Skrętniki i nie tylko...

[koniczynka2014]

Franek i Guidelines boskie <3

[cyganka77]

Moje nabytki skrętnikowe też zaczynają pokaz. Kilka jest zapączkowanych i ciekawość mnie zżera, jak będą wyglądały.

[bejka1970]

Kasiu chrzciny?Czyżby coś mi umkneło

[magda_sl]

OOo to masz jeszcze takiego małego dzidziusia ? trzymaj męża za słowo i jak coś to zróbcie imprezę w lokalu tak jest najwygodniej

[kaska1ge]

izary - trochę tych irysków już jest, ale czy pachnące to zabij mnie ale nie wiem, a schylić się tak nisko nie dam rady, bo to irysy SDB - niziutkie są, a brzuch mnie ogranicza . Jak ziemia przeschnie to może na klęczkach uda mi się powąchać.

bejka1970 - chyba umknęło, trzecie dziecko w drodze, bocian zapowiedział się z wizytą na lipiec, więc chrzciny gdzieś we wrześniu mamy planach.

magda_sl - tak, ale jeszcze w brzuszku siedzi, dopiero w lipcu poprzytulam

Anka159, barbra13, koniczynka2014, Filigranowa27 - Guidelines i mnie zachwyca, to zeszłoroczny nabytek. Z nim dostałam jeszcze takiego

Chernika v Sakhare

[izary]

OOO, kolejne cudeńko, ten kolor Kochana, absolutnie nie schylaj się i nie kucaj mogę żyć bez tej wiedzy naprawdę

[magda_sl]

Gratuluję i życzę szczęśliwego rozwiązania . Ja mam tylko jedno dziecko ale chwilami mam wrażenie jakbym miała całe stado

[solshine]

Gratulacje wspaniałej nowiny! Dużo zdrowia!
Nie jestem fanką skrętników, tzn lubię oglądać u innych jedynie ale ten ostatni czarno fioletowy jest.... oszałamiający!

[jola1]

Kasiu też myślałam nad tym skrętnikiem "Chernika v Sakhare" ale dałam sobie spokój a tu widzę że może być wymianka listkowa.

[bejka1970]

Kasiu a wiesz ,że nawet troszkę się dziwiłam ,że po przeprowadzce do nowego domku nie szalejesz ogrodowo i nie latasz ze szpadelkiem
Dbaj o siebie kochana,teraz twoje zdrowie i maluszka są najważniejsze

[gapapl]

Piękny kolorek Chernika v Sakhare
Choć sama nie mam nawet jednego skrętnika to bardzo mi się podobają.
U Ciebie jest na co popatrzeć

[kaska1ge]

Beatko jedna rabatka powstała (przed drzwiami wejściowymi), od północnej strony. Rośnie tam cedr, kosodrzewina, pęcherznica "Diabolo", lilak meyera, żurawki, pierwiosnki, orliki, pieris japoński, migdałek, brunera, serduszka.



Jednak większość terenu mąż obsiał trawą, bo po rozplantowaniu ziemi, koszmarnie to wyglądało. I wejść się nie dało, gdy deszcz pokropił, bo ziemia lepiła się do butów. Będę musiała kiedyś zrywać ten trawnik, ale póki co jest przynajmniej zielono.
Poniżej widok na nieobsianą jeszcze część, gdzie kiedyś ma być budynek gospodarczy.



A tu irysy - Beatko poznajesz?
Inosent Evasionii


Tact

[gianna]

Irysy słodkie maleństwa. Mam 8 , ale zupełnie inne niż Ty Kasiu. Zadziwia mnie mnogość odmian W tym roku odkryłam, że wiele z nich cudownie pachnie
Rabatki atrakcyjne powstają, a w przyszłym roku będą zdobić wieloma kolorami kwiatów i liści
Masz kawał pola... tym samym pole do popisu

[kaska1ge]

gianna - trochę tego faktycznie jest, bo w sumie prawie 0,5 ha pola do popisu. Mąż się też wkręca coraz szybciej (nie ogrodowo wprawdzie, bo bardziej go w stronę warzyw ciągnie), jarzynę wysiewał w tym roku on, a w najbliższych planach ma zakup takiego małego foliaczka o wymiarach 30mx7m .
O tym, że te irysy potrafią pachnieć wspominała izary, ale nie sprawdzałam jeszcze. U mnie powinno być ok. 50 odmian, kilka wypadło mi po zimie, tzn. coś je zeżarło i zastanawiam się czy nie dawać pod kłącza jakiejś siatki.

Troszkę ogrodowych
Orliki


Hosta white feather


i myszka


Troszkę skrętników
Betula


Maja


Matylda

[gianna]

Kasiu, a co w tym małym foliaczku mężuś zamierza uprawiać?

Skrętnik Betula

Iryski powąchaj koniecznie. Chociaż współczuję... powąchać 50 szt...
Dobry pomysł z siatką