Wiejski ogród Ewy cz.3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Ewakora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2502
Od: 17 maja 2010, o 14:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: prawie Wrocek

Re: Wiejski ogród Ewy cz.3

Post »

Witam poniedziałkowo. :wit
Cóż pisać? Ogród cierpi nadal. Okazuje się, że nawałnica która go nawiedziła była tylko wstępem , a piekiełko jest teraz. :twisted:
Aż żal patrzeć jak poranione rośliny usiłują się regenerować, a lejący się żar z nieba bardzo im w tym przeszkadza.
Od 19 lipca nie spadła u mnie ani kropla deszczu, a podlewanie niewiele daje, tym bardziej że w studni zaczyna brakować wody. :?

Jadziu moje roślinki też już łapią różne paskudztwa, ale ten sezon spisałam już na straty, więc na razie nic nie pryskam.
Też podlewam moje niedobitki i to parę godzin dziennie, ale ogród spory i wszyscy się do woli nie napiją.
Dziękuję Ci za pamięć. ;:196 :wit

Tereniu pewnie, że muszę dać radę. :wink: Nikt za mnie nie postawi ogrodu na nogi.
Co prawda teraz wszelkie prace porządkowe stanęły, bo na tym skwarze po prostu nie da się nic robić, ale już widzę maleńkie światełko w tunelu. :D Dziękuję za życzenie i Tobie również tego samego życzę. ;:196

Ewuniu cóż żywioł ma wielką moc, ale natura stara się szybko naprawić wyrządzone szkody, co po 3 tygodniach już widać.
Dzięki za słowa otuchy. :D :wit

Kasiulko robić teraz nic się nie da. Staram się tylko jak najwięcej podlewać.
Kolorki w ogrodzie jednak są. Niektóre byliny w tych bardziej osłoniętych miejscach po delikatnym przycięciu zaczynają pokazywać kwiatuchy. Co prawda niektóre źle wykształcone, lub niepełne, bo w fazie pączka oberwały, ale jakże cieszą. :D :wit

Marysiu zrobię Ci psikusa i ........ta dam......zdjęcia są. Co prawda obiektów do focenia trzeba dobrze się naszukać, ale dobre i to. :D Co kupiłam? Brzozę Youngii, którą posadziłam w miejscu wielkiego sumaka przed altaną i wiąza szczepionego argenteo.....coś tam z ciapatymi liściami. Zdjęcie jego liści masz gdzieś tam na załączonych obrazkach. Obydwa drzewka sporo większe ode mnie, więc dość szybko zapełnią luki. ;:108
Jak Ci się zdarzy, a mam nadzieję że tak będzie odwiedzić mnie, to obiecuję że ogród który pamiętasz z maja serdecznie Cię powita. Może z małymi ubytkami, ale postaram się, by nie były zbyt widoczne. ;:196 :wit
Obrazek


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Pozdrawiam wszystkich zielenią natchnionych. Ewa
Wiejski ogród Ewy cz.1, cz.2, cz.3 cz.4- aktualna
Wspomnień nadszedł czas
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42369
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Wiejski ogród Ewy cz.3

Post »

Ewuniu! jak dobrze że Ci się udało wątek opromienić ;:196
To jak promyk nadziei na następny sezon. A myślisz że sumak to nie odbije?
Ewciu wiesz co się stało karmnikowi ...mrówy france!!! zaczęłam dociekać co jest przyczyną i wyjaśniło się. Wykopałam podzieliłam i wsadziłam do doniczek, a i poprosiłam żeby nie odchodził ;:224
Ciapate widziałam ładne ;:215 I popatrz mnie biała liatra nie zakwitła, a u Ciebie tak...jak ja ją lubię :lol:
Trzymaj się ....cieplutko ;:168
Awatar użytkownika
Mama Ani
1000p
1000p
Posty: 1197
Od: 17 cze 2009, o 14:40
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Wiejski ogród Ewy cz.3

Post »

Ewa jestem juz w domu wrocilam zeby ogrod podlewac malo to daje bo wody w studni brakuje. ;:196
Pozdrawiam Stasia Stasi ogród
Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Ewakora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2502
Od: 17 maja 2010, o 14:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: prawie Wrocek

Re: Wiejski ogród Ewy cz.3

Post »

Witam zerkających. :wit

Coś to nasze forum opustoszało. :wink: Pewnie wszyscy zajęci, albo mocno umęczeni przez upały. ;:108
Cóż u mnie spiekoty ciąg dalszy. Rośliny się niemiłosiernie męczą, a ja przy nich.
Mam tyle pracy, a ani mi w głowie zabrać się za nią. :(
Ranki i wieczory spędzam na podlewaniu moich niedobitków dzielnie przy tym karmiąc komarzyska.
Pewnie jak nie będę miała czasu dla ogrodu, to wtedy się trochę ochłodzi. ;:131

Stasiu wcale się nie dziwię, że wróciliście, bo to żadna przyjemność na własne życzenie się gotować w przyczepie.
W domku na pewno macie chłodniej. Moja studnia też mi porcjuje wodę. Muszę co trochę robić przerwy, bo wody brak, ale na szczęście wciąż jeszcze napływa, tylko jak długo da radę, to nie wiem. :shock: :wit

Marysiu moje roślinki bardzo się starają. Pokaleczone niedobitki pokazują kwiaty, choć czasem nieforemne. O karmnik się nie martw.
Powinien sobie poradzić, skoro u mnie przetrwał.
Liatrze udało się przetrwać, choć to tylko połowa kwiatostanów i do tego też pokiereszowanych.
Sumak już odbija od korzenia i to w ogromnych ilościach, ale staram się go zwalczyć, bo nie chcę go już przy tej rabatce.
Płacząca brzoza będzie tam ciekawie wyglądała, a odrostów nie daje, więc choć z tym będę miała spokój.
To jego zdjęcie zrobione dzień przed nawałnicą. :D Obrazek
Pozdrawiam wszystkich zielenią natchnionych. Ewa
Wiejski ogród Ewy cz.1, cz.2, cz.3 cz.4- aktualna
Wspomnień nadszedł czas
Awatar użytkownika
TerDob
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9593
Od: 13 sty 2008, o 17:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc

Re: Wiejski ogród Ewy cz.3

Post »

Witaj Ewuniu ;:196 Ja często zaglądam do Ciebie ale nie wiem co pisać ;:145 Piękne zdjęcie z działeczki przed nawałnicą ;:333
Kwiatuszki i tak Ci troszkę kwitną , moja biała liatria też nie zakwitła , nawet jej nie widzę nie wiem czy nie wyschła całkiem .
U mnie tez straszna susza , na górnej działce to już wszystko wyschło nawet drzewa usychają :(
Serdecznie pozdrawiam ;:4 ;:196
Awatar użytkownika
wsiania
500p
500p
Posty: 694
Od: 27 sty 2012, o 09:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Brzegu

Re: Wiejski ogród Ewy cz.3

Post »

Ewuniu, jak widać natura przywołuje swoje kwiaty do porządku :) I nie jest tak źle, jak wyglądało jeszcze kilkanaście dni temu. A skoro robisz zakupy, to wnioskuję, że i Tobie humorek się poprawił. Upał nikomu nie pomaga, ciężko żyć w takich temperaturach, a co dopiero jeszcze coś robić... Wiąz jest cudny! Do hibiskusów wzdycham każdorazowo niezmiennie (wszystkie od Ciebie żyją i powoli rosną, a z ziemią w gratisie dostałam kilka nasionek, które wykiełkowały :) ). Życzę spokojnej wody z nieba i kolejnych kwietnych niespodzianek ;:196
Moje wsiowe poczynania - c.j.d. :)
gdzie diabeł nie może... tam mnie wołają :)
pozdrawiam, Ania
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Wiejski ogród Ewy cz.3

Post »

Ewciu czy na tej fotce to bracia Grimm czy piękna Warszawa od Zosi http://images67.fotosik.pl/1101/ddccdd67db048116med.jpg
Widzę ,że drzewa macie pod dostatkiem, a sumak chociaż ładne drzewo to jednak bardzo się rozsiewa i tworzy rozłogi.Cudna ta żółta jeżówka czy to Leilani
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Ewakora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2502
Od: 17 maja 2010, o 14:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: prawie Wrocek

Re: Wiejski ogród Ewy cz.3

Post »

Witam sobotnio. :wit

Mimo wielkiej nadziei na naturalne podlewanie cały wieczór do tej pory spędziłam na podlewaniu. :wink:
Co prawda były grzmoty i błyskawice, ale niestety nie popadało.
Tak więc suszy ciąg dalszy, a oddychać już nie ma czym. :?

Tereniu cieszę się, że do mnie zaglądasz i bardzo za to dziękuję. ;:196
Ogród po zniszczeniach się regeneruje i mam nadzieję, że jeszcze w tym sezonie będzie wyglądał znośnie. Straty długo będę nadrabiać, ale myślę, że większość roślin sobie poradzi.
Mam okropną suszę, bo od czterech tygodni z nieba leje się tylko żar, a podlewanie przy takich temperaturach niewiele daje, ale mimo to widzę, że niektóre krzewy puszczają nowe liście, poranione róże zaczynają pokazywać małe pączusie, a wisteria zakwitła kilkoma kwiatami. :shock: U mnie niektóre drzewa też schną, bo nijak nie nadążam z podlewaniem. To spory czterdziesto arowy ogród, więc zapotrzebowanie na wodę też spore, ale mam nadzieję, że i rośliny i ja damy jakoś radę.
Ja również zaglądam do Waszych pięknych, kwitnących ogrodów i podziwiam, ale rzadko coś piszę, bo co mam powiedzieć? Że pięknie, to wiadomo, a poza tym w tym sezonie ciężko mi troszkę na duszy i brak mi weny. :oops: :wit

Aneczko z humorkiem bywa różnie, ale natura jednak stara się mi go poprawić. :wink: Teraz jak chwasty mają więcej miejsca na rabatkach, to rozpanoszyły się na całego, a ja czekam na ochłodzenie i deszcz, bo przy takiej pogodzie nie ma szansy na jakąkolwiek pracę w ogrodzie.
Zakupy? Takie małe, ale zawsze to coś. :D
Cieszę się, że hibcie Ci żyją. ;:108 W razie co, to siewki jeszcze są.
Dzięki za życzenia i nawzajem. ;:196 :wit

Jadziu to Warszawa od Zosi. Dostałam ją na spotkaniu w maju , posadziłam w sporej donicy i dzięki temu przetrwała i zakwitła. :D
Jest troszkę podobna do Braci Grimm, ale kwiat ma chyba większy, choć płatków raczej mniej. Bracia do tego mają bardziej błyszczące liście. Tak na prawdę, to nie mogę ich jeszcze konkretnie porównać, bo Warszawa jest u mnie króciutko i w donicy, a Braciom się mocno oberwało i obecnie straszą tylko gołymi patykami. :wink:
Na fotce widać tylko część drzewa z ogrodu. Było tego znacznie więcej, a o mniejszych gałęziach nawet nie wspomnę. :? Poszły z dymem, ale to jeszcze nie wszystko, bo jeszcze nie wszystko zdążyłam ciachnąć. :oops:
Jeżówkę sobie kupiłam niedawno na poprawienie samopoczucia, a właściwie dwie pod nazwą.....Jeżówka w odmianach.......,ale w jakich , to już nie wiedzieli. ;:131 :;230
Mi to akurat nie przeszkadza. Oby tylko chciały rosnąć, bo coś kiepsko z nimi u mnie. :wink: :wit
Pozdrawiam wszystkich zielenią natchnionych. Ewa
Wiejski ogród Ewy cz.1, cz.2, cz.3 cz.4- aktualna
Wspomnień nadszedł czas
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42369
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Wiejski ogród Ewy cz.3

Post »

Ewuniu wczoraj ból głowy mnie zmógł i już myślałam, że przyniesie burzę i deszcz a tu guzik z pętelką ! Dobrze, że wieczorem lałam wodę to do rana wilgoć była :wink:
Bardzo się cieszę, że widzisz chęć odrodzenia się w roślinach, to chyba normalne że takie zmaltretowane ratują się wydaniem potomstwa. Wiem że tak w fermach maltretują kury nie dając jeść i pić niosą dużo jaj a potem ;:14 A to wszystko bezwzględna przyroda.
Dzisiaj trochę wieje wiatr, ale chyba znad Sahary bo tylko miesza gorące powietrze ;:131
Życzę Ci spokojnej niedzieli i deszczu pod wieczór a buźkę całuję ;:196
Awatar użytkownika
ulakonie
500p
500p
Posty: 647
Od: 10 kwie 2012, o 07:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Wiejski ogród Ewy cz.3

Post »

Ja także życzę spokojnej pogody i tak jak sobie - deszczu. Ja już nawet nie pamiętam kiedy u nas padało:(ale grubo ponad półtora miesiąca wstecz.
Cieszę się za to, że się ogród odradza.
Awatar użytkownika
Kasiula17
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6320
Od: 18 lis 2013, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dolnośląskie

Re: Wiejski ogród Ewy cz.3

Post »

Witam kochana, tak jak piszesz mało osób na forum, mnie też mało ale pracy z podlewaniem i karmieniem komarów dużo. :;230
Kwiaty zdążą się odrodzić i jeszcze kolory pokażą. ;:167 one Cię kochają tak jak Ty je...Sumak odbije, był piękny, trzeba tylko poczekać on jak feniks odrodzi się z popiołu. ;:196 tego życzę każdej roślinie z osobna. :wit
Awatar użytkownika
karolacha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8142
Od: 1 cze 2014, o 15:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Wiejski ogród Ewy cz.3

Post »

Widzę ,że drewna to będziesz miała, ale nie o takie drewno chodzi :(
Śliczne hibiskusy, kolorowo, nie widać szkód . Moje hortensje w większości uschły, ale już mam jedną nową niebieską, a jutro jadę do Wojsławic to coś kupię. U Ciebie wiatrołom, a u mnie susza porobiła szkody :( Ale przyroda odbije , z nasza pomocą :)
Moje Arboretum
Część 8 - zapraszam Karolina
Awatar użytkownika
Kasiula17
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6320
Od: 18 lis 2013, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dolnośląskie

Re: Wiejski ogród Ewy cz.3

Post »

Ewuś i jak praca w ogrodzie, deszczyk był, pomaga roślinką... ;:196
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42369
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Wiejski ogród Ewy cz.3

Post »

Ewciu podlało?
Po deszczu to ogród odżyje, tylko musi parę dni lać :D
Całusy przesyłam i dobre fluidy ;:4 ;:196
Awatar użytkownika
dorkow0
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2616
Od: 17 sty 2013, o 22:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Wiejski ogród Ewy cz.3

Post »

Witaj Ewo. ;:196
Tak jak pisałam wcześniej, ogród masz do dyspozycji, ten mój znaczy się. Jak coś Ci potrzeba, to pisz. Teraz jesień idzie, to się przyjmie sporo.
A Forum rzeczywiście jakieś puste, choć sama się ku temu też przyczyniam, to i tak ludzi co raz mniej pisze.
Z sumakiem sobie poradzisz, choć to walka na kilka lat, bo on żywotny, jak mało które drzewo. Ale jak ja sobie dałam radę to też Ci się uda. Tyle to trwało, bo bez chemii z nim walczyłam.
Kwitnie Ci w ogrodzie spro roślin, dają sobie radę.
Serdeczności zostawiam. ;:167
A mam jeszcze takie pytanko, myślisz coś napisać w wątku historycznym. Może być późną jesienią czy zimą. Ale tak ciekawie piszesz, że już chyba na pamięć znam Twoje historie. ;:168
Wśród Sosen... Buków... Kotów...
Część 1Część 2
Dorota
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”