Ogród w dolinie cz. 12 - Jesienne impresje

[sweety]

No i znowu mam koszmarne zaległości Nie tylko zresztą na forum, ale również w ogrodzie. Dopiero wczoraj, korzystając z pięknej pogody, skorygowałam cięcie róż, przycięłam moją gigantyczną budleje, a także rozsypałam nawozy. Idealnie się wstrzeliłam, bo cała noc lało. Oczywiście nadal mam mnóstwo do zrobienia i mam nadzieję, że praca oraz weekendowi goście, w których maj obfituje, pozwolą mi choć trochę nadrobić owe zaległości. Ale znowu będę musiała Was przebłagać zdjęciami. Oby zostało mi wybaczone...

Na początek parę widoków Mniejszych lub większych...























W ogrodzie nadal królują tulipany



































Zaczynają iryski





Kaliny







Niedługo zakwitnie hortensja pnąca



i jarzębina



oraz rajska jabłoń



a także wiśnia kulista



Zaczynają lilaki



a także azalie i rododendrony







Kwitną epimedia









Nadal nie dają o sobie zapomnieć prymulki













Po raz pierwszy zakwitła obiela



Kwitną również moje ulubione serduszki





i moja nowa - karłowa



I tradycyjne takie tam

kwiatowe











































liściasto











Wiolu! Niestety nie pamiętam co to jest Ale na pewno znajdzie się ktoś, kto rozpozna te roślinę



A na koniec domowa hoja obscura Wieczorem cudnie pachnie...







Miłej niedzieli! Oby deszczowe prognozy się nie sprawdziły

[Elwi]

Aniu, widoczki małe i duże - super
Fajny pomysł z kluczami na "patyku" Bardzo oryginalny
A jak tam Twoje róże? Zapączkowane już?

[iwona0042]

Mamy najpiękniejszą porę roku, jest cudnie, a u Ciebie Aniu śliczne widoki, a te klucze to do czyjego domu, serca?

[x-F-7]

Pospacerowałam po twym ogrodzie;) piękne serduszka, prymulki i epidemia

[Tajka]

Aniu witaj niedzielnie.
Twoje piękne zdjęcia z przyjemnością oglądam. Hoja pięknie kwitnie, więc zapach masz w całym domu.
Takie czerwone perełki na drzewie, to jabłoń?
Roślinka o którą pytasz, to może żywokost lekarski?

[wsiania]

O mamciu, aż sobie westchnęłam! Piękne masz widoczki, do portretów oczy same się śmieją No i ta biała serduszka - wiedziałam, że za czymś miałam wczoraj popatrzeć na targach... We wtorek muszę na miastowy targ pojechać i zakupić, bo zachorowałam. Bardzo spodobało mi się też Twoje morze niezapominajek, pozwolę sobie pomysł odgapić. Na polu i w sadzie odkryłam wiele sadzonek takich polnych, drobniutkich i będę przenosić do ogrodu, mam nadzieję, że się przyjmą. Pięknie!

[kogra]

Ależ zapączkowany powojnik.....
Jak zakwitnie będzie cudnie.
Widzę, że mocno ograniczyłaś nasadzenia przy tarasiku.
To takie celowe posunięcie czy przypadkowa sytuacja ?
Widoczki z perspektywą cudne i aż wierzyć się nie chce że to góry.

[sweety]

Elwi! Przyroda przyspieszyła i wczoraj robiąc zdjęcia miałam pełne ręce roboty Tyle tego rozkwitło. Klucze dawno chciałam mieć, tylko nie wiedziałam jak je wyeksponować. Na tym pałąku baaardzo mi się podobają. A może róże? Nie spieszą się. Jeszcze im daleko do kwitnienia. W końcu mnie jeszcze miesiąc temu leżał śnieg Zdążą...



Iwonko (iwona0042)! Te klucze są do mojego ogrodu. Umieszczone zostały niemal przy wejściu. Fajny gadżet



Patrycjo (Filigranowa27)! Cieszę się, że mogłam Ci sprawić odrobinę przyjemności. Epimedia są na prawdę słodkie- delikatne i pełne uroku.



Teresko (Tajka)! Jak miło, że mnie odwiedziłaś To drzewko z ciemnoróżowymi kwiatami to rajska jabłoń. O tej porze roku przyciąga wzrok przechodniów. Jest cudna I faktycznie roślina, o która pytałam to jakaś odmiana żywokostu. Poszperam, to może odkryje jaka.



Aniu (wsiana)! Jeśli nie znajdziesz białej serduszki, chętnie się podzielę. Moja jest z kapersa. Z dosłownie 3 badylków, zrobił się spora kępa. A niezapominajki przesadziłam z trawnika, gdzie się wysiały nie wiem skąd. Co roku pielę je bezlitośnie i nadal mam wiosną błękitne morze ich kwiatów. Ale mam tez różową i białą odmianę, To urocze roślinki Skoro tak Cię spodobało ich tło...



Grażynko (kogra)! To powojnik górki Montana Rubens. Świetnie się u mnie sprawuje. A kwiatów w tym roku ma rekordową ilość. Będzie pięknie i to już lada dzień Przy tarasie, jak zapewne pamiętasz, miałam szpaler z moich ukochanych irysów. Niestety po kwitnieniu nie wyglądało to dobrze, a i pielenie szpaleru było mordęgą. A pielić w takim miejscu zdecydowanie trzeba było dość często. Poza tym irysy zakrywały widok na główną rabatę bylinową i kamienną ścieżkę. Po umiejscowieniu tam ciurkadełka coś mi nie pasowało i postanowiłam uporządkować to miejsce. Irysy zostały rozsadzone wśród bylin, a część wydana do forumek, zaś nowa rabata żwirowa z trawkami i żurawkami wprowadziła w ten zakątek spokój i ukojenie. A może nawet elegancję? Ale tylko tam ograniczyłam nasadzenia. Wszędzie indziej panuje tradycyjny, improwizowany busz A góry jednak u mnie czuć. Choćby moje róże. W stosunku do Twoich są mocno spóźnione.

[krystyna2201]

Aniu pospacerowałam i jestem pełna zachwytu jak jest ślicznie,wiosna to moja ukochana pora roku
Po i lu latach zakwitła ci hortensja pnąca i jakbyś mogła wstawić zdjęcie całego krzewu.
Mam swoją drugi rok i w tym roku już ładnie mi zaczęła rosnąć,chciałabym wiedzieć za ile lat mi zakwitnie

[sweety]

Krysiu! Witam Cie w moim wątku Hortensję mam 3ci sezon, a kwitnie 2gi raz. Nie rośnie na żadnej podporze, tylko płoży się po rabacie wysypanej żwirem. Powoli zaczyna oplatać rododendrona Mieszka I i jodełke koreańską. Oto zdjęcie sprzed chwili - z balkonu.

[ewka36jj]

Jak ładnie! Pomysł z kluczami wyśmienity. U mnie tulipany już przekwitły, zostały jakieś niedobitki, choć po wczorajszej burzy może już ich nie być.
Czy mogłabyś wklepić zdjęcie całej hoja obscura. Bardzo ciekawie wygląda.

[daffodil]

Aniu, czy Ty Montana Rubens masz normalnie posadzonego w ogrodzie? Czy w donicy? Bo on podobno przemarza.

[sweety]

Ewo (ewka36jj)! U mnie wszystko nieco spóźnione i jeszcze sporo tulipanów jeszcze jest w pąkach. Choć niektóre, szczególnie botaniczne, już przekwitły. A hoyę, jak tylko sfotografuję, wstawię. Jest na prawdę ciekawa i bardzo ładnie się przebarwia.



Asiu (daffodil)! Normalnie w ogrodzie od 3 sezonów. I nigdy nie przemarzł. A rośnie jak szalony Zapraszam na lustrację

[kogra]

Aniu za to dłużej będziemy oglądać twoje różyczki.
No i jesień na pewno będziesz miała bardziej kolorową niż u mnie.
Z czy twój montana pachnie ?
Wszystkich o to pytam bo kiedyś miałam taki i był pięknie pachnący a teraz sporo odmian jest bez zapachu.
Znasz swoją odmianę / o ile pachnie /.

[daffodil]

A to ciekawe... Tyle razy chciałam go kupić, ale zawsze się bałam, że przemarznie. Z tego co czytałam tak wynikało.
No nie powiem, na żywo go zobaczyć byłoby super