Elizabetka po śląsku - 2 cz.2008r.

[Hanka 1]

Elizabetka napisała

podlewanie ale tylko w dni liściowe

Elżbietko powiedz mi co to znaczy.Też mam różowego grudnika i latem trochę kwitł ale słabo.Teraz przeniosłam go do domu i jak mam go podlewać?

[Gabriela]

Gabrysiu na wiosnę bedę miała dla Ciebie kawałek schlumbergery....spróbujesz jeszcze raz. Zostawisz na działce a pod koniec września zabierzesz do domu. Zobaczysz jak Ci wystrzeli. Cieszę się na samą myśl, że będzie u Ciebie.

Elżbietko, jak od Ciebie, to z chęcią przyjmę...

[Elizabetka]

Grażynko nie obrywam przyrostów...a niech sobie rośnie
Jeżeli chodzi o ziemię to w tym roku została mi ziemia bo kupiłam do moich nowych kaktusów i pomyślałam, że to też kaktus i dałam tą ziemię. Sprawdziła się i następnym razem też zakupię mały worek ziemi tej do kaktusów właśnie.
Wcześniej mieszałam ziemię ogrodniczą i mój piasek i też rosły. Nie są zbyt wymagające...tak mi się wydaje. Myślę, że najważniejszy jest dla nich odpoczynek i cień w lecie ale co dwa lata jednak trzeba wymieniać ziemię no i w drugim roku nawóz do kaktusów stosuję.


Haniu wiesz kupuję w księgarni "Kalendarz biodynamiczny na 2009r." wydawnictwo "Działkowiec"koszt. 7,20zł (A-5 i cieniutkie) i tam każdy dzień jest oznaczony zgodnie z fazami ksieżyca. Księżyc a na pewno słyszałaś o przypływach odpływach morza ma wpływ na różne części rośliny, tj. korzeń, kwiat, liście i owoce. Każdemu znakowi zodiaku przypisany jest żywioł i część rośliny, np. Bliźnięta -powietrze- kwiat.
Jest to bardzo fascynujące i trudno wytłumaczalne ale jestem przekonana o oddziaływaniu księżyca na nasze roślinki i nie tylko. Fakt nie zawsze można postępować zgodnie z tym kalendarzem bo jest to czasami fizycznie niemożliwe ale się staram. Są też różne szkoły i różne kalendarze (ponoć) ale mi ten pasuje i co roku go kupuję. Właśnie są w księgarni dostępne. Haniu są tam też inne ciekawostki....bardzo lubię tę książeczkę mieć pod ręką.
Najbliższe dni liściowe przypadają od 7 do 9 listopada. Wtedy podlewam ile tylko sobie życzą - 7 będę podlewać a doleję jeszcze 9 jak wszystko wysiorbią i potem dopiero 15 listopada.

Gabunia ...no to do wiosny.
Pozdrawiam

Tego gagatka to każdy ma. Młody tegoroczny ...na wiosnę dam mu większą doniczkę.


Mój zamiokulkas wypuszcza listek.



Pozdrawiam cieplutko.

[Hanka 1]

Dzięki Elżbietko za tak wyczerpującą odpowiedź.Jutro na pewno kupię ten kalendarz.
Jakoś do tej pory nie rajcowała mnie taka wiedza ale chyba najwyższy czas poznać i to
Jak poczytam to podyskutujemy

[Reposit-10]

Widzę, Elżuniu, że i do 'doniczkowców' masz rękę ...

Grudnika piękniejszego, jeszcze nie widziałam , a zielistka wprost wspaniała ( i wcale nie każdy taką ma )

Mój zamiokulkas listki rodzi tylko wiosną - niesamowite, że Twój teraz się rozwija


Uściski

[Gabriela]

Ania ma rację, takiej zielistki nie maja wszyscy. Ja mam inną...
Eluś, to do wiosny

[Reposit-10]

No właśnie, ja też mam inną - bez białego paseczka

[Elizabetka]

Haniu ten kalendarz to takie moje antidotum na brak pracy w ogrodzie i od pracy zawodowej a wiadomości są naprawdę fascynujące i takie tajemnicze. Dzisiaj np. Księżyc się dopełnia i soki w roślinach idą do góry (tylko jeszcze nie wiem jak to jest o tej porze roku).

Aniu na wiosnę dostaniesz :szczypki" jak tylko chcesz. Dzięki za miłe słowa.

Gabrysiu to dociepna Ci jeszcze ta "zielistka' jak to godocie.

Pa

[Gabriela]

To ja mam jeszcze inną - zielistkę "Green Orange".
Niepodobna do zielistek.
Elżbietko, nie mam jej gdzie postawić.

[Elizabetka]

Elżbietko, nie mam jej gdzie postawić.

Nic nowego trzeba jeszcze jeden pokój dobudować. albo balkonik jak Kogrusia.

[Reposit-10]

Aniu na wiosnę dostaniesz :szczypki" jak tylko chcesz.

Dziękuję Elu za dobre , jeśliś tak dobra, to skorzystam i wiosną umówimy się na jakąś wymianę ;:18

[Gabriela]

Elżbietko, nie mam jej gdzie postawić.

Nic nowego trzeba jeszcze jeden pokój dobudować. albo balkonik jak Kogrusia.

Pokoju nie dobuduję, raczej połączę dwa malutkie w jeden duży.
Czekam na zgodę ze spółdzielni.
Ale o taki balkon jak ma Grażynka, bym powalczyła, cudny...

[kogra]

A jak przyjemnie się na nim teraz siedzi jak wiatr i zimno dookoła....
Ja mam taką zielistkę, ale nie wypuszcza nowych pędów - nie wiecie dlaczego ?

[Elizabetka]

[wiosną umówimy się na jakąś wymianę ;:18

Aniu mi tam dwa razy nie trzeba mówić jak chcesz to mogę Ci w przyszłym tygodniu podesłać.
Napisz jak chcesz czy wsadzić do doniczki czy z gołymi nóżkami. :P

[Elizabetka]

Gabryśko cudny jest ten balkonik Grażki no nie ...często do niego wracamy.
Mając jeden większy pokój będziesz miała większą przestrzeń....na pewno to dobry pomysł. A spółdzielnia łaski nie robi jak będzie to zgodne z zasadami budownictwa. Trzymam kciuki.

Widzisz Grażynko jakie ma wzięcie Twój balkonik.
A jeżeli chodzi o zielistke to może masz inną taką nie wypuszczającą pędów? No chyba, że wypuści pędy na wiosnę...