Przywitam się dziś jeżówkami. Nie tylko owady je uwielbiają.
Asma Wim's Red talerzowa? No w porównaniu z Pinky Winky jest bardziej płaska, ale nawet głębokiego talerza nie przypomina, no może miseczki.

. U mnie główny jej atut, że kwitnie najszybciej. Obecnie już się przebarwia. Na zdjęciu
Wim's Red trzecia po
Pinky Winky i Mega Mindy.
Wanda7 Wandzi, niestety nie mieszkam tak blisko Dobrzycy (ok. 3 godz. jazdy samochodem) i byłam tam tylko raz gdy kwitły tulipany. Muszę wybrać się jeszcze kiedyś w pełni lata. Ty byłaś blisko mnie, a ja blisko Ciebie. W upalnej Warszawie najlepiej zwiedzało się nowoczesne klimatyzowane muzea. W ogrodach Wilanowa hosty strasznie popalone.
Mega Mindy u mnie kwitnie jako ostatnia, a że i tak wszystko u mnie zawsze jest spóźnione to jej duży minus. Na pewno jest bardziej delikatna, spójrz u góry to ta środkowa. Obecnie zachwycam się ubiegłorocznym prezentem od mamy (elam) hortensją
Great Star
Anabuko1 Aniu ja tez bardzo lubię zaglądać do Twojego ogródka.
Izaziem Dzięki, za nazwę już zapisałam. Dla Ciebie jeżówki, która Ci się spodobały.
April U nas też na wyprawy rowerowe ciągle brak czasu, a bardzo je lubię. Gdy tylko znajdziemy wolny dzień, dopnę swego i wyruszymy na nadmorskie ścieżki rowerowe. Wolisz takie kolorki to proszę:
Mufka Marysiu, wiem że nie Twoje kolorki ale swojej pięknej rabaty z dzierżanami, jeżówkami, liliami nikomu nie oddawaj

Miej ją w ramach kontrastu.
No, ale Twój znak rozpoznawczy to łany kocimiętki, szałwii, traw i róż, którym się zachwycam. U mnie w ogrodzie też nie wszystko takie ogniste, coś bardziej ku Tobie:
Ignis05 Marysiu, prosisz o
Marmelade moja wygląda tak:
Pomylili się w BR? Napisz na pewno Ci przyślą. Tam miła obsługa. Piękna jest też
SECRET LUST
Seria secret bardzo mi przypadłą do gustu np.
SECRET AFFAIR
Prawda, że ciepłe kolorki można w ogrodzie pokochać

,

. Za przykładem słynnej róży Peace
postanowiłam trochę poeksperymentować i połączyć różowe z żółtymi, pomarańczowymi. Tak powstała nowa rabata różano-jeżówkowo-liliowcowa.
sweetdaisy To jeszcze raz dla Twego serca
Anabelle
Ileż tu pięknych tytułów już dostałam. Byłam królową ptaków, ale Alicja w krainie czarów bardzo mi się podoba, bo w ogrodzie NAPRAWDĘ dzieją się czar. Ta plejada barw i zapachów, która nagle pojawia się znikąd, to MAGIA.
Hortensje podbiły też moje serce. Chcę mieć ich w ogrodzie coraz więcej. Podzieliłam więc patyczki Vanille fraise i ukorzenione wsadziłam do ziemi. W tym roku tak zrobię z
Pinky Winky
i
Diamond Rouge które są na razie numer jeden w moim rankingu.
Dla wszystkich skrytoczytaczy lilie,... oczywiście w ciepłych kolorach.
