Petunia z nasion cz.4

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
Zablokowany
x-o-a
---
Posty: 764
Od: 13 mar 2015, o 18:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Petunia z nasion cz.4

Post »

Posiej sobie kilka ziarenek a resztę zostaw na przyszły rok. W tym roku dowiesz się czy warto.
Ewelinko. Pokaż ten drugi kwiat.
kropka2
500p
500p
Posty: 873
Od: 19 lut 2014, o 20:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Petunia z nasion cz.4

Post »

U mnie kolejne petunie ukazały kwiaty. Obrazek
Awatar użytkownika
ona1234
200p
200p
Posty: 334
Od: 25 mar 2013, o 16:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łuszczów/Lublin
Kontakt:

Re: Petunia z nasion cz.4

Post »

Kropka piękne te twoje petunie...
Moje są bardzo wybiegnięte... po za tym po uszczykiwaniu w cale nie widać pączków tylko te b. Wysokie nie uszczykiwane mają dosłownie po 2 szt.
Zapraszam do mojego wątku ogrodowego
Niby nic a tak to się zaczęło
x-o-a
---
Posty: 764
Od: 13 mar 2015, o 18:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Petunia z nasion cz.4

Post »

Kropko. Świetne. Ta w kolorze kwiatu jabłoni fenomenalna.
Ona. Uszczykiwanie powoduje opóźnienie kwitnienia o dwa tygodnie. Ale warto.
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Petunia z nasion cz.4

Post »

Witam. Jolu oto tak wygląda ten kwiat- jest dużo większy i ciemniejszy. Nie mniej oba podobają mi się bardzo. PS jest coraz więcej pąków :tan.
Obrazek
Pozdrawiam
x-o-a
---
Posty: 764
Od: 13 mar 2015, o 18:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Petunia z nasion cz.4

Post »

Ewelinko. Ten jest właśnie taki jak powinien być. Kolor naprawdę wyrazisty. Moja petunia, którą podejrzewałam, że jest żółtą zrobiła mnie w konia. Jak w pełni rozkwitnie to wam pokażę.
Mariola54
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4850
Od: 11 wrz 2006, o 00:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kujawy

Re: Petunia z nasion cz.4

Post »

Jolu moje jednak będą żółte. ;:138
Kropka fenomenalne petunie.
To są właśnie pełne kwiaty. ;:138
Moje to właściwie półpełne.
Awatar użytkownika
paprotka882
500p
500p
Posty: 587
Od: 13 sty 2012, o 12:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolskie

Re: Petunia z nasion cz.4

Post »

Kropka kurcze piękne masz te petunie ale ja ich ci zazdroszczę :P Chciała bym z własnego siewu choć jedną taką ładną, widzę na innych jakieś malutkie początki pączków, ale to jeszcze trochę, zanim rozwiną się.
Przypomnij mi proszę, jakie ty miałaś nasiona?
x-o-a
---
Posty: 764
Od: 13 mar 2015, o 18:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Petunia z nasion cz.4

Post »

To już Mariolu Ci zazdroszczę. Kolorystycznie idealnie dopasowane. Gdyby tak żółtą, pełną, zwisającą......... ;:15 ;:15 ;:15 Rozmarzyłam się.
Paprotko. Miała te co Ty i ja na przyszły rok. Polka F2 od Legutko.
Awatar użytkownika
MalgosiaR
200p
200p
Posty: 343
Od: 11 lut 2013, o 18:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Częstochowy

Re: Petunia z nasion cz.4

Post »

Witam :wit
Mam sadzonki petuni z nasion kupionych od Dziuni.Sadzonki ladne ale dopiero na jadnej pokazal się pączek.Od czterech dni rosną już w skrzynach.Proszę powiedzcie czy stosujecie zapobiegawczo jakąś ochronę przeciw grzybiczą ?Już kilka razy zdażalo mi się ,że w trakcie lata dorosle rośliny niszczyla szara pleśń.W tym roku nastawilam się wylącznie na wlasne sadzonki i szkoda by mi bylo kilku miesięcy chodzenia kolo nich.
Pozdrawiam Malgosia
Awatar użytkownika
paprotka882
500p
500p
Posty: 587
Od: 13 sty 2012, o 12:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolskie

Re: Petunia z nasion cz.4

Post »

Ja nigdy nie stosowałam, ale też nigdy nie miałam tego problemu, w kupnych też mnie to omineło, jeśli martwi cię utrata petunii (każdego by martwiła) lepiej coś zastosować.
x-o-a
---
Posty: 764
Od: 13 mar 2015, o 18:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Petunia z nasion cz.4

Post »

Moje zawsze łapią pod koniec sezonu. Nic nie robię, wyrzucam. Najczęściej są tak duże, że ciężko wszędzie dotrzeć opryskiem. Ale one są Z tej rodziny co pomidory i mają te same wymagania. Jeżeli chcesz coś zrobić profilaktycznie to poszukaj w wątkach pomidorowych. Tam jest wszystko.
Awatar użytkownika
MalgosiaR
200p
200p
Posty: 343
Od: 11 lut 2013, o 18:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Częstochowy

Re: Petunia z nasion cz.4

Post »

Dziękuję dziewczyny.
Uprawiam pomidory ,już sobie poradzę jakoś nie pomyslalam,że to tak jak przy pomidorach :roll:
Miedzian nawet mam w opryskiwaczu.
Malgosia
x-o-a
---
Posty: 764
Od: 13 mar 2015, o 18:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Petunia z nasion cz.4

Post »

Bo ciężko skojarzyć petunię z pomidorem. A to tytoń po prostu.
kropka2
500p
500p
Posty: 873
Od: 19 lut 2014, o 20:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Petunia z nasion cz.4

Post »

Paprotko ja siałam takie jak Ty , tylko w małych ilościach bo miałam już posiane inne .Te nasiona to Polka F2.
Na 6 roślinek jedna jest pojedyncza ,jedna półpełna jasny róż,dwie pełne które pokazałam i jeszcze nie rozwinięte dwie ale wyglądają na pełne i w jasnej tonacji.
Zablokowany

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”