Ogród w sercu puszczy

[maadro]

Madziu
Faktycznie inna ta Twoja roślinka w beczce z sanvitalią.
Może to będzie gożdzik ?
Bardzo podobają mi się Twoje dwukolorowe nemezje w donicach nad wejściem,
nowo kupiona żółciutka begonia, scevola i oczywiście fuksje.
Fuksja eruption już fantastycznie kwitnie.
Też mam na nią ochotę, ale jeszcze nie spotkałam w sprzedaży.
Bardzo ładne masz odmiany pelargonii.
Pięknej pogody życzę i czekam na zdjęcia.

[MagdaB2701]

Madziu,Twoje pelaśki też mi się strasznie podobają,Bev Foster z opisu u Adriana bardzo mnie intryguje....zobaczymy co z niego wyrośnie
Niecierpek ma fajny nietypowy kolor i do tego duże kwiaty,akurat pod altanką grilową ma ciągły cień a to one uwielbiają.

P.S. Bardzo ładne zdjęcia

Dziękuję Zawsze pod ręką jest telefon i nim przeważnie cykam fotki,ale zdjęcia z lustrzanki są o wiele ładniejsze i chyba na nią się przestawię.

Może to będzie gożdzik ?

niby nie. Tak podoba mi się ta Twoja roślinka,a u nas jej nigdzie nie ma pasowałaby mi w tej beczcce,no cóż muszę przeżyć bez niej.

Bardzo podobają mi się Twoje dwukolorowe nemezje w donicach nad wejściem,

mam je pierwszy raz,zobaczymy czy mnie polubią,podobno uwielbiają słoneczko a w tym miejscu od południa jest go pod dostatkiem.

Fuksja eruption już fantastycznie kwitnie.
Też mam na nią ochotę, ale jeszcze nie spotkałam w sprzedaży.

może jeszcze spotkasz,ja mam ją z targowiska.

Bardzo ładne masz odmiany pelargonii.

a miałam nic nie zamawiać,ale dziewczyny tak kusiły roślinami od Adriana,że no nie mogłam.....już i tak były poprzebierane....a jednak coś tam ciekawego udało mi się zdobyć i chelsie jako gratis,miałam w zeszłym roku ale nie przezimowała

[MagdaB2701]

Teraz ogrodowo,
Hosty:

wierzba Hakuro (na razie trochę łysa,ale wkrótce będzie piękna)

modrzew:

klon flamingo:

karagana:

[Frael]

Naprawdę mieszkasz w bardzo ładnym otoczeniu.

[maadro]

Madziu
Wróciłam do początku Twojego wątku i ponownie zachwyciły mnie Twoje wspaniale zadbane rośliny ogrodowe i ich ogromna różnorodność. No i ożywianie zimowej szarości kolorowymi doniczkowcami.
Kiedyś pewnie pomyslisz o prawdziwej oranżerii, żeby i zimą mieć ogrodnicze zajęcie.
W tym roku masz dużo bujnej zieleni i świetnie zapowiadające się rośliny ozdobne.
Bardzo podoba mi się ta przestrzeń u Ciebie, bliziutki las i Twoje pomysły na upiększanie otoczenia.
Ciekawam jakie odmiany ozdobnych roślin będą gościły u Ciebie w tym sezonie.
Czy też masz foliaczek jak w ub. roku?
Wspaniałych wzrostów i kwitnień życzę i pięknej, sprzyjającej pogody.

[MagdaB2701]

Ela-witam nowego gościa
Ewa-

Wróciłam do początku Twojego wątku i ponownie zachwyciły mnie Twoje wspaniale zadbane rośliny ogrodowe i ich ogromna różnorodność.

Miło mi to czytać.

Kiedyś pewnie pomyslisz o prawdziwej oranżerii, żeby i zimą mieć ogrodnicze zajęcie.

Myślę o tym,to jest moje marzenie.Miejsce mam na to bardzo dobre,wszystko pasuje,ale to pewnie zrobię jak już wszystkie plany finansowe zostaną zrealizowane,czyli pewnie za bardzoooo długo,w tym roku planujemy ocieplić dom i położyć elewację (około 20 lat stoi dom z "gołymi"cegłami) w przyszłym roku polbruk i w końcu będę mogła,wykończyć podwórze tak jak powinno być,i takich różnych planów jest sporo.

Czy też masz foliaczek jak w ub. roku?

tak,mam nadzieję że w tym roku odmiany dopasują się do gustu rodzinki,w zeszłym sezonie nazamawiałam "cudów" z neta i takie sobie były,przede wszystkim prawie wszystkie odmiany miały małe pomidory,a wszyscy chcieli duże,mi osobiście te małe pasowały.

Wspaniałych wzrostów i kwitnień życzę i pięknej, sprzyjającej pogody.

Tobie również

[MagdaB2701]

Ewa byłam na takim targu w czwartek,gdzie można kupić praktycznie wszystko od spożywki po ciuchy,rośliny,art.rolnicze a nawet kurę,królika czy konia i znalazłam tam "sreberko" a oprócz tego kilka innych roślin no po prostu musiałam kupić.
oto moje kolejne "zdobycze"
najpierw poszukiwane sreberko

nowe pelasie,"ciapatka"

biała,ale ma to "coś" delikatnie muśnięta różem

dwa odcienie różu:

dwa odcienie czerwieni:

i z nowo nabytych jeszcze taka fuksja:

te już miałam,ale jeszcze nie pokazywałam,troszkę odchorowują zimno i wiatry,sundewilla i lantana


moja sundewilla pod koniec zeszłego sezonu,mam nadzieję że i w tym będzie podobnie wyglądała

bev foster,nioe mogę doczekać się tego kwiatka,zapowiada się cudnie i nietypowo

"mój pączuś" ze szczepki mojej hodowli,victoria andrea.Na niej widać szczególnie jak bardzo teraz pyli u nas sosna,wszystko wkoło jest żółte,nawet rower który stoi w garażu.

fuksje z małymi kwiatkami,tej pierwszej bardzo podoba mi się kolor



miłego weekendu

[maadro]

Madziu świetne kompozycje z kalocefalusem.
Cieszę, się, że udalo Ci sie go kupić. U nas takie targi bywają codziennie.
Rozglądałam się też za tym sreberkiem i u nas, ale jakoś szybko zniknął ze straganów.
Piękne masz wszystkie pelargonie, a te w ciapki chyba najładniejsze.
Fuksji też dokupiłaś sporo i to kwitnących.
Czy w tym roku też masz kilka kolorów sundavilli ?
Udalo mi się jedną przezimować, ale czy zakwitnie, to jeszcze zagadka.
Pięknej niedzieli

[MagdaB2701]

Ewus - kupowałam z tego samego źródła, niby mają być 3kolory ale ja z tych co póki nie zobaczą to nie uwierzą, w zeszłym sezonie kupiłam kwitnąca już w trzech kolorach w tym sezonie tak się nie udało. ,poluje na żółtą u nich .na targ jej nie woza bo za mała i nikt nie chce takiej a tam jechać do nich za daleko mi,może za jakiś czas wezmą ze sobą na targ
Dobrze ze ja nam na taki targ dość daleko (30,40km) i zupełnie nie po drodze,za słabą mam wolę by mieć go pod nosem.

[Kirunia]

Masa pięknych kwiatów Madziu jest w twoim ogrodzie

A szczeniaki już nie wywracają doniczek?

Bardzo ładna jest ta fuksja którą ostatnio kupiłaś. Mogłabyś zrobić zdjęcie z bliska samego kwiatka? Wiesz może co to za odmiana?

Kalocefalus świetnie wygląda w kompozycji z innymi balkonowymi. Widziałam go w sprzedaży, w osobnych doniczkach i nie

prezentował się najlepiej. Widać zabrakło mi wyobraźni.......

[maadro]

Madziu, też mam słabą wolę. Jedynie świadomość małej powierzchni upraw ogranicza moje zakupy. Ale i tak w tym roku mam zapas nasion na 2, może 3 lata, bo tak dlugi czasem bywa termin ich ważności. Mam nadzieję jeszcze z nich skorzystać, chociaz tegoroczne siewy marnieńkie.
Pięknie kwitła Twoja ubiegłoroczna sundavilla. Oby tegoroczna była równie udana.

[MagdaB2701]

Monika szczeniaki kwiatkom dały spokój, gryzą inne rzeczy np.wynajduja puszki po piwie i "sitkuja" je lub rwą na strzępy, że ich zęby od tego nie bolą to szok.
co do prośby o fotki fuksji to zrobię, oczywiście ale jutro jadę do mamy i wracam w piątek więc po powrocie to zrobię. Odmiany nie znam, kwiatki bardzo ładne ma.
a kalcefusa z pelargonia podpatrzylam u Ewy na wątku
Ewa nasionka na 2,3lata masz to ja aż tak nie mam

[maadro]

Madziu bardzo ciekawa jestem Twojej żółtej sundavilli i innych kwiatów.
A nasionkami, jeśli chcesz z chęcią się z Toba podzielę.

[MagdaB2701]

Madziu bardzo ciekawa jestem Twojej żółtej sundavilli i innych kwiatów.

sundewilla żółta kwitnie fajnie,jeszcze skromnie ale "rozbuja"się,ładnie pachną jej kwiatki.Ta druga coś stoi w miejscu,może ją przesadzę
Fuksja o której fotki z bliska prosiłaś też się "rozbujała",więc w wolniejszej chwili nadrobię fotkowe zaległości.Rozkwitła również pelaśka Bev foster,przypomina mi troszkę Twoją little susie,skąd Ty ją masz?to chyba miniaturka,tak?
Troszkę jestem zabiegana ostatnio,jak pisałam wcześniej byłam w zeszłym tygodniu u mamy 4 dni,w niedzielę byliśmy na mszy primicyjnej a później na przyjęciu.Msza piękna,wielu ludzie się zaangażowało,nawet bym nie pomyślała,że tak zorganizowanych mamy parafian,cudowne przeżycie,jak mi się przypomina to łzy wzruszenia nachodzą,nigdy czegoś takiego nie przeżyłam,to coś takiego czego nigdy się nie zapomina a na wspomnienie przechodzi dreszcz......
A teraz mój czas zajmuje przerobienie skalniaka,było tam wszystko,również perz którego nie mogłam się pozbyć,ryłam tam często jak kret w celu pozbycia się tego paskudztwa a po dwóch tygodniach on znowu wyłaził .Koniec z nim wykopałam rośliny,rosną w innych miejscach,zostały dwie róże okrywowe,przywiozłam świeżą ziemię,przekopałam,przykryłam agrowłókniną.Pozostało posadzić nowo zakupione rośliny (po drodze do mamy jest fantastyczna szkółka roślin) kilka iglaków wolnorosnących do niedużych rozmiarów (podobno) krzewuszki mini,azalia
ogarnę się z robotką to na pewno pojawi się sporo nowych fotek,czekajcie cierpliwie
ewa wybacz zakręcona jestem coś. ,pelaske Little susie ma Kirunia i to ona też prosiła mnie o dokładne obfocenie fuksji nn

[maadro]

Madziu, no to miałaś weekend pełen emocji, a przy tym i Twoje maluszki wymagają dużo uwagi.
A i ja też bywam bardzo często jeszcze bardziej zakręcona.
Ale spokojnie... wiosna trwa wciąż, to zdążysz i roślinek dopilnować i fotek napstrykać z ich rozwoju.
Niech pięknie rosną i kwitną jak należy.