Pomidory w donicach cz.2

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
DamianC
200p
200p
Posty: 479
Od: 11 mar 2012, o 19:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: tychy
Kontakt:

Re: Pomidory w donicach cz.2

Post »

Forum jest przeogromne.Proszę napiszcie czy z każdym podlewaniem zasilać pomidorki nawozem?Jak to robicie? ;:223
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory w donicach cz.2

Post »

Nie musisz wertować całego forum. Wystarczy Ci wpisać w wyszukiwarkę hasło " fertygacja pomidorów " i poczytać czym się to je.
DamianC
200p
200p
Posty: 479
Od: 11 mar 2012, o 19:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: tychy
Kontakt:

Re: Pomidory w donicach cz.2

Post »

Doczytałem już na temat fertygacji.Jeżeli coś nie tak to mnie popraw jeżeli mógłbym prosić....Czekam aż podłoże podeschnie gdyż chce rozwinąć system korzeniowy i pomidor nie lubi być przelany. Wg. instrukcji "florovitu" na tylnej naklejce, rozrabiam wodę jak przykazano.Podlewam obficie.Czekam aż przeschnie podłoże i ponawiam czynność.z kazdym podlewaniem jest nawóz.Naturalnie w obecnym etapie robię to rzadziej,jak krzaki będą większe będzie częściej. Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
x-o-a
---
Posty: 764
Od: 13 mar 2015, o 18:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory w donicach cz.2

Post »

Nie używasz już florovitu tylko nawozy własnej roboty których skład zamieścił forumowicz na blogu. Masz w stopce. Tam też dowiesz się jak to się robi.
DamianC
200p
200p
Posty: 479
Od: 11 mar 2012, o 19:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: tychy
Kontakt:

Re: Pomidory w donicach cz.2

Post »

otojolka pisze:Nie używasz już florovitu tylko nawozy własnej roboty których skład zamieścił forumowicz na blogu. Masz w stopce. Tam też dowiesz się jak to się robi.
Ok.Kiedy przestać używać florovitu i przejść na nawóz forumowicz?W jakim etapie?
x-o-a
---
Posty: 764
Od: 13 mar 2015, o 18:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory w donicach cz.2

Post »

Florovit okazał się konserwowany czymś co nie nadaje się do spożywki. Najlepiej nie używać go wcale. Wejdź też na wątki nawozowe jest wątek -nawozy do fertygacji. Znajdziesz coś dla siebie. Podlewasz gdy podłoże przeschnie. Nie częściej niż raz dziennie.
DamianC
200p
200p
Posty: 479
Od: 11 mar 2012, o 19:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: tychy
Kontakt:

Re: Pomidory w donicach cz.2

Post »

otojolka pisze:Florovit okazał się konserwowany czymś co nie nadaje się do spożywki. Najlepiej nie używać go wcale. Wejdź też na wątki nawozowe jest wątek -nawozy do fertygacji. Znajdziesz coś dla siebie. Podlewasz gdy podłoże przeschnie. Nie częściej niż raz dziennie.
Mam taki nawóz "azofoska dla wymagających" wpadł mi w ręce za darmo i może go wykorzystać?Dobry będzie? Obrazek Obrazek Obrazek
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory w donicach cz.2

Post »

Może, może. Sądząc po składzie azotu jest to mieszanina saletry potasowej, fosforanu amonu , siarczanu amonu i siarczanu magnezu. Wszystkie te składniki są dobrze rozpuszczalne w wodzie.
DamianC
200p
200p
Posty: 479
Od: 11 mar 2012, o 19:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: tychy
Kontakt:

Re: Pomidory w donicach cz.2

Post »

forumowicz pisze:Może, może
Spoko,dzięki forumowicz. ;:138
monika 2014
200p
200p
Posty: 254
Od: 14 kwie 2014, o 16:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory w donicach cz.2

Post »

Witam zdjęcie z netu pożyczone ale mam takie białe plamki na liściach tylko mniejsze co to?
https://imageshack.us/i/exvFucW4j
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory w donicach cz.2

Post »

Zapraszam tutaj http://forumogrodnicze.info/viewforum.php?f=4 mod.jokaer.


Monika

Konieczne zdjęcie Twojego pomidora.Całego ,a nie pojedynczego liścia.
rafal700
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 7 cze 2015, o 11:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pomidory w donicach cz.2

Post »

Witam

Na wstępie dodam że nigdy nie uprawiałem warzyw, owoców. Postanowiłem zasadzić pomidorki maskotka w donicy tzw. skrzynce. Sadzenie było bodajże w marcu. Jak sadzonki urosły do ok 10cm zostały przesadzone. W tej chwili jest 6 łodyg które mają 1m wysokości. Nie wiem czy mogą zostać w tej doniczce w której są obecnie. Proszę o pomoc bo nie chce by coś źle poszło. Pomidory rosną jak szalone i nie umiem zatrzymać tego wzrostu a podobno pomidory te rosną do 30cm a u mnie w tej chwili jest 1m. Podlewane są codziennie ponieważ już na wieczór mają sucho. Nawożenie preparatem do nazwozu co 2 tygodnie.

Obrazek Obrazek Obrazek
x-o-a
---
Posty: 764
Od: 13 mar 2015, o 18:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory w donicach cz.2

Post »

Niestety to nie taki pomidor jakiego chciałeś. Trzeba było posadzić Vilmę, Azteka lub Venus. Wtedy miałbyś 30cm i multum małych owocków. U mnie maskotka ma 10 litrów podłoża. Oto ona:
Obrazek Obrazek
Mój nieznany malinowy ma zawiązane już trzy grona. Idzie na dwa pędy.
Obrazek
Złoty ożarowski też już coś próbuje
Obrazek
Na koniec betaluxy.
Obrazek Obrazek Obrazek
Zaczęły im na liściach wychodzić jaśniejsze przebarwienia. Pisano tu dużo na ten temat, że betalux szybko reaguje na niedobór magnezu. Jednak ja go zaczynam podejrzewać o początki niedoboru manganu. Spryskałam więc wczoraj, po wizycie u rodziny na wsi, siarczanem magnezu z mikroelementami. Pozostałe rosną bez problemów.
monika 2014
200p
200p
Posty: 254
Od: 14 kwie 2014, o 16:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory w donicach cz.2

Post »

Zrobilam foto nie wiem czy widać plamy białe?
https://imageshack.us/i/f0IPc38zj
https://imageshack.us/i/eyx7XJEkj
I jeszcze jedno na innym krzaczku mam malusie owoce ale obok nich są kwiaty jakby podsuszone ,a nie rozwinięte, będą, z nich owoce.
https://imageshack.us/i/paasahApj
x-o-a
---
Posty: 764
Od: 13 mar 2015, o 18:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory w donicach cz.2

Post »

Moniko. Nie wiadomo czym je zasilałaś, jak często, w jakiej ziemi rosną.

forumowicz. Możesz spojrzeć na moje betaluxy? Czy to niedobór magnezu, czy manganu? Dwa tygodnie temu wyjechałem i nie zabrałam ich na noc. Strasznie padało i temperatura spadła nocą poniżej ośmiu. Balkon mam odkryty więc zlało je i zmarzły. Nie były przyzwyczajone. Aż je poskręcało. Nie wyschły wtedy przez tydzień, bo było chłodno, a one były wiele mniejsze. Podejrzewam że to im zaszkodziło a teraz przy szybkiej wegetacji się odbija. Poradź czy stała fertygacja wystarczy by wróciły do normy? Czy nadal pryskać je siarczanem magnezu z mikroelementami? I w ogóle, czy moja diagnoza jest słuszna?
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”