Ogródek Gosi cz. 14

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
ewarm
500p
500p
Posty: 513
Od: 3 paź 2010, o 23:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podlaskie

Re: Ogródek Gosi cz. 14

Post »

Małgosiu a co to za trawka na 2 i 3 fotce od góry, w tej poprzedniej serii zdjęć, wygląda jakby ziarenka na liściach?
Zimuje?
Pozdrawiam.
ewa
Wyczekiwany ogród
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25226
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogródek Gosi cz. 14

Post »

Ewa, niestety to jest trawa jednoroczna. Ale bardzo ładnie się wysiewa
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12184
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Ogródek Gosi cz. 14

Post »

Gosiu proso śliczne, zwiewne kłosy ma ;:oj jeszcze takiej trawy nie miałam. ;:306 Jeżówka i rozchodnik z werbeną pięknie wygląda. ;:138 No tak, 10 lat czekać na cień, kiedy to będzie. ;:131
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Ogródek Gosi cz. 14

Post »

Goś, to może się spotkamy na jarmarku. Ja też zakupów nie planuję ale atmosfera czasem się udziela i coś zawsze przytargam ;:306
29 sierpnia jadę do Ciechanowa :tan Może też się wybierzesz?
Awatar użytkownika
christinkrysia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8379
Od: 26 maja 2006, o 18:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ostróda

Re: Ogródek Gosi cz. 14

Post »

Gosiu śliczne zakątki nam pokazujesz i dzięki temu miło spędziłam czas.Trawki tez lubię i sa ciekawym akcentem na każdej rabacie ... byle nie były ekspansywne :D
Języczki kwitną a ich kwiaty jak małe słoneczka rzucają się w oczy ... znaleźć dla nich odpowiednie miejsce graniczy z cudem.
Moje 3 odmiany wróciły nad staw ale ten szalony upał tam je męczy i liście często omdlałe mimo odpowiedniej wilgotności gleby.
koziorozec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10594
Od: 22 sty 2013, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Ogródek Gosi cz. 14

Post »

Witaj Gosiu,ogród Twój pełen zieleni i kolorów,świetnie wyglądają rabaty ,jest w nich wszystko i tak ma być ,żeby mieniło się kolorami ,trudny mam czas z tą posuchą ,ale jakoś dajemy radę ,pozdrawiam :wit
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
jolcia1212
500p
500p
Posty: 929
Od: 8 gru 2009, o 21:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice warszawy

Re: Ogródek Gosi cz. 14

Post »

:wit
Małgosiu, pozbywasz się pęcherznicy, berberysa i forsycji? Mam taki zestaw, i też zastanawiam się nad ich usunięciem. Jak sadziłam zależało aby coś niewymagającego rosło i osłaniało mnie od ulicy. Po pięciu latach mam tuje wzdłuż płotu, więc mogłabym tam zaplanować coś ciekawszego. Mój M... ;:219 nie do końca rozumie takie postępowanie...jak rośnie i nie uschło to po co te zmiany ;:219 Będzie po mojemu, tylko mam teraz pilniejsze sprawy na głowie.
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogródek Gosi cz. 14

Post »

Gosiu, sama sobie się dziwię, że nie rozpoznałam języczki, bo przecież znam tę roślinę. Moja sąsiadka ma cały ich łan. ;:306
Nazwy odmianowej nie znam, ale dla mnie nie jest to aż tak istotne.
Dobrej nocy, Gosiu i 'prawdziwego' obfitego deszczu. ;:196
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25226
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogródek Gosi cz. 14

Post »

Soniu, proso wygląda ślicznie na zdjęciu, ale tak naprawdę nie za dobrze. Bardzo pokłada się na boki. Chyba z niego zrezygnuję.
Cień rośnie szybciej. Mój urósł w 5 lat. :D

Jolu,
ja zaczynam się bać tych wyjazdów. A 29 jedziesz do Szmita?
Zobaczę jak to będzie, bo teraz miałam weekend wyjazdowy.
W sobotę mam gości.
Chociaż kusisz ;:224

Krysiu, ja też nie lubię ekspansywnych roślin. Nie tylko traw. Ostatnio wsadziłam w obręcz tojeść orszelinową.
U mnie języczka jest posadzona pod rynną. Tylko co z tego, jak w tym roku deszczu jak na lekarstwo :roll:
Ale kwitła. Tylko liście zeżarły ślimaki. Języczka woli półcień. Na słońcu się usmaży


Martuś, dzisiaj po wizycie zaprzyjaźnionych ogrodniczek całe rabaty są do zmiany ;:306
Na razie trudno mi jest wprowadzić zmiany, ale na pewno zostanie zmieniona rabata przy tarasie.
Wrzosy nie wytrzymały trudnego stanowiska. Posadzę trawy, rozchodniki i jeżówki.

Jolu, pozbyłam się tylko berberysów. Pęcherznicę i forsycję bardzo zredukowałam. Nie wyrzucaj ich. Tuje są wysokie, forsycję i pęcherznicę można ciąć i stworzyć średnie piętro, a do nich można dosadzić coś ciekawego.
Ale wiem, że jak coś się postanowi to trudno zmienić zdanie :wink:

Dzisiaj własnie miałam takie zdarzenie. Ale o tym za chwilę
Najpierw napiszę o cudownym weekendzie spędzonym w szkółce i 2 zaprzyjaźnionych ogrodach.
Na Mazowsze zjechała Kasia Robaczek
Wczoraj razem z Izą Tamaryszkiem, Moniką Sz odbyłyśmy szkółking w Zielonych Progach. Niestety nie zrobiłam zdjęć tego co zakupiłam, ale było tego mnóstwo. Napisze tylko, że zakupiłam 3 floksy, 3 bodziszki, 2 gatunki drakwi, rozplenice Hamel 2 szt, firletkę o cudownych delikatnych kwiatkach i hit tego sezonu Rutewkę Delavaya ;:167 Niestety jest to bardzo delikatna roślinka i musiałam wyłamać kwiatostany, żeby nie zniszczyć całej rośliny, ale mam nadzieję, że w przyszłym sezonie da czadu. http://www.google.pl/imgres?imgurl=http ... cgodz00A2g

Po wizycie w szkółce, zwiedziłyśmy ogródek MonikiSz. Zostaliśmy ugoszczeni po królewsku. A przesympatyczny zwierzak nie odstępował mnie na krok. A następnie udałyśmy się do izy. Co za ogród ;:173
Dobrze, że bywam w nim regularnie, bo inaczej wylądowałabym w szpitalu z nerw, że ja nie mam tak pięknie.
A dzisiaj ja miałam inspekcję.
I jestem przerażona ile musze zmienić. Dziewczyny sypały pomysłami jak z rękawa. Trudno mi strasznie wprowadzić je w życie, ale muszę przyznac dziewczynom rację, że mój bałagan wymaga uładzenia. Ale będę to robiła powoli. Muszę do tego dojrzeć.
Na razie będzie zmieniona rabata przy tarasie. Może jutro uda mi się pokazać na czym będa polegały zmiany. I znowu mam co robić, a mój m. się załamie ;:306

Lucynko, moja języczka jest mało spotykana, bo ma brzydsze liście od tych popularnych. Jakoś nigdy nie zrobiłam zdjęcia całej roślince. A może zrobiłam, ale musze poszukać. W tym roku liści nie ma. Zostały zjedzone
Dziękuję ;:196

Na razie zdjęcia na dobranoc
Obrazek

Obrazek


Moje tegoroczne odkrycie ;:167 Do nich dosadzę tę rutewkę. Teresko ;:196
Obrazek
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Ogródek Gosi cz. 14

Post »

To kłosowiec na ostatniej fotce? Też dostałam od Marysi Mufki. Chcę dosadzić do niego Mikołajka. Gdzieś widziałam i bardzo mi się takie zestawienie podobało. Rutewki nie mam ale też będzie super.

Co do Szmita to się zdzwonimy jak będę na miejscu, może się uda pogadać. My jedziemy raniutko. Może uda mi się zabrać koleżankę, początkująca, zaczyna myśleć o ogrodzie :;230 jeszcze nie wie w co wdepnęła ;:306
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5047
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Ogródek Gosi cz. 14

Post »

Cześć, Margo!
A to dobre! Zaprosiłaś do ogrodu Ogrodniczki - Wizjonerki, które same mają zachwycające ogrody oraz odwagę, by i przed Tobą roztoczyć wizje zmian, to teraz możesz mieć kłopot. Aż jestem ciekawa, co też Ci sugerowały, bo sądząc po poziomie Twojego przerażenia, namieszały nieźle ;:306.
Czy te zakupy roślin to już pod kątem planowanych zmian?
Widzę, że "odkryłaś" kłosowce, którymi ja się zachwycam od dwóch lat.
A tak naprawdę, to zazdroszczę Ci spotkania i "bywania" w ogrodzie Tamaryszka... ;:224.

Powodzenia w spokojnym upiększaniu ogrodu - ;:136 Jagi
Awatar użytkownika
Agatra
500p
500p
Posty: 678
Od: 23 lis 2009, o 17:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie/Płock

Re: Ogródek Gosi cz. 14

Post »

Gosia i tak cały czas coś zmieniamy i przesadzamy, więc uczynisz tylko troszkę większe zmiany. A stagnacja nie leży w twojej naturze.
A floksy śliczne. Dziękuję. :wit KAsia
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12184
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Ogródek Gosi cz. 14

Post »

Gosiu zakątek z różą, ostnicą, rudbekią i bukszpanem cudny. ;:oj Kłosowiec ciekawy, ;:215 też go mam po raz pierwszy. Kibicuję zmianom, ;:138 też wizyty ogrodniczek burzą mój spokój ogrodowy.;:306 M tylko pokazuję, co ma wykopać i gdzie nowy dołek. Już niczego nie komentuje, znudziło mu się. :;230 Dzięki, ;:196 czyli proso nie dla mnie. Nie znoszę pokładających się roślin.
Awatar użytkownika
marpa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11689
Od: 2 sty 2009, o 13:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: płd.wsch.

Re: Ogródek Gosi cz. 14

Post »

I znowu mam co robić
cha,cha,cha,... :;230 ależ się uśmiałam...a Ty Małgoś łudziłaś się , że uda się w ogrodzie zrobić coś raz na zawsze???? ;:oj ;:oj Ja przerabiam w każdym sezonie od ponad 30 lat... :oops:
Miłego dnia, jadę podlewać no i jeszcze przerabiać to i owo jak się da. :D ...Jak ja to lubię ale kondycja coraz bardziej mi siada ale jak słucham Was młodych to jeszcze ze mną nie najgorzej! ;:306

:wit
MARYNA pozdrawiam
spis wątków
Awatar użytkownika
Pulpa222
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2392
Od: 21 kwie 2010, o 08:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Ogródek Gosi cz. 14

Post »

Dotarłam i ja :oops: . Chyba tegoroczne upały wpłynęły na nasze postrzeganie ogrodów. Też przymierzam się do sporych zmian, ale na razie, pogoda to skutecznie blokuje ;:161 .
Prawie od 2 miesięcy nie padało, więc sama się dziwię, że jeszcze cokolwiek rośnie :roll: . Fakt, że niektóre rośliny staram się podlewać, ale hosty, żurawki czy brunnery same sobie radzą ;:7 . Myślę, że cień też dużo daje.
Cała radość z przebywania w ogrodzie tego lata, rozpłynęła się w upale ;:145 . Już nawet nie mam siły narzekać, bo wszyscy mamy 'po równo'.
Dla mnie zmiany w ogrodzie to jest to, o co w tym (nie)'interesie' chodzi :tan . Nie zarzekaj się więc, tylko poczekaj na sprzyjające okoliczności, a do tego czasu możesz sprecyzować swoje pomysły, chociaż potem "w praniu" i tak wyjdzie inaczej :;230 .
Tak to działa ;:196 .
Pozdrawiam Ania
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”