Ogród Marty cz.VIII

[PEPSI]

Maliny mam suszone na krzaku, w sam raz do herbatki na zimową aurę.
Różane wejście
A karczocha koniecznie posmakuj. Jest genialny w smaku.Ja na razie zjadłam jednego, dwa jeszcze dojrzewają, i to tyle. Może za rok będę mogła się najeść porządnie tego pysznego warzywa.
A hibiskusa podziwiam, cudo.

[ewunia7]

Martuś różyczki śliczne
Cudowną trojeść pokazałaś, ma piękny różowy kolor
Jak byś miała nasionka baptysji to pewnie, że chcę
Masz może dobry przepis na nalewkę z jarzębiny? Wnusia taką ładną mi przyniosła i nie wiem co mam z niej zrobić.
Na razie wsadziłam ją do zamrażarki.

[Kasiula17]

Witaj Martuś, pozwoliłam sobie przysiąść na ławeczce i podziwiam Twoje różyczki.
Hibiskusy śliczne u mnie sie pokazał z nasion, ma roczek i ma kwiaty.

[koziorozec]

Witajcie ,u mnie praca wre w ogrodzie ,bo wykładam płytki pod katalpami ,były drewniane krążki,ale już nie chce mi się ich wymieniać ,bo co trzy lata są nie do użytku,a teraz będzie spokój .

Ala,jak tylko szałwia omączona będzie miała jakieś nasionka to nie ma problemu ,nigdy z niej nie zbierałam ,ale się postaram .Ani nie ma ,pisała kiedyś ,że ma problemy,może to przejdzie i wróci do nas ,bo super z niej dziewczyna ,karczochy zjadłam ,aż 3 szt i o 3 kwiatki będzie mniej ,u mnie sie ochłodziło,ale nie pada niestety,może coś w nocy,a jak nie to stracę nadzieję,pozdrawiam

Marysiu,u mnie też chłodniej ,ale nic nie padało,w dzień wyszło słońce,może będą nasiona hibiskusów,żeby tylko nie spadły ,wcześniej,przed ogródek kipi od kwiatów,na trawie mi nie zależy ,musi sobie radzić sama,a o grzybach to chyba będziemy tylko marzyć ,dobrej nocki i buziaczki

Iwonko,ja też nie chcę zimna,dzisiaj była fajna temperatura,ale zero deszczu i dalej sucho,pozdrawiam

Jolu,karczocha wysiałam na wiosnę do doniczek i wyszło mi 6 szt ,a Marysia Maska też wysiała i dała mi 5 i mam 11 karczochów,nasiona kupiłam w sklepie ogrodniczym,prosty w uprawie ,bo praktycznie sam rośnie ,co prawda nawiozłam ziemię obornikiem i tyle a teraz podlewam ,gdyby przetrwał zimę (jak go myszy nie zjedzą )to na drugi rok będzie jeszcze większym krzakiem,pozdrawiam

Gosiu,floks Delta jest piękny on ma takie długie wiechy nawet do 30 cm to floks plamisty,ta róża to Meindland (Schloss Ippenburg)to róża romantyczna,pozdrawiam

Beatko,miło ,że się podoba

Jacku,ten różowy ma bardzo duże kwiaty i bardzo dużo,pięknie zimuje bez żadnego okrycia,karczochy wczoraj ugotowałam 3 szt i sama je zjadłam ,bo nikt nie chciał spróbować ,owszem smakowały mi ,a najważniejsze ,że są bardzo zdrowe,przede wszystkim na wątrobę ,chociaż ja z nią nie mam problemów ,ale tak na zapas malin mam 2 szpalery 10 m długie i 1,5 -2 m szerokie ,wiec nie jest to produkcja towarowa,ale na własny użytek pod dostatkiem ,bo ja dużo robię soków malinowych do herbatki z imbirem i dużo kompocików,a i do zjedzenia codziennie są ,bo bardzo pyszne ,duże i cieplutkie od słoneczka,nie mam jagody Goi,bo mi padła sadzonka po zimie ,ale mam cytryniec chiński i ma już czerwone owoce,bardzo kwaśne,ale pyszne,natomiast pięknie dojrzewają derenie ,pozdrawiam

Tereniu,u mnie też dzisiaj zero deszczu i dalej ogromna susza,no i chłodniej,hibiskusy -nasionka zapisałam ,tylko martwię sie ,żeby roślina nie zrzuciła takich nie dojrzałych,może coś utrzyma,róże kwitną szalenie ,aż sama jestem zdziwiona,pozdrawiam i buziaczki

Gosiu,ja mam takie niektóre krzaki borówki amerykańskiej ususzone i pomyślałam ,że je zbiorę na herbatkę,ususzę jeszcze róże i jeszcze coś wymyślę i będzie pyszna taka herbatka,maliny mam wyjątkowo piękne,ale podlewałam,dzisiaj znowu robiłam kompociki,karczocha zjadłam ,ale wiecej chyba już nie zetnę ,zjadłam 3 szt i o 3 za dużo,bo będzie mało kwiatów,jak pozjadam,ja mam posadzone 11 karczochów i pięknie rosną ,hibiskus dostał gnoju i tak szaleje,pozdrawiam

Ewuniu,róże przerosły moje wyobrażenie ,jest morze kwiatów ,nasiona Babtysji zapisałam,nie mam przepisu na nalewkę z jarzębiny ,ale mogę podać przepis na Szlachecki jarzębiaczek :
50 dkg przemrożonej jarzębiny
1l koniaku lub brandy
2 łyżki miodu
1 łyżeczka kupionej w aptece kory dębowej
Jarzębinę i korę włożyć do słoja lub gąsiorka ,koniak wymieszać z miodem ,wlać do słoja i szczelnie zamknąć,odstawić w zaciszne miejsce na 3 miesiące,następnie zlać i przefiltrować nalewkę ,przelać do butelek i odstawić na pół roku,jest to szlachetny w smaku męski trunek,wyłącznie na największe okazje i spotkania po latach pozdrawiam i buziaczki

Kasiu,fajnie ,że siedzisz ,bo ona po to jest ,ja też czasem siedzę i z Tobą podziwiam te różyczki,ja też pozbieram nasionka ,ale widzę ,ze ich trochę spadło na ziemię a nie są dojrzałe ,może nie wszystko tak spadnie,pozdrawiam

[koziorozec]

Tak u mnie dzisiaj wrzała praca,katalpy dostaną obwódki -ogródki z krawężników i posadzę pod nimi jakieś roślinki ,na całości będzie kostka.


Przy okazji i ogród sfotografowałam,żeby było co oglądać,chociaż to już było ,ale nie dzisiaj zdjęcia cieplutkie i świeżutkie



kwiaty hibiskusa aż się na siebie pchają
















Grójecznik japoński zamienia już liście na żółty kolor














następne Gladiatory już jaśniejsze


nieznajoma


nieznajoma a za nią Edge of Gold




zakwitła nastepna dalia


Akita






rozkwita Merostar


i będzie dereniówka

[Maska]

Martusiu ! Cudnie wyglądają derenie, podjęłam decyzję i kupuje drzewko, powiedz mi po ilu latach dwuletnie drzewko zaowocuje? Widzę że z jednego miejsca robiłaś zdjęcia, ale chyba do tej pory z tego miejsca były rzadko albo wcale.
Ekipa doborowa Obydwa hibiskusy są wspaniałe Śliczne dalie tylko po co te liście na drzewach żółkną
Dobrej nocy i wypoczynku

[koziorozec]

Marysiu,jeżeli drzewko jest z siewki to zaowocuje za 6 lat ,jeżeli produkowane inna metodą to zaraz ,ja mam po drodze do Krakowa szkółkę w której kupiłam te właśnie derenie co są na zdjęciu i ta z której Twój mąż obierał, to były maleńkie drzeweczka ,a już kupiłam z owocami i to one co roku od początku od wsadzenia mają owoce ,jadę jutro do Krakowa,może uda mi sie do nich wstąpić to bym Ci kupiła ,bo powinny być o tej porze,nie znam ceny ,ale one nie były drogie,a pierwsza moja dereń ,kupiona w OBI była z siewki i zakwitła po 6 latach,pozdrawiam

[Madziagos]

Jakoś przyzwyczaiłam się do Twojego ogrodu w wersji pure natural, ale płytki pod katalpami zapowiadają się interesująco.
Jestem bardzo ciekawa efektu końcowego.

[Maska]

Martusiu to bardzo proszę jeżeli będzie dereń to mi kup, bez względu na cenę. Pewnie będzie w donicy? Będę miała prezent dla mojego kierowcy Powodzenia w Krakowie, a może się otrzemy o siebie bo ja też będę A teraz buziaczki na dobranoc

[Kasiula17]

Praca wre masz za dużo trawy i kostkę dajesz ?
Cóż tam będzie robione..
Ale widoczki jakie hibiskusy , siedzę dalej na tej ławeczce, dziękuje że się przysiadłaś.

[April]

Jakąś rewolucję robisz? Zawsze fajnie wygląda taki kawałek bardziej ucywilizowany, no przynajmniej ja takie lubię
Dzięki za porady dot karczocha. Nie wiedziałam że on może przezimować.

Czy dobrze widziałam że obok lawendowego kłosowca masz też biały?

[garden11]

Witaj Marto, długo mnie nie było ale widać u Ciebie bez zmian, ogród kipi kolorami. Dalie cudne, hibiskusy bylinowe również. Zdradź proszę jak zabezpieczasz na zimę karczocha?

[dorkow0]

Martuś, piękne zakątki. Aż radość patrzeć.
Hibiskusy bylinowe cudne, choć chyba już u mnie nie zagoszczą. Dwa razy je sadziłam i dwa razy nie wyszły po zimie.
Dalie urocze, lubię je oglądać.
Aż ciekawa jestem jak będzie się prezentować kostka pod katalpami.
Ja mam aż trzy derenie, ale te z kolorowymi listkami i z nich dereniówki nie będzie.
Serdeczności.

[iwona0042]

Ochy i achy, jak oglądam Twój ogród Martusiu , moje cleome na reszcie zakwitło , a dereń ma w końcu owoc, jedna sztuka, ale to znaczy, że już zacznie owocować

[nifredil]

Martuś, praca wre, będziesz miała świetne miejsce na posiadówy w cieniu katalp W twoim ogrodzie nadal magia kolorów, sporo kwitnących roślin i ten hibiskus Ile on ma lat? Dostałam takiego kilka dni temu i totalnie nie wiem jak się za niego zabrać. Siedzi sobie w doniczce i czeka aż ogrodniczka wykombinuje gdzie będzie mu najlepiej