Ogórki gruntowe-cz.3 uprawa,choroby,szkodniki

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
iryska2
50p
50p
Posty: 71
Od: 4 mar 2015, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Ogórki gruntowe-cz.3 uprawa,choroby,szkodniki

Post »

U mnie ogórki gruntowe już na wierzchu.
Awatar użytkownika
kama_80
1000p
1000p
Posty: 1363
Od: 30 wrz 2013, o 09:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kórnik k/Poznania

Re: Ogórki gruntowe-cz.3 uprawa,choroby,szkodniki

Post »

Legina do czego masz przytroczone ogórki w glebie? Ja na roslinach podwiązywałam sznurki natomiast pamiętam jak owymi roślinami czasami majtało.
Pozdrawiam Jola
Awatar użytkownika
legina
1000p
1000p
Posty: 1065
Od: 21 maja 2013, o 11:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Ogórki gruntowe-cz.3 uprawa,choroby,szkodniki

Post »

kama_80


Mam kupione 0,5 m druty(do podwieszania sufitów),do których przymocowałem sznurki.U mnie też podczas wiatrów wszystko się kołysze,ale nigdy nie uszkodziło sadzonek,czy już wysokie ogórki.Podwójny sznurek za radą forumowicz pozwala na swobodne chwianie ogórka,ale go nie wyrywa. ;:136 ;:136
Awatar użytkownika
kama_80
1000p
1000p
Posty: 1363
Od: 30 wrz 2013, o 09:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kórnik k/Poznania

Re: Ogórki gruntowe-cz.3 uprawa,choroby,szkodniki

Post »

Trzeba to przemyśleć :D Ogórki będę prowadzić tak samo czyli 2 rzadki a po środku rusztowanie. Musiałabym przy rządkach wbić jakieś paliki i do nich doczepić drut. Nie wiem czy to nie zbytnia zabawa bo mam rządki 1,1m i nie mogę napisać bym w ubiegłym roku doznała uszczerbku na zerwanych roślinach.
Natomiast zainteresowała mnie ta konstrukcja w kontekście pomidorów. Te są bardziej chwiejne niż ogórki, noi się nie pną i nie czepiają sznurków leniuchy ;:219 Mogłabym przy każdym pojojku wbić mały palik i do niego sznurek a potem opleść owy sznurek na roślinie. Ach grande kombinatore :;230

Mam jakieś toporne nasiona. W gruncie 2 tyg i nic. Przedwczoraj część nasion trafiła do podkiełkowania i raptem 1 kiełek widzę. Odmiany to śremski i anulka.
Pozdrawiam Jola
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogórki gruntowe-cz.3 uprawa,choroby,szkodniki

Post »

Różnie z tymi nasionami bywa.

Na tym samym routerze, więc w tej samej temperaturze 30 * C Krak i Hermes wykiełkowały w czasie krótszym niż 24 godziny. Kiełki miały już 1 cm po upływie doby.
Natomiast sałatkowy Gracius Gładki inkrustowany potrzebował już 48 godzin podobnie jak też sałatkowy Ogórek Ogrodnika z nasion włoskich.
Awatar użytkownika
legina
1000p
1000p
Posty: 1065
Od: 21 maja 2013, o 11:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Ogórki gruntowe-cz.3 uprawa,choroby,szkodniki

Post »

Kama myślę,że pomysł na takie rusztowanie nie tylko do ogórków jest trafiony.W sumie to niewielka praca,choć na 1 raz trochę kosztuje.Słupki na razie mam okrągłe tymczasowe,zabezpieczone impregnatem,osadzone w gruncie na metalowych wspornikach.W zamyśle mam zamiar kupić kantówki 7 x7 cm.bo takie mam wsporniki. ;:215 ;:215
Telimenka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1834
Od: 29 sty 2015, o 15:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogórki gruntowe-cz.3 uprawa,choroby,szkodniki

Post »

kama_80 pisze: Mam jakieś toporne nasiona. W gruncie 2 tyg i nic. Przedwczoraj część nasion trafiła do podkiełkowania i raptem 1 kiełek widzę.
To być może nie wina nasion lecz niesprzyjających warunków pogodowych .Dlatego wolę robić rozsadę .Czytałaś wątek http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=42&t=49511 :?:
pouder
200p
200p
Posty: 351
Od: 21 sty 2013, o 20:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorze

Re: Ogórki gruntowe-cz.3 uprawa,choroby,szkodniki

Post »

Również prowadzę ogórki po sznurkach i mogę polecić prosty patent. Przy rządku ogórków kładę na ziemi długi palik, do którego na wysokości sadzonki
przywiązuję sznurek, palik na końcach mocuję do ziemi, sznurek mocuję na wysokościach i działa.
pozdrawiam Karina
hania114
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 24
Od: 27 sty 2015, o 18:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: śląskie,Gliwice

Re: Ogórki gruntowe-cz.3 uprawa,choroby,szkodniki

Post »

a czym mocujesz ten palik do ziemi?
hania
pouder
200p
200p
Posty: 351
Od: 21 sty 2013, o 20:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorze

Re: Ogórki gruntowe-cz.3 uprawa,choroby,szkodniki

Post »

Mam drut wygięty w U i palik przyszpilam do ziemi.
pozdrawiam Karina
hania114
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 24
Od: 27 sty 2015, o 18:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: śląskie,Gliwice

Re: Ogórki gruntowe-cz.3 uprawa,choroby,szkodniki

Post »

tak się domyślałam,dzięki za info:)
hania
Gayaruthiel
200p
200p
Posty: 385
Od: 25 kwie 2008, o 17:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Haugesund
Kontakt:

Re: Ogórki gruntowe-cz.3 uprawa,choroby,szkodniki

Post »

Jaka minimalna temperature w nocy moga zniesc ogorki? (A przy okazji, jeśli ktos wie, to tez cukinie i arbuzy-janosiki?)
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogórki gruntowe-cz.3 uprawa,choroby,szkodniki

Post »

Z autopsji, rozsada ogórka wykazuje objawy więdnięcia w okolicy + 7* C
Neko
---
Posty: 482
Od: 23 wrz 2013, o 20:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogórki gruntowe-cz.3 uprawa,choroby,szkodniki

Post »

U mnie dziś w nocy było 4 stopnie. W nieogrzewanej szklarni zostawiłam rozsadę arbuzów i ogórków. Nie wiem ile w środku było stopni, ale ogórki wyglądają dobrze, a arbuzy przywiędły :?.
dyrydyry7
500p
500p
Posty: 603
Od: 21 sty 2014, o 00:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogórki gruntowe-cz.3 uprawa,choroby,szkodniki

Post »

Wszystko poniżej zera jest dla ogórka zabójcze, natomiast spadki temperatury rzędu kilku stopni wytrzymuje , o ile jest przyzwyczajone , w innym przypadku jeśli świeżą rozsadę przeniesie się do tunelu to może przywiędnąć, trzeba to robić stopniowo. Ogórek dobrze ukorzeniony pod folią w miarę dobrze znosi niska temperaturę co nie znaczy , że lubi, widać to wyraźnie kiedy następują ciepłe noce to ogórek wystrzeliwuje jak z torpedy. Takie nocne przywiędnięcie o ile w dzień jest dobra temperatura, nic nie znaczy. A arbuzy lubią jeszcze wyższą temperaturę niż ogórki więc z nimi trzeba jeszcze bardziej siię pieścić.
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”