Sałata,odmiany,wysiew, uprawa,wymagania, problemy cz.2

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
PaulaPola
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1957
Od: 26 mar 2012, o 21:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.2

Post »

Radog myślę że po przesadzeniu salata musi odreagować. Moja tydzień stała w miejscu teraz zaczyna rosnąć. Napisz do Amanity, ona ostatnio ciekawy artykuł o salacie czytała. Jest tam pewien sposób na przesadzanie podany.
ostatnia szansa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2988
Od: 26 lis 2009, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.2

Post »

Mam problem z nornicami - codzienne znajduję powiędnięte sałaty - po podniesieniu do góry, ukazuje się sałata pozbawiona zupełnie korzenia, a łodyga ma ślady ząbków. Po włożeniu do wody sałata odzyskuje wigor, ale czy jedzenie na spółkę z nornicami nie grozi chorobą?
Moje nowe imię Szansa :)
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
azalka9
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 36
Od: 16 lut 2014, o 15:25
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.2

Post »

Niestety, nie potrafię odpowiedzieć, co zrobić z nornicami "grasującymi" w sałacie. Mogę tylko podzielić się doświadczeniem, że sałata kozulkowa oraz krucha Juleczka są super!
Siałam w tunelu, potem tam pikowałam oraz w gruncie i właśnie zajadamy się (oraz cała rodzina) sałatami z uprawy w tunelu, a za około myślę tydzień , będzie już ta z gruntu. Są pyszne!
W tym tygodniu popikowałam jeszcze Mirę (czerwone końcówki liści) oraz Rzymską. Zobaczymy!
Pozdrawiam sałaciarzy!
Amanita
---
Posty: 2043
Od: 22 lis 2010, o 18:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.2

Post »

PaulaPola pisze:Radog myślę że po przesadzeniu salata musi odreagować. Moja tydzień stała w miejscu teraz zaczyna rosnąć. Napisz do Amanity, ona ostatnio ciekawy artykuł o salacie czytała. Jest tam pewien sposób na przesadzanie podany.
A tak, czytałam taki artykuł, w którym jest napisane, że podlanie saletrą potasową rozsady sałaty przed wysadzeniem jej do gruntu może zarówno zminimalizować szok i zahamowanie wzrostu roślin po przesadzeniu jak i może zwiększyć plon.

W art. podana jest dawka 40g saletry potasowej na 2,5 l wody.

Ja swoje obficie podlałam jeszcze w pojemniku przed przesadzeniem, dałam niecałe 35g/2l wody. Sałaty żyją, rosną dalej.
Ale niestety, nie jestem w stanie stwierdzić, czy ten sposób działa, czy rzeczywiście zminimalizowany został szok, bo podlałam wszystkie, nie mam żadnej szt. niepodlanej dla porównania ;:131 A że i tak widuję swoje sałaty co 1-1,5 tygodnia - to mogły się przecież zatrzymać na trochę :)

Ale dla chętnych, do poczytania - tylko, że art. po angielsku:

http://ausveg.com.au/publications/flip/ ... age42.html
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.2

Post »

ostatnia szansa czy jedzenie na spółę z nornicami jest ryzykowne, to nie wiem ale lepiej zapodaj im granulatu zanim się całkiem zadomowią (miałam nieproszonego gościa w ogródku, zrobił sobie norkę pod cukiniami więc poczęstowałam go normixem, po może 2-3 dniach znalazłam intruza na ścieżce między grządkami).
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Awatar użytkownika
jode22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4167
Od: 22 lut 2011, o 14:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, Rembertów

Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.2

Post »

Czy uprawiał ktoś sałatę masłową Justynę :?: Zjadam już trzecią główkę i w każdej jest tak, że po zdjęciu kilku liści zewnętrznych okazuje się, że rosną dwie tej samej wielkości główki - jak bracia syjamscy ;:oj .
Pozdrowienia, Jola, Utile dulci miscere Spis aktualnych wątków
Ogród przydomowy Joli
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7377
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.2

Post »

Ja mam tą sałatę i nic takiego nie zauważyłam,przyjrzę się dokładniej....
Asia
marta3145
50p
50p
Posty: 50
Od: 30 wrz 2013, o 08:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.2

Post »

mam Justynkę - bardzo dobra, sprawdziłam główki ma pojedyncze
ania 25
50p
50p
Posty: 98
Od: 21 sty 2015, o 00:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.2

Post »

Mi ptaki zaatakowały sałatę. Dzisiaj przykryłam białą włókniną. Mam nadzieję że odrośnie bo mi strasznie postrzępiły.
Awatar użytkownika
seedkris
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3968
Od: 1 lut 2009, o 11:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok

Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.2

Post »

Ja kończę zbiory, odmiana kumak. Mogę polecać, smaczna i krucha.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
Awatar użytkownika
emilka79
200p
200p
Posty: 358
Od: 29 maja 2014, o 12:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.2

Post »

Ja wczoraj wsadziłam kolejne rozsady sałaty Livia, Kozulki i królową lata. Jak wszystkie się przyjmą, to będę mieć sałatowy raj :;230 - powtykałam we wszystkie wolne miejsca na działce.
Pozdrawiam -Marta
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.2

Post »

"Z rodziną wychodzi się dobrze tylko na zdjęciach" , to 100% ponadczasowa prawda, dzisiaj się okazało że babka wpuściła ciotkę z dziećmi do ogródka "aby pojadły czereśni" (raczej guguł, bo ledwo co rumieńca nabrało ale szpakom widać to nie przeszkadza), wlazły na rabatkę z sałatami podeptały liściaste 'red bowl'e' a gratisem były zdeptane buraki liściaste które tak marnie mi wzeszły ;:14 .
Niestety rukole bardzo mi zgorzkniały (zapewne winą jest puszczenie kwiatowych pędów, wyrwanie pędów złagodzi smak?).
'Królowa majowych' już się prosi o zerwanie, ale wynik koczowania szpaków na drzewie nad grządką jest wiadomy...nie zachęca to do jedzenia :? .
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Amanita
---
Posty: 2043
Od: 22 lis 2010, o 18:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.2

Post »

To sałata miniaturka Tom's Thumb/Tomcio Paluch. Ona oczywiście nie jest jeszcze w 100 % gotowa, bo jeszcze jej ciutkę brakuje, ale już widzę, że oprócz tego, że wygląda uroczo - to dla mnie będzie za mała :D
Nie najem się nią ;:306 Musiałabym ze 2,3 sztuki do sałatki na raz dodać i wysiewać non stop kolejne. Ale w smaku dobra, taka typowa, delikatna masłowa ;:333

Obrazek

Tu na zdjęciu Tomcio Paluch z drugą miniaturką Sucrine. Sucrine jest bardzo dobra, ma chrupiące, mięsiste liście, nie wyczuwam, aby były lekko słodkie, może później będą, ale bardzo mi zasmakowała ;:137 Jak tylko jestem na działce, to nie mogę się powstrzymać i skubię ją jak ta kura ;:306 I już żałuję, że mam jej za mało.

Obrazek

Obrazek
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.2

Post »

No proszę,to sałata "koktajlowa" też,jest?
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11039
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.2

Post »

Ginka,ja wczoraj obrywałam liście kwitnącej na żółto rukoli i nie wyczułam,żeby straciła na smaku.Kwiatów nie obrywam bo chcę żeby się rozsiała.
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”