Kosa spalinowa - jaka, dobór,montaż żyłki i inne sprawy

Jak zbudować tanio i szybko ? Rozwiązania, praktyczne pomysły i wskazówki. ZRÓB TO SAM. Narzędzia, sprzęt do ogrodu.
ODPOWIEDZ
Zuberek88
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 15
Od: 11 maja 2015, o 21:32
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kosa spalinowa - jaka ?

Post »

Powiem szczerze to nie zwróciłem uwagi ale sporo, przynajmniej mi na sporo starcza a koszę również dużo po obrzeżach chodnika pieląc przy okazji między płytkami :)

Z paliwem też nie jest źle bo na trochę czasu starcza.
mlodzieniec
200p
200p
Posty: 358
Od: 23 maja 2013, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kosa spalinowa - jaka ?

Post »

Z tą żyłką to jest różnie, bo i sama żyłka jest zróżnicowana a i znaczenie ma ułożenie na głowicy. Jedne są bardziej elastyczne, inne wręcz sztywne. Do swojego Stihla głowica AutoCut C 25-2 zwykle ucinam 2 odcinki po ok. 2,5 m i to wystarcza na długo, o ile się nie uderza często w twarde. No i tu znów zależy zużycie żyłki od terenu i samego kosiarza, ale i głowicy. W Stihlu sprężyna jest dość sztywna i trzeba mocno huknąć żeby żyłke wysunąć, w poprzedniej podkaszarce na tym samym terenie musiałem często zmieniać żyłkę, bo byle uderzenie i się wysuwała, a teraz koszę to na 2 wysunięcia żyłki, bo przy płocie się tępi więc sam wysuwam, w trawie by można ciąć ale beton itp. bardzo tępią. Od razu czuć różnicę jak się nowa wysunie, ostra jest i tnie a nie mieli. Podobno pomaga moczenie żyłki przed 24 h w wodzie, ale jak dotąd zawsze zapominam, by to zrobić i nawijam prosto ze szpulki. Aktualnie koszę Archerem jakimś 2,4 kwadrat, nie jest zła ale w moim odczuciu lepsza była Husqvarnowska, a oryginalny Stihl wystarczył mi do końca sezonu( czyli na kilka koszeń, ale może dlatego, że kosa była nowa i oszczędzana trochę, bez uderzania w ziemię itp, teraz juz normalnie koszę), teraz chyba tą wybiorę jak zużyję obecną ale to szybko nie będzie bo na jednym nawinięciu wypalam nawet 5 zbiorników paliwa.
mietek321
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 27 maja 2015, o 16:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kosa spalinowa - jaka ?

Post »

Witam forumowiczów:)

Po 2,5 rocznej przygodzie z kosą demon chciałbym z całego serca ją polecić każdemu. Żartowałem.
Mam dość dokładania do tego cudu techniki. Pierwsze koszenie i nie wytrzymała głowica, ale czego się spodziewać po plastiku takiej jakości. Potem było już z górki: sprężyna od sprzęgła, wałek, znowu sprężyna. O komforcie pracy można zapomnieć, po godzinie koszenia ręce trzęsły mi się jak paralitykowi. Dodatkowo przy wymianie sprężyny zauważyłem że otwór gwintowany pod śrubę która zapobiega przekręcaniu się silnika względem głowicy został zrobiony jeden na drugim (wygląda jak przewrócona 8). Wielowypust "oryginalnego" wałka został ścięty w stożek, teraz nawet nie zaglądałem. Teraz wysiadł prawdopodobnie gaźnik. Podsumowując -kicha. Kosa użytkowana jak należy, do wysokiej trawy trójząb, żyłka do podkaszania i truskawek.
Chciałbym kupić coś NORMALNEGO, co polecacie?
Koszenie "wkoło drzewek", duża gęsta trawa, truskawki raz na koniec sezonu. Biorąc pod uwagę nowe uprawy dochodzą jeszcze maliny po sezonie. Nie są to jakieś hektarowe plantacje (10a truskawki, 30a maliny).

Z góry dzięki za porady.
mlodzieniec
200p
200p
Posty: 358
Od: 23 maja 2013, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kosa spalinowa - jaka ?

Post »

A jaki masz budżet? Bo można mieć np. Stihl FS 90, OleoMac Sparta 380 albo 440 T, Makitę/Dolmara czy Solo, Echo, Shindaiwa... Z tych maszyn każda powinna być długowieczna, o ile zadbasz.
mietek321
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 27 maja 2015, o 16:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kosa spalinowa - jaka ?

Post »

Jestem w stanie wydać około 1500 złotych, zależy mi tez żeby można było założyć jakąś tarczę do usuwania drobnych krzaków (do około 2-2,5 cm średnicy) i żeby sobie z nimi jakoś dawała radę.
AmaPoland
200p
200p
Posty: 441
Od: 8 paź 2013, o 09:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kosa spalinowa - jaka ?

Post »

AMA KBC45U
Sparta 380t
Stihl FS130
Shindaiwa B 450

Co prawda ceny niektórych przeskoczyły 1,5 tyś ale jak chcesz porządnie pójść do pracy to się porządnie przygotuj :) Zatrudniając pracownika lepiej płacić więcej komuś kto pracuje, niż mniej komuś kto jedzie bez przerwy na chorobowym ;)
Zuberek88
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 15
Od: 11 maja 2015, o 21:32
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kosa spalinowa - jaka ?

Post »

AmaPoland nie wymienił jeszcze mniej popularnej Hitachi CG40EAS jak ktoś już wcześniej zaznaczył gdzieś tam w opiniach "wyrywa z rąk" :D jak na razie 2gi sezon i zero problemów. Dzisiaj założyłem żyłkę 2,4mm tnie jak oszalała.
mlodzieniec
200p
200p
Posty: 358
Od: 23 maja 2013, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kosa spalinowa - jaka ?

Post »

Nie zaznaczył, bo to niszowy produkt, nie znaczy zły, ale mało popularny i w mniejszych miastach czy wsiach może byc problem z serwisem, a kupić kose by jechać 50 km do serwisu to średnio mi się widzi. Porównaj ilośc pinktów serwisowych Hitachi i np. Stihla. Do twardej trawy dobra jest żyłka kwadrat albo gwiazdka, wtedy tnie jak nóż ostra krawędzią. A do naprawdę twardej są żyłki z ząbkami, np. Saw-Blade ale wymagają specjalnej głowicy.
miniu82
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 20
Od: 30 maja 2015, o 06:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Oleśnica k. Wrocławia

Post »

Witam,

Po pierwsze chciałem się przywitać na forum (przed chwilą dołączyłem).

Mam do Was pytanie odnośnie koszenia trawnika na ROD jestem w trakcie przejmowania działki, pomimo przejrzenia stron internetowych oraz przejrzenia tego forum nie wiem na co sie zdecydowac, co bierze się również z braku doświadczenia w pielęgnacji trawnika. Czytając forum w ostatnich postach zauważyłem, że macie ogromne trawniki.

Pytanie brzmi czym kosić trawnik o takiej powierzchni? Zakładając, że nie jest idealnie równy, na działce nie ma prądu. Zakładam, że koszenie będę wykonywał w sezonie średnio 1x/2tyg.

Nie ukrywam że chciałbym wydać jak najmniejsze pieniądze i uzyskać dobry stosunek jakości do ceny maksymalny koszt to 500 zł.

Wymienię Kryteria jakimi się kieruję:
1. Jakość/cena
2. łatwość naprawy i serwis we własnym zakresie
2.5 tania w eksploatacji.
3. Dostęp do części i serwisu
4. Eko (brak hałasu i smrodu)

W związku z tym że teren jest nie do końca równy oraz posiada zakamarki nie bardzo widzę kosiarkę bębnową.

Kosą ręczną nigdy nie kosiłem i mam obawy że cały sezon bym się uczył po drugie obawiam się że ścięta trawa będzie zbyt długa i nie równa

Podkaszarka akumulatorowa brzmi fajnie tylko to nie ten pułap cenowy i zakładam że o ile dostanę dobry akumulator to w 3 lata nie będzie do niczego się nadawał. I kolejne 500 zł do wydania

Zaznaczę, że budowa i działanie podkaszarki spalinowej w tym silników na dzień dzisiejszy mnie przerasta ale chyba będę musiał się zapoznać...
Biorąc pod uwagę że sam doradzam znajomym w zakupie rowerów często sugeruję zakup markowej używki. Czy kupnobużywki w moim przypadku to dobry pomysł? Jak poradzić sobie ze sprawdzeniem sprzętu i nie kupić ruiny? Pytanie o różnicę między silnikiem 2 i 4 suwowym.

Dziękuję za odpowiedzi.

Mieszkam w Oleśnicy pod Wrocławiem
pozdrawiam
Michał
mlodzieniec
200p
200p
Posty: 358
Od: 23 maja 2013, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: koszenie trawnika 100-150m2

Post »

Witaj :) Kup nawóz do trawnika "mniej koszenia" a do samej pracy poproś kogoś z własną kosiarką spalinową, za parę zł skosi i nie masz kłopotu z maszyna, hałasem, naprawami itp. Bo z maszyn do koszenia pozostaja ręczne nożyce do trawy, wszystko inne odrzuciłeś. Na taki teren daja rade kosiarki akumulatorowe, ale to koszt przynajmniej 1200 zł. Nie warto. Spalinowe - na 100 m2 za duzy wydatek. Prądu brak więc elektryczna odpada, dobry agregat kosztuje ok. 2000 zł, a ręcznej nie chcesz, choć właśnie ona byłaby idealna, bo na taki metraż jest przewidywana i tnie bezszelestnie niemalże. Podwieź ziemi, wyrównaj, dosiej trawy i ta bębnowa ręczna będzie w sam raz.
miniu82
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 20
Od: 30 maja 2015, o 06:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Oleśnica k. Wrocławia

Re: koszenie trawnika 100-150m2

Post »

Pomysł wezmę pod uwagę. Faktycznie zobaczę za ile to ktoś może kosić do czasu aż niewyrównałbym terenu i nie zaopatrzył się w kosiarkę bębnową, aczkolwiek mam nadzieję że napiszą coś podkasiarze spalinowi. A w kwestii bębnówek możesz się wypowiedzieć co jest istotne przy zakupie? Ewentualnie wskazać na przykładzie konkretny model.

P.s. kwestia nawozu spowalniającego brzmi ciekawie
pozdrawiam
Michał
mlodzieniec
200p
200p
Posty: 358
Od: 23 maja 2013, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: koszenie trawnika 100-150m2

Post »

Mam kose spalinowa Stihl FS 56, ale na Twój teren wystarczy podkaszarka np. Stihl FS 38, z giętym wałkiem. Jednak nie czarujmy się, na gładko tym nie skosisz. Co do ręcznej, to trzeba kosić regularnie, raz na 2 tygodnie to za mało. I troche czuć, że się pracowało. Wybór na rynku jest, nawet sa modele z koszem, trzeba jechać, obejrzeć, sprawdzić, jak się prowadzi. Na taki mały trawnik najlepsza byłaby elektryczna nawet taka 900 W.
garczar
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 1 cze 2015, o 11:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: koszenie trawnika 100-150m2

Post »

Wymagania wysokie, trudno im będzie sprostać. Mogę polecić Tobie przycinarkę Lider model AW260-18 na akumulator. Łatwo się nią operuje, nie jest ciężka. Nie ma smrodu spalin ;) ale trochę hałasuje, jak to każdy sprzęt ogrodniczy. Chińczyk nie chińczyk, ja tam jestem zadowolony z niej. Poszukaj, ale wydaje mi się że w Twojej okolicy w razie czego powinni naprawiać ten sprzęt.
miniu82
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 20
Od: 30 maja 2015, o 06:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Oleśnica k. Wrocławia

Re: koszenie trawnika 100-150m2

Post »

mlodzieniec pisze:Mam kose spalinowa Stihl FS 56, ale na Twój teren wystarczy podkaszarka np. Stihl FS 38, z giętym wałkiem. Jednak nie czarujmy się, na gładko tym nie skosisz. Co do ręcznej, to trzeba kosić regularnie, raz na 2 tygodnie to za mało. I troche czuć, że się pracowało. Wybór na rynku jest, nawet sa modele z koszem, trzeba jechać, obejrzeć, sprawdzić, jak się prowadzi. Na taki mały trawnik najlepsza byłaby elektryczna nawet taka 900 W.
niestety elektryk odpada ceny i waga agregatów mnie przerażają nawet gdybym zrobił i zakotwił w fundamencie klatkę na ten agregat to im lepiej go zabezpieczę tym "chłopaki" bardziej będą chcieli go wydobyć z tej klatki :)
pozdrawiam
Michał
miniu82
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 20
Od: 30 maja 2015, o 06:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Oleśnica k. Wrocławia

Re: koszenie trawnika 100-150m2

Post »

garczar pisze:Wymagania wysokie, trudno im będzie sprostać. Mogę polecić Tobie przycinarkę Lider model AW260-18 na akumulator. Łatwo się nią operuje, nie jest ciężka. Nie ma smrodu spalin ;) ale trochę hałasuje, jak to każdy sprzęt ogrodniczy. Chińczyk nie chińczyk, ja tam jestem zadowolony z niej. Poszukaj, ale wydaje mi się że w Twojej okolicy w razie czego powinni naprawiać ten sprzęt.
A ile metrów tym obrabiasz? Jakoś boję się że niemarkowe urządzenie akumulatorowe 18V nie podoła koszeniu trawy. Miałem w źyciu kilka wkrętarek w ręku zaczynając na Lundach, Vertach, Einchelach zaczynając i na Makitach kończąc. Fajnie jakby dało się wypożyczyć takie urządzenie i przekonać się na własnej skórze.
pozdrawiam
Michał
ODPOWIEDZ

Wróć do „NIEROŚLINNE tematy ogrodowe. Budowa domu. Wyposażenie ogrodu”