
300 m 2 frajdy - część III - ekologicznie
- jode22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4175
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: 300 m 2 frajdy - część III - ekologicznie
Pierwsza to Dyptam jesionolistny - mówią na niego 'Gorejący krzew Mojżesza'. Nie dotykaj jego kwiatów i nasienników bo parzą
.

-
- 500p
- Posty: 834
- Od: 24 paź 2010, o 09:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Ruda2011
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3227
- Od: 19 mar 2011, o 10:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Warszawy
Re: 300 m 2 frajdy - część III - ekologicznie
Dziękuję Koleżanki
Dyptam rośnie u mojej znajomej i chciałam sobie ukopać kawałek ale czytam, że nie lubi przesadzania - lepiej wysiać. Pewnie nic z tego nie wyjdzie bo mnie nasiona nie lubią
...... a ja ich
Eustomę dostała Babcia Krysia od dzieci na Dzień Mamy i obydwie głowiłyśmy się nad nazwą ...... ale myślenie też mnie nie lubi
Dziś nawet nie zajrzałam na działkę ale jutro - skoro świt

Dyptam rośnie u mojej znajomej i chciałam sobie ukopać kawałek ale czytam, że nie lubi przesadzania - lepiej wysiać. Pewnie nic z tego nie wyjdzie bo mnie nasiona nie lubią


Eustomę dostała Babcia Krysia od dzieci na Dzień Mamy i obydwie głowiłyśmy się nad nazwą ...... ale myślenie też mnie nie lubi

Dziś nawet nie zajrzałam na działkę ale jutro - skoro świt

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1785
- Od: 29 sty 2012, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: 300 m 2 frajdy - część III - ekologicznie
Strasznie jestem ciekawa, co kombinujesz z tych desek
Chyba się domyślam...Pewnie to samo co ja , ale ja dopiero po wizycie świąteczno-weekendowej (nareszcie!) mojego synka młodszego. Przy nim nawt nie wspomnę, bo zaraz by zaczął robić 


I tu i tam. Ni tu, ni tam... cz.2
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: 300 m 2 frajdy - część III - ekologicznie
Ależ Twój wątek leci! No nie nadanżam!!!
Urzekły mnie te śliczne kicie. Wszystkie. Mama - kota też.
Masz za dużo rzodkiewek, podziel się z koleżanką. U mnie rzodkiewki nie chcą osiągnąć odpowiednich rozmiarów. Nie da się ich pojeść.
Wiem w czym rzecz: M zbyt mocno nawozi tym od gołębi, a rzodkiewki nie lubią pierwszego roku po nawozie. To znaczy : one może i lubią, ale same też są lubiane przez rozmaite robactwo kochające guano. Ale weź i wytłumacz to mojemu panu! Dla świętego spokoju wolę pójść na działkę przez ryneczek ......... .

Urzekły mnie te śliczne kicie. Wszystkie. Mama - kota też.

Masz za dużo rzodkiewek, podziel się z koleżanką. U mnie rzodkiewki nie chcą osiągnąć odpowiednich rozmiarów. Nie da się ich pojeść.

Wiem w czym rzecz: M zbyt mocno nawozi tym od gołębi, a rzodkiewki nie lubią pierwszego roku po nawozie. To znaczy : one może i lubią, ale same też są lubiane przez rozmaite robactwo kochające guano. Ale weź i wytłumacz to mojemu panu! Dla świętego spokoju wolę pójść na działkę przez ryneczek ......... .



- wagabunga123
- 1000p
- Posty: 1365
- Od: 11 lip 2013, o 14:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: http://forumogrodnicze.info/posting.php?mode=reply&f=2&t=79959#300 m 2 frajdy - część III - ekolo
Mariolko, witam Cie bardzo cieplutko
Na chwilkę straciłam FO z oczu i musiałam nadrobić 3 strony
Działeczka, cud - malina, że mucha nie siada. Piknie tu, piknie
Koteczka przepiękna - sama mogłabym taką wziąć



Koteczka przepiękna - sama mogłabym taką wziąć

Jeśli potrafisz o czymś marzyć, to potrafisz także tego dokonać - Walt Disney
Ciurkadełko wśród róż - moje miejsce na ziemi Tu na razie jest ściernisko ale będzie ... Pozdrawiam, Marlena
Ciurkadełko wśród róż - moje miejsce na ziemi Tu na razie jest ściernisko ale będzie ... Pozdrawiam, Marlena
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1785
- Od: 29 sty 2012, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: 300 m 2 frajdy - część III - ekologicznie
Mariolka, gdzie jesteś!
Czyżbyś poległa pod deskami ? 


I tu i tam. Ni tu, ni tam... cz.2
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
- Ruda2011
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3227
- Od: 19 mar 2011, o 10:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Warszawy
Re: 300 m 2 frajdy - część III - ekologicznie
Witajcie Kobietki
Lucynko rzodkiewki u mnie nie mają nawozu a są żarte przez wszystko, co się rusza pod i nad ziemią
Walczę o każdą najmarniejszą rzodkieweczkę z różnymi takimi ...
Ile się daje - tyle zjadam.
Emilko z moich desek nie da rady zrobić nic szczególnego. Każda jest innej grubości, szerokości i długości
One leżały przez 30 lat na mini ganeczku mojej altanki
Ło - tu

Tarasik powiększyłam

a dechy , wycięte brutalnie piłą łańcuchową przy samej ścianie domku - zostały.
Leżały przez 2 lata za domkiem - wkurzając mnie samym swoim leżeniem, ba , samym swoim istnieniem. Bo leży, próchnieje ... a gdy już spróchnieje - wtedy zostanie porąbane i spalone . Głupota , prawda ?
Przez pierwszą zimę leżały pod przykryciem z plandeki. To był jeden z moich lepszych
pomysłów. Zimą zaparzyły się, wiosną zaczęły pleśnieć - no, super pomysł
Ale teraz zrobiłam z tym porządek

Podest na pierdoły, leżące i stojące za domkiem z racji ....... ,mało atrakcyjnego wyglądu
(taczka, wiadra z gnojówkami, stare doniczki i butelki 5 litrowe ...... i takie tam )
Podest skończony ale jutro święto więc oddam się innym przyjemnościom.
Jutro jadę na Lotnisko Chopina pogapić się na startujące i lądujące samoloty
Otwarty został ( po 30 chyba latach) taras widokowy. Wykorzystam okres, gdy władze lotniska nie zdzierają za bilet wstępu
.
Moja śliczna, pachnąca róża ma coraz więcej rozwiniętych kwiatów

Pachnie na okolicę


Od Babci Krysi dostałam następne roślinki, które znudziły się Jej na balkonie a mnie cieszą i będą długo jeszcze cieszyły
Takie brateczki (dwuletnie one chyba są )

oraz goździki z mnóstwem pączków

No i ostatni news - Madam Sympathie zaczyna rozwijać swoje kwiaty


Na różach znów pełno mszyc - trzeba pryskać

Lucynko rzodkiewki u mnie nie mają nawozu a są żarte przez wszystko, co się rusza pod i nad ziemią

Walczę o każdą najmarniejszą rzodkieweczkę z różnymi takimi ...
Ile się daje - tyle zjadam.
Emilko z moich desek nie da rady zrobić nic szczególnego. Każda jest innej grubości, szerokości i długości

One leżały przez 30 lat na mini ganeczku mojej altanki
Ło - tu
Tarasik powiększyłam
a dechy , wycięte brutalnie piłą łańcuchową przy samej ścianie domku - zostały.
Leżały przez 2 lata za domkiem - wkurzając mnie samym swoim leżeniem, ba , samym swoim istnieniem. Bo leży, próchnieje ... a gdy już spróchnieje - wtedy zostanie porąbane i spalone . Głupota , prawda ?
Przez pierwszą zimę leżały pod przykryciem z plandeki. To był jeden z moich lepszych


Ale teraz zrobiłam z tym porządek

Podest na pierdoły, leżące i stojące za domkiem z racji ....... ,mało atrakcyjnego wyglądu

Podest skończony ale jutro święto więc oddam się innym przyjemnościom.
Jutro jadę na Lotnisko Chopina pogapić się na startujące i lądujące samoloty

Otwarty został ( po 30 chyba latach) taras widokowy. Wykorzystam okres, gdy władze lotniska nie zdzierają za bilet wstępu

Moja śliczna, pachnąca róża ma coraz więcej rozwiniętych kwiatów
Pachnie na okolicę
Od Babci Krysi dostałam następne roślinki, które znudziły się Jej na balkonie a mnie cieszą i będą długo jeszcze cieszyły
Takie brateczki (dwuletnie one chyba są )
oraz goździki z mnóstwem pączków
No i ostatni news - Madam Sympathie zaczyna rozwijać swoje kwiaty
Na różach znów pełno mszyc - trzeba pryskać

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1785
- Od: 29 sty 2012, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: 300 m 2 frajdy - część III - ekologicznie
A to jednak coś budowałaś !? Fajny podeścik.
Oczom własnym nie wierzę : u Ciebie kwitną róże? Moje obsypane pąkami, od dwóch tygodni latam kilka razy dziennie z nadzieją, że któryś się rozwinie i nic! Za to zakwitł rdest auberta, który powinien dopiero najwcześniej w sierpniu . Coś się porąbało w tej przyrodzie.
Co do samolotów, to ja mam niskie przeloty kilkanaście razy dziennie, może więcej , ale nie wszystkie zauważam. Myślałam, że będzie gorzej: huk itp., ale jest ok, wcale nie głośno. Tylko czasem. I wtedy lecę spod drzew zobaczyć, czy przypadkiem nie spada...Kiedyś spadł na łąkę facet na motolotni, nic mu się specjalnie stało, ale było zamieszanie.
Przyjemnego dnia!
Oczom własnym nie wierzę : u Ciebie kwitną róże? Moje obsypane pąkami, od dwóch tygodni latam kilka razy dziennie z nadzieją, że któryś się rozwinie i nic! Za to zakwitł rdest auberta, który powinien dopiero najwcześniej w sierpniu . Coś się porąbało w tej przyrodzie.
Co do samolotów, to ja mam niskie przeloty kilkanaście razy dziennie, może więcej , ale nie wszystkie zauważam. Myślałam, że będzie gorzej: huk itp., ale jest ok, wcale nie głośno. Tylko czasem. I wtedy lecę spod drzew zobaczyć, czy przypadkiem nie spada...Kiedyś spadł na łąkę facet na motolotni, nic mu się specjalnie stało, ale było zamieszanie.
Przyjemnego dnia!
I tu i tam. Ni tu, ni tam... cz.2
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
- wagabunga123
- 1000p
- Posty: 1365
- Od: 11 lip 2013, o 14:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: 300 m 2 frajdy - część III - ekologicznie
Mariolko tarasik pierwsza klasaRuda2011 pisze:Tarasik powiększyłam



PS- fajne mebelki ogrodowe

Jeśli potrafisz o czymś marzyć, to potrafisz także tego dokonać - Walt Disney
Ciurkadełko wśród róż - moje miejsce na ziemi Tu na razie jest ściernisko ale będzie ... Pozdrawiam, Marlena
Ciurkadełko wśród róż - moje miejsce na ziemi Tu na razie jest ściernisko ale będzie ... Pozdrawiam, Marlena
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1785
- Od: 29 sty 2012, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: 300 m 2 frajdy - część III - ekologicznie
Myślałam, że będziesz co innego budować, ale też fajnie wykorzystałaś deski. 

I tu i tam. Ni tu, ni tam... cz.2
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
- Ruda2011
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3227
- Od: 19 mar 2011, o 10:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Warszawy
Re: 300 m 2 frajdy - część III - ekologicznie
Chyba cała ogrodnicza brać siedzi całe dnie w krzakach, wykorzystując prze prze przepiękny wydłużony weekend
Ja siedzę
Zrywam się o 06.00 a o 08 - pedałuję już w kierunku Rodos. Siedzę 12 godzin i gapię się na rozkwitające "w oczach" kwiaty. Robie zdjęcia , zdjęcia, których nie mogę pokazać bo Picasa 3 ( z którego korzystam) odmówił współpracy
Mój laptop wymaga czyszczenia ale nie potrafię tego zrobić - czekam na syna (dureń jestem jeśli chodzi o te sprawy )
U Was pewnie jest to samo ( mówię o kwiatach ).
Wczoraj podziwiałam u jednej z sąsiadek kwitnący clemek JP II. Dziś przytargała mi dorosły, kwitnący , długaśny krzaczor z informacją : " proszę wsadzić w dołka wypełnionego wodą, przysypać i lać wodę. On teraz przywiędnął ale wstanie". Zrobiłam jak mówiła. Posadziłam w bagienku o 16 a o 20 .... dolna część krzaczora miała twarde, "odwiędnięte" liście
. Zostawiłam wąż z wodą kapiącą na całą noc - zobaczymy czy wstanie cały. Clematisy są nieprawdopodobne.

Ja siedzę

Zrywam się o 06.00 a o 08 - pedałuję już w kierunku Rodos. Siedzę 12 godzin i gapię się na rozkwitające "w oczach" kwiaty. Robie zdjęcia , zdjęcia, których nie mogę pokazać bo Picasa 3 ( z którego korzystam) odmówił współpracy

Mój laptop wymaga czyszczenia ale nie potrafię tego zrobić - czekam na syna (dureń jestem jeśli chodzi o te sprawy )
U Was pewnie jest to samo ( mówię o kwiatach ).
Wczoraj podziwiałam u jednej z sąsiadek kwitnący clemek JP II. Dziś przytargała mi dorosły, kwitnący , długaśny krzaczor z informacją : " proszę wsadzić w dołka wypełnionego wodą, przysypać i lać wodę. On teraz przywiędnął ale wstanie". Zrobiłam jak mówiła. Posadziłam w bagienku o 16 a o 20 .... dolna część krzaczora miała twarde, "odwiędnięte" liście

- jode22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4175
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: 300 m 2 frajdy - część III - ekologicznie
Ja też siedziałam a raczej pracowałam
dziś na działce choć nie od 8 - nocny marek jestem, to rano tak wcześnie się nie zrywam
. Cudna pogoda, to co lubię, słońce i upał
. Tylko roślinki biedne, deszcz obfity (w nocy rzecz jasna) by się przydał
.




-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: 300 m 2 frajdy - część III - ekologicznie
Łomatko! Paczpan, jakie Mariolka wygody sobie na nowo powiększonym ganeczku urządziła!!!
Kanapy, poduchy!!! Pewnie, że chce się więcej odpoczywać, gdy pod czterema literami miętko!
Ja nawet kawę na działce piję 'na chodząco', no ale poduch sobie nie zafundowałam ..... Muszę nad tym pomyśleć.
Kanapy, poduchy!!! Pewnie, że chce się więcej odpoczywać, gdy pod czterema literami miętko!
Ja nawet kawę na działce piję 'na chodząco', no ale poduch sobie nie zafundowałam ..... Muszę nad tym pomyśleć.
