Kolczaste serce Jagny

Zablokowany
x-ja-a

Re: Kolczaste serce Jagny

Post »

Dorotko, mączniaka, odpukać widziałam tylko raz na róży i to właśnie na Mrs John Laing dwa lata temu. Nie powtórzyło się to na szczęście, ale teraz pojawił się na niedawno kupionej pysznogłówce, którą posadziłam przy różach i teraz się zastanawiam czy nie będę musiała panny przesadzić. Oprysków nie robię drugi sezon i jakoś wszystko żyje, chociaż plamistość się panoszy. Ma padać, musi. Przecież idzie jesień, ponura, szara i deszczowa.... Przecież za to kiedyś nie lubiliśmy jesieni, a teraz będziemy ją właśnie taką kochać. Ot, przewrotność ludzka.
Daysy, pamiętam jak trzy lata temu rozmawiałam z panem Tomkiem ze szkółki na F i to on mi powiedział, że pamiętny rok 2011/2012 kiedy wymarzło tyle róż, to nie była kwestia tyle silnego mrozu, ile suszy hydrologicznej, kiedy wszyscy się cieszyli, że jesień taka piękna i pogodna, a ziemia nie dostała wody, a jak dostała to była już zmarznięta i nie przyjęła i rośliny padły bardziej z pragnienia niż zimna. W tym roku ponoć nam to nie grozi.

A dla Was kokardki, które sobie zawiązała Granny/Faun
Obrazek

I dalia, która bez deszczu wyglądała jak zmokła kura:
Obrazek
na szczęście potem użyła chyba mojej suszarki do włosów:
Obrazek
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11746
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Kolczaste serce Jagny

Post »

Pamiętnej zimy wymarzło mi kilka róż,ale od tamtej pory żadna nie przemarzła.
Granny pięknie się wystroiła,a dalia rozczochrana widać, że ma duże kwiaty ;:333 Oby jak najdłużej kwitły.

Pozdrawiam :wit
Awatar użytkownika
daysy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4554
Od: 13 lut 2014, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.łódzkie

Re: Kolczaste serce Jagny

Post »

Właśnie najbardziej się boję, żeby nie złapał mróz zanim rośliny nie napiją się do syta. Swoje rododendrony i inne zimozielone zawsze dobrze nawadniam przed mrozami, czasem zimą jak nie ma dużych mrozów, też podlewam, zwłaszcza rododendrony. Jeśli nie zacznie padać to chyba przyrosnę do węża ogrodowego. ;:306 i już mi będzie wszystko jedno, czy woda ze studni czy z wodociągów.
Granny ma śliczne kokardki jak gwiazdeczki ;:138 Dalia prześliczna, piękna ta potargana główka, taka zadziorna, okazuje się, że taki bałagan na głowie tez dodaje uroku, muszę nad tym pomysleć :;230
Pozdrawiam Daysy
Zapraszam
Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
x-ja-a

Re: Kolczaste serce Jagny

Post »

Ania, ja zaczęłam przygodę z różami w następnym sezonie 2012/13, więc mnie ominęło, ale już wtedy czytałam forum i pamiętam ten pogrom. Oby taki rok już się nie powtórzył, ale jak widać, każdy szykuje jakieś "niespodzianki". Kwitnienie dalii jeszcze potrwa bo dosyć późno ją wkopałam a róże niektóre dopiero się znowu rozkręcają, więc jesień nie będzie zupełnie łysa.
Daysy :) Ja rozmyślałam o zamontowaniu sobie konewki na głowie. Jak i tak podchodzę do każdego krzaczka i się nachylam, to mogłabym przy okazji podlać. I tak codziennie. Rozczochrana głowa Ci się podoba? Cóż, o swojej dalii mogę powiedzieć tyle - jaki pan taki kram 8-)

No i wrześniowe fotki:
Obudziła się Bremer Stadtmusikanten, ale brudas straszny. Plamy na liściach i pępek umorusany...

Obrazek

Duchesse de Rohan zaczęła powtórkę z zaskoczenia. Najpierw pojawiły się kwiatki w środku krzewu a potem wywaliła kwiaciory na zewnątrz. Pachną bosko.

Obrazek

Chippendale nawet sekundy się nie wstydził. Popisuje się i pręży, może dlatego, że wie, że ma wsparcie Mount Compost, którego nie udało mi się wykadrować 8-)

Obrazek
x-ja-a

Re: Kolczaste serce Jagny

Post »

Nie obędzie się bez mojej ukochanej The Faun/Granny:

Obrazek

Małżeństwo Pastelli i Leonardo da Vinci przeżywa kolejne uniesienie

Obrazek

O takiej wielkiej miłości rozmarzyła się Myriam, wsparta romantycznie policzkiem... o patyk.

Obrazek

Niestety wygląda na to, że to będzie na dłuższy czas jej ostatni kwiat, bo pozostała część młodziutkiego krzewu wydaje się nierychliwa do tworzenia nowych pędów... ;:174

A leniwa Myriam ma o kim marzyć po zaraz obok niej rośnie baaaardzo przystojny młodzieniec Voyage

Obrazek ;:167 Sama do niego wzdycham....

Mariatheresia jak zwykle pokazuje majstersztyk płatków:

Obrazek

Nie różano, nastał czas hibiskusa. Miałam dwa, jeden dwa lata temu przeniósł się na wieczne bagna, został rodzynek:

Obrazek

I mam też nieróżane pytanie do doświadczonych tamaryszkowo:
Mam dwa młode tamaryszki. Jeden się zaczął chyba farbować bo teraz wygląda tak:

Obrazek

Czy to normalny nowy, jesienny image, czy coś mu jest? Może nawet sucholubnemu za sucho (chociaż raz na ileś podlewań podlewałam też i tamaryszki)?
Awatar użytkownika
daysy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4554
Od: 13 lut 2014, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.łódzkie

Re: Kolczaste serce Jagny

Post »

W tamaryszkowym temacie Ci nie pomogę, bo niewiele o nim wiem poza tym, że lubi suche podłoże ;:131 , ale może on zmęczony upałami już szykuje się do zimowego snu :?:
Różyczki śliczniutkie Granny podglądam od jakiegoś czasu na forum i coraz bardziej mi się podoba :D
Pozdrawiam Daysy
Zapraszam
Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Awatar użytkownika
Lisica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1461
Od: 19 lut 2013, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i Ziemia Kaszubska

Re: Kolczaste serce Jagny

Post »

Witaj Jagno!

Czy pozwolisz, że przez Twój ogród przebiegnie Lisica? :twisted:
Widzę, że Twoje róże prowadzą bardzo ożywione życie towarzyskie i mają bogate życie wewnętrzne.
A nie wspominały przypadkiem, że brakuje im do towarzystwa Dygitalisów?
A może napomykały nieśmiało, że za dużo jest róż bladych, a za mało purpurowych?

Z Twojej listy zakupowej najbardziej popieram Geoffa Hamiltona i Munstead Wood. Tę ostatnią nawet bardziej, bo jest purpurowa.

Pozdrawiam serdecznie :twisted: :twisted:
Lisica
"Tylko błękit wciąga nas..."
Awatar użytkownika
Tolinka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1715
Od: 1 mar 2013, o 23:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Kolczaste serce Jagny

Post »

Troszkę mnie tu nie było a tu proszę jakie piękne foty ;:oj Moja Pierwsza dama chyba dogadała się z twoją bo też jakby się zabrała i nawet jakoś wygląda :roll: Masz dużo róż których nie mam u siebie ,więc tym chętniej je oglądam ;:333
Dalia "zmokła kura" ;:306 widzę że zapoczątkowała ma forum nowy trend bałaganu na głowie :lol: przy tych wiatrach które ostatnio wiały to bardzo na czasie ;:306
Luki10
200p
200p
Posty: 318
Od: 25 cze 2011, o 16:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kalety woj. śląskie

Re: Kolczaste serce Jagny

Post »

Witam się serdecznie :)
Mam takie pytanko, jak wysoka jest u Ciebie róża Marhia Theresia?
Pozdrawiam Łukasz!
Ogród Łukasza
x-ja-a

Re: Kolczaste serce Jagny

Post »

Daysy, kombinuj z Granny, to naprawdę świetna róża. Kwitnie non-stop, jest silna, zdrowa, niezbyt wysoka, ale szeroka, kwiaty śliczne, naprawdę polecam ;:333 Tamaryszki mam dwa, obok siebie i tylko jeden tak się przebarwił, drugi cały zielony. Jeszcze się nie martwię.

Lisico - będzie mi niezmiernie miło zobaczyć lisie łapy w moim skromnym bałaganie. Tak, moje kolczaste towarzystwo jest bardzo uduchowione. Wieczorami rozmawiają o filmach Felliniego i zastanawiają się czy Wyspiański lepiej pisał czy malował :D Odnośnie ich ewentualnych uwag, to bladawce mają przecież Nostalgię, i Leonardo i... coś tam jeszcze się znajdzie. Ale Munstead Wood już nie mogę się doczekać, powiem Ci.... ;:oj A digitalisowo też są usatysfakcjonowane, ponieważ z trzech panien kupionych dwa lata temu, w tej chwili mam zylion sadzonek, przez które nie mogę spokojnie pielić, bo zaraz jakaś zielona kapustkowata buźka się wychyla zza mlecza i piszczy ze strachu. Część nawet zakwitła w tym roku, ale nie był to superdigitalisowy rok. Następny będzie lepszy. To specjalnie dla Ciebie:
Obrazek mam tego od groma... ;:215

Tolinko, oglądaj, oglądaj, zapraszam serdecznie. Co mogę to opisuję zgodnie z prawdą, mam nadzieję, że przyszły rok dużo pokaże, bo będzie to już czwarty sezon najstarszych panien, no i może tym razem nie zapomnę ich dokarmić, więc będzie piękniej. Ale oprysków z chemii robić na stówę nie będę, więc to też jest duży sprawdzian dla róż.

Cześć Łukasz :wit
Mariatheresia, ta najstarsza ma jakoś tak z 1,20, ale potrzebuje dużo miejsca na boki. Mam cztery krzewy i wszystkie mają identyczny pokrój - wydają grube silne pędy na wszystkie strony świata, nie rosną kolumnowo. Najstarsza ma chyba z półtora metra szerokości. Jeżeli się nad nią zastanawiasz to przestań tylko kupuj. To super fajna róża ;:108
Luki10
200p
200p
Posty: 318
Od: 25 cze 2011, o 16:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kalety woj. śląskie

Re: Kolczaste serce Jagny

Post »

Posadziłem w tym roku 4 krzewy na różance i chyba będą miały troszkę ciasno :D no cóż będzie burza kwiatów w przyszłym roku chociaż w tym roku kwitnie praktycznie nieprzerwanie od posadzenia :)
Dziękuje za informacje.
Pozdrawiam Łukasz!
Ogród Łukasza
x-ja-a

Re: Kolczaste serce Jagny

Post »

Luki10 pisze:Posadziłem w tym roku 4 krzewy na różance i chyba będą miały troszkę ciasno :D no cóż będzie burza kwiatów w przyszłym roku chociaż w tym roku kwitnie praktycznie nieprzerwanie od posadzenia :)
Dziękuje za informacje.
Oj kwitnie, kwitnie :D I trzyma kwiat bardzo długo, cudowna jest. A miejscem się nie martw, bo one jak są obok siebie (mam tak dwie razem) to sobie przeplatają te pędy "na krzyżówkę" i wtedy tyle tylko, że nie wiesz który kwiat należy do którego krzewu, ale przecież dla nas nie ma to żadnego znaczenia :)

Jest sobota, od świtu siąpi deszcz ;:172 , ale jest jasno i trzeba pofocić póki jest co.

Na początek portreciki Pastelli, która po upałach wreszcie złapała trochę rumieńca

Obrazek

Obrazek

Może rumieniec wynika z bliskości kawalera Leonardo da Vinci:

Obrazek

Plamy na liściach są i nie wiem czyje, bo pędy są do siebie przytulone. No, ale cóż, tak to bywa w romansach, że przy pocałunkach i takich tam, wymienia się też i wirusy... Ale oboje wyglądają na mało przejętych takim drobnymi konsekwencjami... Więc tym bardziej ja się nie przejmuję ;:224

Eglantyne w pełni kwitnienia. Kwiatów szt.1 (czyt.: JEDEN) :roll:

Obrazek

Również jeden kwiat ma w tej chwili Eifelzauber, ale ta ma też pąki i wypuściła parę solidnych pędów w kilka tygodni podwajając swój pierwotny wzrost. Jestem zachwycona tą różą. Ta wie po co się żyje

Obrazek ;:215
x-ja-a

Re: Kolczaste serce Jagny

Post »

Ta panna, tak mało popularna na forum angielka Harknessa, rośnie pod drzewem, za Mary Rose, mówiłam, że nie często się widujemy. Ale mam zamiar to zmienić jesienią i przesadzić dziewczynkę gdzieś w bardziej eksponowanym miejscu. Bo z roku na rok udowadnia, że warto. Wiosną wypuściła kilka fajnych pędów, ale zostały połamane (moje pieski?) i został jeden. Ten się rozkrzewił i zakwitła kilkoma kwiatami, to jej drugie kwitnienie, najładniejszy moment przegapiony zdjęciowo. Ona teraz rośnie w półcieniu, trochę się boję, że wystawiona bardziej na słońce straci ten niesamowity kolor, ale zobaczymy.
Sunset Boulevard:

Obrazek

Po upałach odetchnęły kolejne panny:
Giardina wreszcie zaczyna wyglądać jak róża a nie rozdeptany placek:

Obrazek

Obudziła się Crocus Rose i teraz kłóci się z Chippendale'm kto ma prawo opierać się o patyk:

Obrazek

Crocus ma wyższy wzrost i arystokratyczną urodę, ale Chippendale ma bary zapaśnika:

Obrazek

Wszelkie kłótnie ma w nosie Bailando, które sobie siedzi na uboczu w towarzystwie uśpionych już liliowców i gada samo do siebie:

Obrazek

The Faun vel Granny jak zwykle "na bogato" (Daysy, Ty się nie zastanawiaj dziewczyno!)

Obrazek

Tegoroczna idzie w ślady starszej siostry:

Obrazek ;:167

Larissa też ocknęła się po upalnym omdleniu a to dopiero początek, pąków jest jeszcze sporo:

Obrazek

No i Voyage... To są ciągle te same kwiaty, już drugi tydzień. Cudo-róża się szykuje:

Obrazek

Chyba ostatecznie zamknęłam jesienne zamówienie. Spodziewam się w październiku być podrapaną następującymi odmianami:
Garden of Roses (druga, Daysy , znowu będziesz matką chrzestną)
Eden (trzecia, bo przecież nie lubię tej róży ;:209 )
Ghita Reinassance (jako towarzystwo do mojej nn-ki)
Munstead Wood
Geoff Hamilton
Pashmina
Piano
Dieter Muller
Moonstone
Lacre x 2
Ostatnie trzy oczywiście pod wpływem pewnej pani Majki z tego forum... ;:304
A przecież ja już nie mam miejsca... ;:oj
Awatar użytkownika
Tolinka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1715
Od: 1 mar 2013, o 23:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Kolczaste serce Jagny

Post »

Jagna Chipek u ciebie to prawdziwy zapaśnik ile latek sobie liczy?Śliczna Bailando a Granny to pop prostu cudeńko ;:oj Piszesz Voyage ....hm....ale gdzie ja je zmieszczę ;:145
Lista zakupowa no fiu,fiu będzie drapanko jak talala!!! ;:306
x-ja-a

Re: Kolczaste serce Jagny

Post »

Tolinko, sprawdziłam bardzo dokładnie. Ten osobnik kupowany był dokładnie 04 maja 2013 roku. Tak więc jest u mnie 2,5 roku. I aż sama się dziwię, że taki młody, bo wzrost to jedno (ma tak z 1,4m), ale zajmuje całą ćwiartkę okrągłej dużej rabaty. Mam nadzieję, że to już koniec jego możliwości, bo zajął już ponad to co mu przeznaczyłam ;:oj
A Voyage naprawdę rokuje rewelacyjnie. Sadzone w pełni gorącego lata, tworzy pąki na okrągło, kolor początkowo różowy z cieniem pomarańczu (przy pierwszym pąku wystraszyłam się, że to pomyłka :lol: ), potem już mocno różowy, taka żarówa na rabacie, ciasno upchane płatki, ale nie gnijące na deszczu i trzyma kwiaty prawie dwa tygodnie (i jeszcze są). Niewiele o nim wiem, ale na stronie Tantau jest napisane, że sadzi się w odległości 45-50cm, więc szeroko chyba nie rośnie. Powiem Ci tak: to nie jest zachwyt nowym nabytkiem, bo tego samego dnia przywiozłam też i Myriam, która bardzo mnie zauroczyła w sklepie, ale po tych kilku tygodniach to zdecydowanie Voyage zareklamował się lepiej. Pomyśl. Wiem, że jest dostępny w jesiennej ofercie u naszej Ewy w R. ;:224
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”