Ogródkowe rozkosze Hanki - cz.3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
hal1959
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8778
Od: 13 mar 2008, o 19:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post »

Tesko to i u mnie może przestanie wiać,trochę się przejaśnia,ale tylko 7 st :roll: :D
Hanie szuka pergoli ,oczy nam wyjdą jak kupi :shock: :lol: :lol: :lol:
Pozdrawiam.Halina
Hal-Linki
Aktualne
Awatar użytkownika
Cynamon
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2400
Od: 24 mar 2008, o 19:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowsze zach.

Post »

Hanuś, szkoda pergolki, ale całe szczęście, że nie ma jeszcze większych zniszczeń. Halny czujemy też w centrum kraju ... głównie w kościach :evil:
U nas dzisiaj 20 st. w cieniu i dość silny, ale ciepły wiatr.
Awatar użytkownika
bishop
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5116
Od: 4 cze 2008, o 22:54
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
Kontakt:

Post »

Haniu, dzisiejszy halny nawet do mnie dociera, choć to niewiarygodne. Ciepły, silny wiatr z południa to cóż innego może być? Kończyłby się na śląsku, a potem zaczynał od nowa?

A pergola łudząco podobna do mojej niedawno zakupionej. Jeśli to taka sama, to dobrze, ze połamało, masz ją już z głowy :lol:
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Awatar użytkownika
hal1959
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8778
Od: 13 mar 2008, o 19:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post »

Ewuniu 20 st :shock: ,to ja chcę na mazowsze :roll: :lol: :lol: :lol:
Pozdrawiam.Halina
Hal-Linki
Aktualne
Awatar użytkownika
liska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10568
Od: 24 mar 2008, o 20:07
Lokalizacja: podkarpacie

Post »

Hani chyba nie o pergolę ale o róże chodzi.. Nie wiadomo teraz jak je poprowadzić.
Przecież ona zarosła prawie pergolę.

Haniu odezwij się do nas jak uporasz się ze skutkami dzisiejszego halnego.
z uśmiechami Iza
u liski
x-T-s
---
Posty: 5696
Od: 15 cze 2008, o 20:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Aska pisze:W Zakopanem to dwa dni przed halnym wiedziałam, że będzie wiało - m.in. przez wzmożoną działalność ludzi niezrównoważonych psychicznie.
A pergoli i roślin szkoda. Niestety, taka specyfika regionu...

to co, wariaci biegają po ulicach??? :lol:
iga23
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12831
Od: 1 paź 2008, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
Kontakt:

Post »

Witaj Haniu jestem nowa na forum. Jak tylko mam chwilę to czytam Ciebie jak wspaniałą
książkę, wyrazy podziwu za lekkie( pióro- jak to będzie w gwarze komputerowiczów).Jestem
dopiero na 22 stronie. Chciała napisać do Ciebie jak dojdę do końca, ale nie wytrzymałam. Pozdrawiam serdecznie Iga.
Awatar użytkownika
Aska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3590
Od: 13 kwie 2006, o 14:36
Lokalizacja: Podhale, woj. małopolskie

Post »

Tess pisze: to co, wariaci biegają po ulicach??? :lol:
Ażebyś wiedziała :lol: . Jak się widziało jedną panią spacerującą co godzina na komendę, inną (dość wulgarną) na dworcu zaczepiającą ludzi lub jednego pana z nartami na Krupówkach, kiedy pokrywa śnieżna była dopiero symboliczna to mogłaś być pewna, że przyjdzie wiatr. Nasza Zakopianka ( nicku niestety nie pamiętam :oops: ) pewnie będzie wiedziała, o kogo chodzi. Wolę nie myśleć, co tam dzisiaj w Zakopanem...
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Czołem!
Jestem tak wkurzona, że uszami dym wali, jak z parowozu.
Tessa, znów kamerę włączyła, więc WIE. :twisted:
Po kolei.
w Zakopanym, na Podhalu i w Beskidzie - halny.
Karetki i Straż Pożarna jeżdżą cały czas,
a wycie syren przypomina noc wampirów.
Ponoć najgorzej koło Zakopanego i Kościeliska :

http://wiadomosci.wp.pl/wid,10520176,wiadomosc.html

http://www.podhale24.pl/aktualnosci/art ... lanie.html

http://www.podhale24.pl/aktualnosci/art ... iczna.html

Krew mnie zalała, jak jeżdziliśmy po składach budowlanych.
W niektórych miejscach taka cisza i bezwietrznie,
że nawet wiatr liściami na drzewach nie rusza!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ba, nawet brzozy mają liście, które przecież pierwsze opadły. :evil:
W innych miejscach, musiałam trzymać się kierownicy,
bo auto dostawało takiego bocznego kopa, że !$#@^$^$%, tylko czołówka lub rów.
Potem było tak:

Hurtownia 1.
" Dzień dobry, otrzebuję 2 krawędziaki 7 x7cmm po ok. 200cm"
" To niech Pani idzie na plac i zapyta czy są"
" Przecież pytam tu, w sklepie, nie wie Pan co Pan ma na placu?
przecież płacę, tu?! :evil: "
"No ja wiem, ale magazynier lepiej będzie widział i utnie Pani od razu"
Dymamy przez cały skład , kilkadziesiąt merów.
Magazyniera ni widu, ni słychu. Wracamy do " biura".
Pan dzwoni do magazyniera - nikt nie odbiera telefonu.
"Może wyszedł"
Czekamy kwadrans. Pojawia się.
" Są , są krawędziaki po 8zł/ m bieżący, ale Wam nie utnę.
Musicie kupić po całe po 3,75 albo 2 metrowe ale 5x5cm"
" Przecież stalowe nogi mają albo 10x10 cm albo 7x7, więc jak ja włożę 5x5 ?
"A to Pani problem a nie mój"
Nooooo, jak to mój problem za 62,50zł, to pocałuj mnie Pan.....

Pojechaliśmy do kolejnego składu.
Hurtownia 2.

Przy bocznym stoliku siedzi 4 panów i piją w pracy piwo.
Stoimy przy ladzie, stoimy, stoimy...pojawia się nowy mężczyzna w ubraniu roboczym.
Jeden z Panów podrywa się z krzesła i:
" cześc Jacuś ,czego Ci trzeba?" - nas skrzętnie nie zauważając.
No, to ja już nie zdzierżyłam i wydarłam mordę, jak przekupa :
" co jest **urwał, my stoimy, czekamy, Pan morde moczy,
a Jacuś w ciąży urwał, że bez kolejki. (...)"
Pan nie miał ani stalowych nóg, ani krawędziaków.

Hurtownia 3.
Nie prowadzą takich rzeczy.

W końcu, dojechaliśmy po wykrotach do tartaku.
Drewno prawie jest, po najmniejszy przekrój to 8x 8-10cm.
" Pani sobie przytnie"
Pani idzie oglądac, a tu qurczę same krawędziaki z korą.
Mówię:
" one przecież jeszcze rosną! kory tyle, że róznie dobrze mogłyby jeszcze stać w lesie"
"eee, tam, Pani tu ochebluje, tam wyrówna, tu podmaluje i nie będzie widać "
Już mi ręce i nogi opadły, w myślach leżące róze targane wiatrem połamany powoijnik.
a tu...wziełam.
8x różnie, 2,50 długości, czyli 5 m po 2 zł/mb.
"ile za te obrzympały, w końcu?"
" Aaaa, niech policzę...."
Liczy, liczy, twarz marsowa i w końcu"
" 15zł !
Kurczę, ja z matmy zawsze na 3 z minusem, ale 2zł x 5metrów, to nijak inaczej niż 10zł !!!
Daję 10 zł, już bez kometarza, bo teraz trzeba wracać do hutrowni 1,
po stalowe stopy.
Miesiąc temu były po 16zł. teraz 34zł/ szt.
Qurczę chyba platyną kryte....

W końcu:
- K. się wypiął bo wichura a on #$&(&&$%$^%
- wbiłam sama stopy ca 60cm głebokości, i to głazem,
bo siekierka w glinę nie chciała "ciągnąc", a co rusz jakiś kamień klinował ostrze stopy
- wyrzępoliłam wyrzynarką, nożem kuchennym i siekierą przekrój w krawędziakach,
by dopasować +/- go do tych stóp 7 x 7cm
- poleciałam na górę zawołać K. żeby ruszył 4 i pomógł osadzić krawędziaki 2,5 metra!
- wyjęłam i rozstawiłam drabinę, podałam do ręki siekierę,
by walił z góry - wszedł sam
- do tych zakorowanych pali poprzywiązywałam jak się dało resztki pergoli
z poprzeplatanymi różami ale... rurkowa pergola już nie ma ma dołów( połamane),
więc teraz łuk opadł i wisi na ok. 160cm
i raczej lepiej się pod nim czołagć niż chodzić :twisted:
Nie maluję, nic więcej nie robię, dalej dyszę z wściekłości.
K. jak anił, lata rozświrgotany po domu i chwali się kolezance przez telefon,
jak to zrobiliśmy pale pod nowa pergolę!
&(&()(&&_(%$%% ide spac, bo mi ręce odpadają.
Wypiłam lampkę szprycera na wermucie, więc zaraz będę lewitowała :twisted:
w łożnicy.
Cmokam Was czule.
Awatar użytkownika
Daisy
1000p
1000p
Posty: 1756
Od: 11 lut 2008, o 22:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Oj Haniu, nie wkurzaj się, wiesz, że Panowie w chwaleniu się są najlepsi! Cóż innego w życiu może ich cieszyć, jak nie to jak świetnie coś zrobili :lol:
Siekierę w ręce miał? Jeździł z Tobą po hurtowniach? No widzisz, jak się chłop napracował. Lewituj sobie spokojnie, parę upuść, pianę z ust korali zetrzyj i pomyśl jak pięknie razem zadanie wykonaliście..

Najważniejsze, że różyczki podparte, a wiatr ma się wyciszyć ;:168
Pozdrawiam serdecznie :) Ewa
Ogródek Daisy, cz.1, cz.2, cz.3,
aktualny
Awatar użytkownika
rivendel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2030
Od: 28 sie 2008, o 22:29
Lokalizacja: dolnośląskie

Post »

:;230 Haniu, toż to scenki z życia mego kobiecego!!!!
Pozdrawiam-AgnieszkaIntro, czekanie na wiosnę
Awatar użytkownika
Aska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3590
Od: 13 kwie 2006, o 14:36
Lokalizacja: Podhale, woj. małopolskie

Post »

Głowa do góry, już po wszystkim. Ty dzielna kobieta jesteś!
Awatar użytkownika
hal1959
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8778
Od: 13 mar 2008, o 19:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post »

Większość z nas tak ma,więc nie Haniu narzekaj :lol: :lol: :lol: :lol:
Pozdrawiam.Halina
Hal-Linki
Aktualne
Awatar użytkownika
Miiriam
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6147
Od: 13 maja 2007, o 00:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Post »

U nas też haaalny - myślałam, że mi samochód zdmuchnie z drogi - ale szkód takich nie mam - ( bo ja nie mam ich gdzie mieć - skaniaka i skarpy nie ruszy przecież ) a w pracy okna zamykaliśmy - bo z futrynami by fruwały :)

Ciepło - a znieba leci drobniutka kaszka - jest biała - tak dziwwnie jakoś :)

Życiowe scenki - są bardzo życiowe i jakoś znajome :) :)

Pozdrowienia przesyłam zefirkiem a nie halnym :)
Pozostawić ciepły ślad na czyjejś ręce... - Bernadetta
Zapraszam pod Krzywą Jabłoń: Miiriam ; Rok 2012 ; Rok 2013
minismok
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3036
Od: 25 wrz 2008, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Czarni Górale
Kontakt:

Post »

"hmmm........w roku 1 połamał mi " boazerie" i pręciki........jak zobaczyłam latający dach sąsiada to się opamiętałam..........i teraz robię palisadę z odkorowanych drągów albo grubych gałęzi leszczyny [ fi minimum 8 cm] .......Hanuś jest pocieszenie nasze "lalki" lubią ten ciepły wiatr :)

coś przykrego :evil: ....trzymaj sie!
nic nie jest takie jakim się wydaje Spis Treści
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”