maadro pisze:Madziu 
bardzo ciekawa jestem Twojej żółtej sundavilli i innych kwiatów.
sundewilla żółta kwitnie fajnie,jeszcze skromnie ale "rozbuja"się,ładnie pachną jej kwiatki.Ta druga coś stoi w miejscu,może ją przesadzę
Fuksja o której fotki z bliska prosiłaś też się "rozbujała",więc w wolniejszej chwili nadrobię fotkowe zaległości.Rozkwitła również pelaśka Bev foster,przypomina mi troszkę Twoją little susie,skąd Ty ją masz?to chyba miniaturka,tak?
Troszkę jestem zabiegana ostatnio,jak pisałam wcześniej byłam w zeszłym tygodniu u mamy 4 dni,w niedzielę byliśmy na mszy primicyjnej a później na przyjęciu.Msza piękna,wielu ludzie się zaangażowało,nawet bym nie pomyślała,że tak zorganizowanych mamy parafian,cudowne przeżycie,jak mi się przypomina to łzy wzruszenia nachodzą,nigdy czegoś takiego nie przeżyłam,to coś takiego czego nigdy się nie zapomina a na wspomnienie przechodzi dreszcz......
A teraz mój czas zajmuje przerobienie skalniaka,było tam wszystko,również perz którego nie mogłam się pozbyć,ryłam tam często jak kret w celu pozbycia się tego paskudztwa a po dwóch tygodniach on znowu wyłaził

.Koniec z nim wykopałam rośliny,rosną w innych miejscach,zostały dwie róże okrywowe,przywiozłam świeżą ziemię,przekopałam,przykryłam agrowłókniną.Pozostało posadzić nowo zakupione rośliny (po drodze do mamy jest fantastyczna szkółka roślin) kilka iglaków wolnorosnących do niedużych rozmiarów (podobno) krzewuszki mini,azalia
ogarnę się z robotką to na pewno pojawi się sporo nowych fotek,czekajcie cierpliwie

ewa wybacz zakręcona jestem coś. ,pelaske Little susie ma Kirunia i to ona też prosiła mnie o dokładne obfocenie fuksji nn