Tu na razie jest ściernisko ale będzie ...

[Wanda7]

Marlenko, a ja byłam wczoraj wieczorem w centrum M1 na Radzymińskiej i na całe szczęście nie chciało mi się wchodzić do Auchaun, bo pojechałam głównie po buty do CCC. Ale gdybym weszła do Auchaun, to bym tylko płakała z bezsilności, bo nie mam już ani jednego miejsca na róże. Nie wiem nawet, gdzie mam wysadzić te, które rosną od wiosny w donicach, a co dopiero mówić o nowych. Fajne odmiany kupiłaś

[vimen]

Co za szczęście że najbliższego Auchana mam na Górczewskiej, wiec skończyło się tylko na szaleństwie w B... Ale różyczki fajne Marlenko - już się nie mogę doczekać ich kwitnienia

[wagabunga123]

Anna55 Witaj w moim mały raju. Cieszę się, że do mnie zajrzałaś Różaną przygodę dopiero zaczynam, początki są trudne, nie powiem ale róże potrafią się odwdzięczyć jak żadne inne kwiaty. Ja też skusiłam się na Rapsody in Blue, niestety, kwitła słabo, a teraz widzę, że złapała plamistość. Wierzę jednak, że w przyszłym roku pokarze na co ją stać

Wandziu Ja od wczoraj mam zakaz wchodzenia na dział ogrodniczy A wszystko przez to, że wczoraj kupiłam 30 hiacyntów i 40 tulipanów Ale róż już nie było - widać, rozeszły się jak ciepłe bułeczki. Może to i lepiej

vimen Robimy zakupy w tym samym Auchan

[Paulii]

Witaj Marlenko Czy tu jest mowa o Auchan na Górczewskiej w Wawie czy jakimś innym
Jeśli o tym w Wawie czy w tym Auchan na Górczewskiej prócz różyczek są już cebulki narcyzów, tulipanów itd.
Bo w moim Auchan jeszcze nic nie ma
Cieplutko Pozdrawiam miłego dnia życzę

[wagabunga123]

Dwa dni temu spadł tak upragniony deszcz. Naprawdę, cieszyłam się jak dziecko. Niestety, tych kilka kropli z nieba tylko doraźnie pomogło. Wczoraj jednak trzeba było podlewać.

Wczoraj też poszłam znów do Auchan i wyszłam obładowana cebulkami. Kupiłam 2x po 10 cebulek tulipanów double negtita, 20 szt białych tulipanów i 30 szt hiacyntów. Do tego jeszcze wzięłam 4 malutkie wrzosy i 1 fioletową budleje. Pewnie dokupię jeszcze jakieś tulipanowe cebulki ale nic poza tym

Z miłych rzeczy, to moje różyczki postanawiają powtórnie zakwitnąć, na większości widać malutkie pączki. Niestety na dwóch różach widać plamistość - wyglądają one bardzo marnie, czy mam teraz czymś je popsikać, czy poczekać do wiosny i wtedy opryskać miedzianem?

Dalie wciąż się ze mną droczą i kwiaty trzymają w pączkach - wczoraj troszkę je jeszcze zasiliłam, może to je przekona na pokazania się w pełnej krasie

A teraz kilka fotek:















fajny domek



















-- 27 sie 2015, o 10:43 --

Paulii tak, dokładnie ten A i cebulek jest kilka wielkich regałów

[Paulii]

Przepiękne Dalie
Różyczki piękniutkie
Cudnie wyglądają te wiszące szklane kule w środku ze sieweczką
Piękne zakupy poczyniłaś w A
Pewnie lada moment i w Auchan Piaseczno pojawią się cebulki

[vimen]

Widzę Marlenko, że szklane kule się sprawdzają
Popryskaj teraz róże, żeby się choróbsko nie rozłaziło na inne. A pozostałe tez popryskaj profilaktycznie.

[wagabunga123]

Paulii na pewno i w Twoim A. będą cebulki niebawem. Myślę, że za chwilę powinna być gazetka z roślinkami

Kasiu Masz rację, nie ma co czekać z opryskiem. Poczytałam o plamistości i jestem cała w strachu o moje roślinki. Dziś po pracy pędzę na działkę i będę pryskać ile się da. Kule sprawdzają się rewelacyjnie. Jestem z nich bardzo zadowolona. Polecam do każdego ogrodu

[dorotka350]

Popryskać możesz, tylko czy teraz to coś da? Trochę za wysoka temperatura i koniec sierpnia...Chociaż ja na mączniaka też będę powtarzała, bo jest go coraz więcej
Z miedzianem wiosną trzeba się dobrze wstrzelić, żeby nie za późno opryskać. Chociaż sama nim pryskam od trzech sezonów nadal mam wątpliwości, czy on coś daje Podam Ci najprostszy przykład. W tym roku nie było zimy, więc wegetacja ruszyła wyjątkowo wcześnie. I tak u mnie niektóre róże zanim zakwitły forsycje miały już liście, inne natomiast zaledwie maleńkie pączki. Po cięciu należałoby zrobić oprysk, ale tylko w fazie pąka. Z wiadomych przyczyn nie mogłam zatem pryskać wszystkich...Wyobraź sobie, że np. taka Tuscany w zeszłym sezonie pryskana wczesną wiosną miedzianem jako pierwsza złapała plamy, a tym ze względu na całkowite ulistnienie, oprysku na niej nie wykonałam. Mimo wszystko w tym roku jest zdrowa jak ryba, bez żadnej plamki i nawet jak na razie mączniak też ją omija...Tak więc, czy ten miedzian tak naprawdę coś daje? Sama nie wiem, ale pryskam każdej wiosny w nadziei, że pomaga

Bardzo ładnie prezentuje się rabata z różami, widać jak pięknie Ci przyrosły
PS. Szalejesz z zakupami tulipanów, ja trochę kupiłam w B, a do A się wybieram już wkrótce

[wagabunga123]

Dorotko, ja również tej wiosny psikałam miedzianem new dawn (tą duża, pod domkiem), bo jak ją dostałam, to chyba nie było listka bez plamki. W tym roku jest śliczna i zdrowa, więc wierzę, że on jednak działa. Chyba jest nam lepiej na gdy działamy i robimy wszystko, co w naszej mocy, aby ogród był zdrowy

Bardzo ładnie prezentuje się rabata z różami, widać jak pięknie Ci przyrosły

Dziękuję ale kiedy ona będzie wyglądać, tak jak Twoje cudne, różane rabaty
Teraz jeszcze panuje na niej taki mały misz-masz - niepotrzebnie wplotłam w nią mieczyki, jakoś nie pasują. W przyszłym roku posadzę je gdzieś indziej (może do donic ) I na pewno znajdą się ostróżki i naparstnice - bardzo mi się one podobają jako różane towarzystwo

Ps- dziś planuję wpaść do B i "zobaczyć", co mają

[sweetdaisy]

"Zobaczyć" hahahaha, już to widzę

[wagabunga123]

Nooo dobra, masz mnie - pewnie "coś" tam kupię

[sweetdaisy]

wiedziałam
Ciekawe co przytachasz

[wagabunga123]

No więc poczłapałam do B. Obeszłam ją całą, ale cebulek nie widziałam. Stojąc przy kasie zapytałam panią kasjerkę kiedy spodziewają się dostawy, a ona na to, że mają jakieś kwiaty, tylko jeszcze ich nie wystawili i jak chcę, to mogę je przejrzeć, zaraz ktoś je przyniesie. Oczywiście chciałam i to bardzo Niestety, wybór był taki sobie, więc wzięła tylko tyle:

[Annes 77]

Marlenko wzięłaś najładniejsze odmiany,ja swojej B nic nie wybrałam