
Aiss
200p
200p
Posty: 299
Od: 20 sty 2012, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlaskie strefa 5b

Re: Małpi Gaj

Post »

Beatkobędę zainteresowana, jeśli nie sprawiło by Ci to kłopotu

Spotkanie na szczycie w trzech aktach
Obrazek Obrazek Obrazek
Madame Figaro i Old Port- chyba przez suszę oszczędny w kwitnieniu, jeżeli się nie poprawiiii ;:224

Obrazek

Obrazek
Pastella i Baron Girod De l'Ain

Obrazek

Obrazek
Papa Meilland i jakaś lilia

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Sasanka18
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1977
Od: 1 sty 2010, o 19:25
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Małpi Gaj

Post »

Laguna dała piękny popis- teraz ma tyle kwiatów ;:63 ;:63 ;:63
Piękne zdjęcia i jeszcze u Ciebie tak kolorowo ja, czekam róże dopiero w pąkach.
Spotkanie na trzech szczytach- fantastyczne ujęcia ;:180
lawenda
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1602
Od: 22 mar 2007, o 19:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Małpi Gaj

Post »

Pomidorki w tym roku udały się i nie chorują i to jedyna dobra strona braku deszczu.
Do róż dawałam kiedyś mikoryzę i rzeczywiście rabata z nią jest najokazalsza i najzdrowsza. Z jakiego lasu bierzesz ziemię pod róze ? Może bym spróbowała... Widać, że krzaczki masz zdrowiutkie, moich nie pryskałam i będę musiała pozbierać liście. Odkurzacz by sie przydał, bo znowu będę podrapana po same łokcie :wink: Jakie róże zamówiłaś?
Awatar użytkownika
Aiss
200p
200p
Posty: 299
Od: 20 sty 2012, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlaskie strefa 5b

Re: Małpi Gaj

Post »

:wit Uluś Ziemię biorę z takiego lasu gdzie mogę trochę jej ukopać, najczęściej tam gdzie jest mech a nie trawa, byle bez chwastów, i oczywiście tam gdzie leśniczy mnie nie złapie :;230 najczęściej jest to dodatek do grzyobrania ( jak jest jesień).
Comtess de Rocquigny
Duc de Fiitzjames
Mousseux du Japan
Evelyn
St. Swithun; Pomponellę i Abrahama od Ewci i może wyczaruje mi Capitana Christy i Mme Ernest Calvat , mówiłam Ci już zresztą o nich, chciałabym jeszcze dorwać Victora Verdiera, ale już może skuszę się gdzieś na patyczka. Zamówiłam jeszcze na jesień borówki z ''naszekrzewy.pl'' i parę hortensji ;:306 Oczywiście miałam nic nie sadzić w tym roku! ;:124 ;:124 Ja nie wiem, to trzeba chyba juz leczyć ;:185
A co Ty zamawiałaś ? ;:300
x-ja-a

Re: Małpi Gaj

Post »

Cześć Basiu :wit
Wszystko obejrzałam i przeczytałam. I jestem pod ogromnym wrażeniem Twojego ogrodu ogólnie, Twoich róż, z których wielu nie mam, ale miłość do Sharify nas niewątpliwie łączy :D , Twoich piwonii, Twoich liliowców i lilii, cierpliwości i humanitarnego postępowania wobec kretów i Twojej wiedzy odnośnie robali, płazów i gadów wszelakich ;:63 Skąd się bierze traszki? Bardzo mi się spodobały i ich menu też, chociaż o moje dżdżownice dbam i je szanuję ogromnie. Jak one zimują w oczku (traszki, nie dżdżownice, rzecz jasna :wink: )? Przepięknie, przepięknie! Faktycznie szkoda, że to tylko działka ROD, z Twoim podejściem powinnaś mieć dom z hektarowym ogrodem. Dziękuję, że zajrzałaś do mnie, dzięki temu mogłam pochodzić po Twoim cudnym Małpim Gaju ;:167 ;:167 ;:167
Awatar użytkownika
Aiss
200p
200p
Posty: 299
Od: 20 sty 2012, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlaskie strefa 5b

Re: Małpi Gaj

Post »

Ha, przyleciała Jaga do gaju :wit
Skąd się bierze traszki?
One biorą się same, wystarczy stworzyć warunki np. oczko trochę obrośnięte zielichem i traszki poczują się zaproszone ;:108 A potem kuperek do góry i podziwiamy intymne życie podwodne :;230
Traszki do oczka włażą w zależności od temperatury gdzieś ok. kwiecień - maj, by tam odbyć gody i złożyć jaja, lipiec-sierpień opuszczają oczko i dalej prowadzą tryb życia ziemny, a raczej nazimny, choć nigdy ich nie spotkałam poza wodą. Są ziemno-wodne, nie zimują w oczku, tylko zagrzebują się stadnie w norach, jamach itp.
x-ja-a

Re: Małpi Gaj

Post »

A, no to mam szansę w przyszłym roku, bo moje oczko powstało w lipcu. W maju jeszcze tam był trawnik, więc pewnie dlatego nie przyszły :lol: A jakbyś ich nie karmiła to sobie same poradzą? Nie dam rady karmić ich dżdżownicami, serce by mi pękło :|
U mnie w oczku mieszkają żaby trawne i chyba nawet do tej pory, bo jak przechodzę, to widzę spłoszony ruch tu i ówdzie. Mam nadzieję, że wylezą przed zimą i się nie poduszą pod lodem, bo małe to oczko i może zamarznąć do dna, więc nawet przerębla nie dam rady zrobić :(
Awatar użytkownika
Aiss
200p
200p
Posty: 299
Od: 20 sty 2012, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlaskie strefa 5b

Re: Małpi Gaj

Post »

Jaguś, żabki często zostają , wiosną się wyławia,niestety :? :? Zaś traszek wcale nie trzeba dokarmiać, ja po prostu lubię to robić, a one są na tyle grzeczne, że się na to godzą :;230 Taka rozmrożona żabka, to też niczego sobie posiłek dla wygłodniałych samiczek. Najzabawniej jest gdy dwie samiczki zaczynają dżdżowniczkę z obu stron ;:306
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Pluskwica, ostatnie powojniki i zbiory aronii ...w trakcie, bo mam 12 krzaczorów i braciszek Cadfael specjalnie dla Jagusi ;:224
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”