Kaktusy Kocham_fizyke

[jandom1]

A ja się doczepię - eurypleurum ma ciernie, nie kolce

I jak już wystawisz je na słonko to duże ostrzeżenie - nie przypal kaktusów

Na pewno będzie im dużo lepiej na bezpośrednim słonku, masz zadbane roślinki, widać na nich Twoją troskę a to najważniejsze

[sokolica]

Fakt, z początku może być konieczne cieniowanie. Ale nie tylko na kwiaty wpłynie zmiana miejscówki. Same rośliny też się zmienią. Z początku pewnie się skurczą

[kocham_fizyke]

Kochani mam aż dwie wieści
Pierwsza:
Nadchodzi rewolucja i część kaktusów trafiła na parapet. Dowód :


Druga wiadomość: dziś przyjechały do mnie MŁODE WILKI
Już są przesadzone. Nareszcie nagromadzone małe doniczki się przydały:




I wszystkie razem łącznie z pudełkiem, w którym były zapakowane:

Pozdrawiam

[nyskadu]

No proszę kolejna kaktusiarka wspaniale

[kocham_fizyke]

A powiedzcie mi, czy na noc też mają stać na parapecie zewnętrznym? Strasznie się martwię, że im się coś stanie przez noc, bo jest chłodno. Termometr pokazuje 14 stopni. Wiem, że w klimacie zwrotnikowym i podzwrotnikowym temperatura spada bardzo nisko, ale moje są hodowlane i boję się, że jeszcze zdechną. A jak będzie deszcz padał to mają stać, czy je ściągnąć? Kiedy wiatr wieje to wtedy deszcz zacina na okno i mogą się zmoczyć.

[nolina]

Witaj Olu jeszcze nie zostawiałam śladu u Ciebie chociaż zaglądam...
Nie martw się o kaktusiki,moje stoją cały sezon pod chmurką ,woda deszczowa dobrze im zrobi i świeże powietrze też .Nabiorą kolorów i właściwych kształtów. Co do temp.to one lubią w dzień ciepełko, a nocami chłodno .
Zobaczysz po czasie jak się zmienią

[sokolica]

No widzisz, jednak dałaś się przekonać z tym zewnętrznym parapetem
Przydałaby się jakaś barierka, bo jak przyjdzie wichura, burza to Ci jeszcze zwieje te doniczki
A najlepiej poprzesadzaj w kwadraty i na ścisk ustaw.
Temperaturami się nie przejmuj. Dopóki nie ma w okolicach zera, mogą stać bez problemu. Czyli pewnie do końca października.
Pamiętaj tylko o tym, by pilnować czy się nie przypalają. Jest kolosalna różnica między słońcem zza szyby, a takim bezpośrednim. Dla nich to może być szok i mogą się przyjarać. Jak zauważysz, że pojawiają się jasne plamy, ponakrywaj choćby chusteczkami jednorazowymi.
A nie pisałaś chyba, z jakiej strony masz okno?

[ejacek]

Gotowy instruktaż napisała już sokolica , także uważam , że jednak w pierwszej kolejności potrzebna by była jakaś barierka albo koszyczek metalowy czy plastikowy przymocowany do parapetu i w tym dopiero doniczki . Tak ustawione doniczki wiatr jest Ci w stanie je pozrzucać

[leszek2]

Są super ,tylko nie zapomnij o nazwówkach

[kocham_fizyke]

Są już przymocowane Okno mam wschodnie. Słońce mam po południu tak od 15/16. Dzisiaj jest dobry dzień na aklimatyzacje. Niebo pochmurne, Słońce trochę świeci potem się chowa za chmurkę.

Wczoraj nie mogłam spać, bo bałam się, że przez noc coś się im stanie Pewnie dlatego, że się dmucha i chucha i straszną rzeczą byłaby ich strata. Ale uspokoiliście mnie ufff i nic im się nie stało.
Obecnie czekam na kolejną paczkę z maluchami. Dziś jak byłam w kwiaciarni kupiłam kolejnego kolucha Ale zdjęcie dodam, jak przyjdzie paczka. Stał taki biedny na ciemnej półce, więc go zaadoptowałam .

leszek2 nazwówki ? po co ? przecież każdy kaktusiarz zna gatunki kaktusów jak chemik tablicę Mendelejewa

[moritius]

Okno mam wschodnie. Słońce mam po południu tak od 15/16.

Niemożliwe, żeby było wschodnie, skoro o tak późnej porze dopiero pojawia się słońce. Raczej zachodnie.

przecież każdy kaktusiarz zna gatunki kaktusów jak chemik tablicę Mendelejewa

Tablicy na pamięć to ja się dopiero w liceum na profilu biol-chem nauczyłem (i to nie całej), bo mi była potrzebna. Za dużo gatunków kaktusów, żeby spamiętać wszystko, poza tym, niektórzy specjalizują się w wąskim gronie kaktusowym .

[Korund]

nazwówki ? po co ? przecież każdy kaktusiarz zna gatunki kaktusów jak chemik tablicę Mendelejewa

Olu, po pierwsze nazwówki są głównie dla Ciebie. Może jeszcze teraz panujesz nad nazwami, ale jesteś w takiej fazie kaktoholizmu, że wkrótce bez opamiętania będziesz nabywać, adoptować i węszyć za coraz to nowymi egzemplarzami i nim się obejrzysz nie będziesz w stanie zidentyfikować połowy swoich podopiecznych. Po drugie nazwa to nie tylko sprecyzowanie rodzaju i gatunku, ale także lokalizacji i informacja o osobie, która pobrała z niej okaz bądź nasiona. No i po trzecie sama nazwa nie zawsze jest stała i może ulegać modyfikacjom wraz z ewolucją klasyfikacji.

A tak w ogóle to zaraz zaczniesz siać kaktusy to zrozumiesz. Znajomość informacji o roślinie jest po prostu koniecznością. Różni kaktusiarze mają różne metody - większość stosuje etykiety z nazwami włożone w doniczki, ja osobiście numeruję doniczki numerem wraz z rokiem, a odpowiadające temu zapisowi informacje gatunkowe mam zapisane w swoich notatkach, skopiowanych milion razy dla bezpieczeństwa, a nawet wydrukowanych

Swoją drogą prowadź notatnik - może to być nawet różowy pamiętniczek, gdzie zapisywać będziesz wszystko to co dzieje się w Twojej kolekcji

[kocham_fizyke]

Myślałam, że to okno wschodnie, bo podobno na zachodnim się wszystko przypala. Jedno jest pewne rano, gdy Słońce jest najsilniejsze to nie świeci na nie.
Mam w domu wielki południowy parapet, ale niestety tam mama nastawiała sobie storczyki (bleee). Mimo wielokrotnego tłumaczenia, że marnuje w ten sposób cenny parapet to nie mogę jej przekonać
A może je tak otruć ?

Nazwy wolę zapisać w jakimś notesie.Na doniczkach obecnie nie opłaca mi się nic przyklejać, bo czeka mnie wielkie przesadzanie do kwadratowych donic ;)

Korund masz rację, to już jest początek niebezpiecznej fazy kaktoholizmu . Dlaczego ? bo za każdym razem jak jadę do miasta odwiedzam kwiaciarnie i szukam nowych kaktusów, ewentualnie pytam o dostawy kiedy będą
Dziś zamówiłam kolejne 10 przez internet....
Szaleństwo

[Andrew Be]

Witaj Olu.
Fajnie, że założyłaś swój wątek. Choroba, jak widzę postępuje... i bardzo dobrze
A jeśli chodzi o parapet, to zdecydowanie najlepszy byłby południowy, potem WSCHODNI tak, żeby właśnie to poranne słońce na nie świeciło.
Ja mam tak u siebie i nic się nie przypala, jedynie na wiosnę oberwały dwie roślinki, ale to tylko i wyłącznie przez moje lenistwo.

[kocham_fizyke]

Wczoraj byłam w Ikei i kupiłam kolejne 3 kaktusy: Cereus monstrose, Mammillaria elongata i..... nazwy nie znam
Zdjęcia dodam później. Reasumując w tym tygodniu przybyły 4 nowe kaktusy plus 10 zakupionych w internecie (ale jeszcze nie dotarły).
Kolekcja w chwili założenia wątku liczyła około 50 sztuk, w dniu dzisiejszym 76