Petunie sieję drugi rok.Wysiewam w połowie stycznia ale w przyszłym roku posieję póżniej.
Większość roślinek rozdam znajomym bo nie potrzeba mi tyle , a wysiałam tylko pół paczuszki i trochę własnych nasion aby zobaczyć jak to jest z powtarzaniem cech rodziców i czy warto zbierać nasionka.
Pierwszy raz wysiałam petunie pełne i jestem ciekawa efektu.To te z czwartego zdjęcia.





