Ogród w środku lasu- u czarownicy

[Ola2310]

No to już by się trzymało tematu bardziej...ale co tam, mam silną wolę.Zaraz idę

[witch]

Spać idziesz Olu? No to na dobry sen mam dla Ciebie dwie przytulanki

[Pulpa222]

No tak, ognisko, tort i ... co jeszcze?. Ja chcę na ognisko . Uwielbiam patrzeć w taki spokojny ogień. U nas teraz nie można palić na swoim terenie ognisk, jak odległość jest mniejsza o 100mb od innej posiadłości - koszmar . Czasem wstaję raniutko, tak całkiem raniutko, ok. 4.00-tej i rozpalam ogień, żeby chociaż gałęzie popalić, których do niczego nie mogę zużyć. Zanim ludziska wstaną, to ja już sobie 'odprawię' indiański taniec. Najlepiej w sobotę albo niedzielę, bo nie wstają do pracy. Czego to człowiek nie musi wymyślać, dla sprawienia sobie chwili przyjemności .
Jakby nie patrzeć - fajnie masz, tylko te kury .

Ola2310 - ja tam sobie zjadłam jeden rządek czekolady - gorzkiej, więc zdrowej . Rządek w poprzek, czyli 3 kostki (tylko ).

[Maska]

No tak wczoraj oglądałam roślinki i wąchałam jaśmin, ale nic nie pisałam, bo mi się klawiatura zgrzała albo zburzyła A dzisiaj już mi masło orzechowe weszło A czy Ty wiesz Aguś, że ja ciągle przystaję, coraz to w innym miejscu i wącham te pachnące rośliny. Najpierw był bez, potem jaśmin a teraz piwonie i róże, ot tak sobie wciskam nos w płatki
Koteczki wszystkie trzy głaskam wirtualnie, truskawkę zrywam i zjadam a o jagódkach zapomniałam i jutro lecę sprawdzić czy nie spadły Dobrego tygodnia Ci życzę

[Ola2310]

O i jeszcze o czekoladzie piszą , niby gorzkiej...Ale zawsze czekolada.

Aga mój przytulak właśnie wcisnął się w moje łóżko, muszę iść,, przeprosić" ją na swoje miejsce bo może pańcia by się położyła.Do pracy trzeba rano... niestety.

[witch]

Aniu, u mnie można palić, a przynajmniej nie ma zakazu...
Zapraszam do siebie, tu się codziennie pali bo kurom na ogniu gotujemy paszę a przy okazji można kiełbaskę upiec

Marysiu, ja też wszystko wącham, boję się czasem że coś zgniotę ale te zapachy boskie...
Perfumy też najbardziej lubię kwiatowe i to chyba nie przypadek.
Z jagódkami chyba źle nie będzie do jutra
Tobie również udanego tygodnia i dużo deszczu dla ogródka

Olu, kotki tak mają że zawsze cisną nam się do łóżek.
U mnie to samo

[anabuko1]

Aguś
Bardzo smacznie ten torcik wygląda,aż chciałoby się go spróbować
Róze ładne.Powojnik też , podobny do mojego

[Rozana]

Smakowity torcik . A mój jaśmin nie kwitnie jeszcze, może na przyszły rok.

[clem3]

Aguś bardzo dziękuję za przepis, tym bardziej, że za twoją dobroć oberwało ci się od koleżanki Oli
Kocurki cudne, ten z białymi łapkami podobny do mojego pieszczocha.
Dobrze, że na ognisku gotujesz dla kur, a nie kury
Aniu podziwiam za to wstawanie o 4-tej z własnej nie przymuszonej woli, ja tam typowa sowa, o tej porze najchętniej
Marysiu ja za każdym razem pcham nochal w płatki, przed niektórymi padam w tym celu na kolana
Olu to i tak jesteś w lepszej sytuacji, bo mój futrzak uznaje, że najwygodniejsze miejsce do spania to mój brzuch, a jak leżę na boku to włazi mi na żebra

[witch]

Aniu, dziękuję za miłe słowa

MartuśU sąsiada kwitnie malutki, roczny więc Twój pewnie za rok zakwitnie.

Małgosiu, Oli wybaczam bo rozumiem

Dobrze, że na ognisku gotujesz dla kur, a nie kury

A to się może niedługo zmienić

[Pulpa222]

Jak czytałam clem3, to chcialam napisać, że chętnie byś gotowała kury - hehehe... . Uprzedziłaś mnie .
Do Białegostoku mam 200 km, więc nic nie wiadomo, tak lekko nie zapraszaj .
Czy od naszego pisania ciągle, co to byśmy z nimi zrobiły, Twoje kury nie mają czkawki? .

[witch]

Mają, a gdy czkają to im jajka wypadają

[Pulpa222]

Ale Ci się rymnęło , jak w powiedzeniu: ..."Na dobrym rymie, wszystko się trzymie, poezjo, jak masz na imię"... .
Niezła jesteś .

[witch]

Nie czujesz jak rymujesz

[Maska]

Aguś no co Ty kury mają czkawkę i jajka im wypadają? jakieś dziwne zjawisko