![heya :wit](./images/smiles/witaj.gif)
Od sierpnia 2013 jestem szczęśliwą posiadaczką niewielkiej działki na terenie ROD. Moja działka, w chwili zakupu, nie była nawet działką tylko kawałkiem nieużytku, którego nikt nie chciał. I tak, oprócz wielkiej czeremchy, czterech dębów, tony chwastów i 80m2 betonu, nic na mojej działce nie było. Ale ja i tak byłam najszczęśliwszą osobą pod słońce
![taniec :tan](./images/smiles/taniec.gif)
Początki nie były ani łatwe, ani przyjemne. Razem z mężem i córcią spędziliśmy wiele godzin na prawdziwej harówce, pieląc, kopiąc, i robiąc tysiące innych rzeczy a wszystko po to, aby zamienić otrzymane ściernisko w miejsce, w którym będziemy mogli miło spędzać czas.
I o tyle, o ile moja rodzinka traktuje działkę, jako miejsce do grania w piłkę nożną, to dla mnie MOJA działka stała się azylem. Zbzikowałam na jej punkcie i to się nasila
![super2 ;:215](./images/smiles/thumbup.gif)
Tak to wyglądało w chwili zakupu - sierpień 2013
![Obrazek](https://lh4.googleusercontent.com/-rjuySkWxYfc/VTP8AZPq79I/AAAAAAAADPc/USF7u2f-yZQ/w919-h519-no/WP_20130703_001.jpg)
A tak po roku
![Obrazek](https://lh6.googleusercontent.com/-iYTueycQzVE/VTP6Tz3T2jI/AAAAAAAADO0/eJT1KxI0U_Y/w920-h519-no/WP_20141001_015.jpg)
W zeszłym roku skoncentrowaliśmy się na "uzbrojeniu terenu" - ogrodzenie, woda, domek itp. Dziś, powoli klaruje się też "wizja" tego, jak chciałabym, aby działka wyglądała. Pomysłów mam 1000000, możliwości ograniczone, ale prę do przodu. W zeszłym roku skupiłam się na kwiatach jednorocznych, gdyż nie wiedziałam, co mi się podoba a co nie, dziś mogę powiedzieć, że oszalałam na punkcie róż
![;:306 ;:306](./images/smiles/2smiech.gif)
Łącznie tej wiosny posadziłam ich 33 szt
![brawo ! ;:138](./images/smiles/clap.gif)
I jest szansa, że zakwitną:
- co prawda, ta róża czeka na miejsce na działce, ale stojąc w donicy na balkonie wypuściła już pąki
![Obrazek](https://lh6.googleusercontent.com/-81RblfdLPw8/VTP-jw0PnnI/AAAAAAAADQo/f7mYETb-c4I/w647-h519-no/WP_20150419_18_37_34_Pro%2B4.jpg)
Jak to będzie w tym roku, postaram się w miarę możliwości opowiadać. Liczę na rady, bo dopiero uczę się, czasami na własnych błędach, wierzę jednak, że niebawem będzie tu San Francisco. Już nie mogę się
![tup-tup ;:65](./images/smiles/smile073.gif)
W tej chwili całą energię wkładam w budowę pergoli, która będzie pełniła funkcję altany letniej oraz na zagospodarowaniu "betonu", który służy jako taras.
PS- Dorotko, Aniu, wątek powstał po części dzięki Waszej zachęcie, za co dziękuję
![kiss ;:196](./images/smiles/kiss.gif)
Dla Was po bukieciku - kwiaty zerwane w zeszłym roku, oczywiście z MOJEJ działki
![Wink :wink:](./images/smiles/icon_wink.gif)
![Obrazek](https://lh5.googleusercontent.com/-Y-lnE7purwg/VTP8q2qcNoI/AAAAAAAADP0/1Oi-vjjXx4Y/w448-h519-no/WP_20141005_004.jpg)
![Obrazek](https://lh3.googleusercontent.com/-tUhJol8TKU8/VTP8xd8P81I/AAAAAAAADP8/O3jGF8csPWk/w608-h519-no/WP_20141013_001.jpg)