Te co powodują uśmiech

[x-F-7]

Wspaniałe okazy roślin u ciebie, rheo mocn o wyciągnięte, ja bym je podcięła

[nieulozona-tak]

Patrycjo, reo jakos tak od samego początku, od małej szczepki się strasznie wyciągało. Dostałam je, jak miało 2 listki, stało sobie na słonecznym parapecie i tak jakoś właśnie na długość rosło. Już kawałeczek uszczypałam i wsadziłam do tej doniczki, ale resztę chyba też muszę, choć przyznam, że takie mi się tez podoba

[Traffcia]

Witam
Również bardzo zaskoczyło mnie reo "w zwisie". Ta roślina zawsze kojarzyła mi się z typową rozetą o wzniesionym pokroju. Troszkę poszperałam i znalazłam takie informacje:
Reo obecnie zaliczane jest do rodzaju tradescantia, czyli trzykrotek, a dokładnie tradescantia spathacea, czyli trzykrotek meksykańskich. Wśród tych trzykrotek meksykańskich jest wiele odmian, reo jest najbardziej popularną z nich, a jego dokładna nazwa brzmi: tradescantia spathacea rhoeo.
Czyli twoja roślina to na pewno trzykrotka meksykańska, ale nie koniecznie reo. Niestety, nie udało mi się znaleźć dokładnej nazwy.
A może to jest jakaś krzyżówka klasycznego reo z klasyczną trzykrotką ???

[nieulozona-tak]

Traffciu, to miło, że zechciało Ci się poszperać na temat mojego reo ja sama już nie wiem co to, ale to może rzeczywiście takie reo trzykrotkowe

[maryjan13]

Sporo tego wszystkiego u Ciebie Kasiu.
Bardzo różnorodny asortyment roślin posiadasz,bo i kaktusy,i sukulenty,i storczyki,i wiele jeszcze innych roślin zielonych.

Czy ktoś może się orientuje, czy można ukorzenić opuncję ?? Moja chyba troszkę podgniła i zaraz się urwie przy samej ziemi. Nie wiem czy takie roslinki można ponownie ukorzenić?

Opuncja to kaktus,więc można ją ukorzenić ponownie.
Utnij tą zdrową część ( górę ) i posyp miejsce cięcia ukorzeniaczem do roślin zielonych.
Potem włóż do papierowej torebki lub zawiń w gazetę i potrzymaj tak ok. 10 dni w średnio ciepłym miejscu.
Następnie posadż do suchego podłoża.Pierwsze podlanie dopiero po 10-12 dniach po posadzeniu.
Nie wiem czy wiesz,ale kaktusów w zimie nie podlewamy.Powinny stać na sucho i w chłodnym miejscu ( ok. 10 *C )
od pażdziernika do marca roku następnego.Potem budzimy je do życia przez zraszanie przez kilka dni, a potem dopiero podlewamy,ale pierwszy raz nie na maxa.
Podłoża dla kaktusów nie kupisz w żadnym sklepie.Musisz je zrobić Sama.Tutaj masz specjalny link :
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 30&t=29595
O juce poszukam coś w mądrych książkach i napiszę póżniej.

[remik19]

Piękne kwiatuszki Co jeden to ładniejszy. I do tego kwitnący kroton-cudowny

[nieulozona-tak]

Marian - witam i dziękuję za wizytę spróbuje ukorzenić opuncję
Renatko - również witam, i dziękuję za miłe słowa

Nowe liście syngonium coraz bardziej mi się podobają




Nowe listki moich krotonów też bardzo lubię (przyda im się kąpanie bo się przykurzyły ).


Na reszcie grubosz puścił jakieś listeczki, bo prawie pół roku nie dawał żadnego znaku, że ma chęci na rozrośnięcie się (troszkę niewyraźne zdjęcie)

[Paulinaaa]

Kasiu u Ciebie rośliny już wiosnę poczuły
A wiesz jaka to odmiana syngonium?

[gapapl]

Kasiu dobrze,że Crassula od jesieni nie rozrastała się.
Duże prawdopodobieństwo,że wyciągnęła by się z braku ilości światła.
Ja na początku przygody nie wiedziałam,że Crassule powinno się zimować więc podlewałam ją nawet zimą.
Z tego powodu wyciągnęła się nieładnie.
Teraz mądrzejsza od jesieni mało podlewam,zimą prawie wcale.
Trzymam w chłodniejszym jasnym pomieszczeniu.

[maryjan13]

O juce poszukam coś w mądrych książkach i napiszę póżniej.

1 - podłoże :
Juka nie powinna rosnąć w samym torfie.
Wszędzie pisze,że najlepsza dla niej jest ziemia gliniasta.
Można jednak i tak :
W sklepach ogrodniczych można kupić ziemię do juk i dracen.
Do tego dodać tak ok. 30 - 35 % gruboziarnistego piasku i drobnego żwiru o granulacji 0,5 - 1 cm.
Na dno doniczki konieczny jest dobry drenaż.
Juka powinna być posadzona w tzw.doniczce wysokiej,gdzie wysokość jest większa od średnicy.
2 - stanowisko :
Słoneczne i ciepłe latem,jasne i chłodne zimą.
Juka latem lubi bardzo wysokie temperatury i świeże powietrze,dlatego dobrze jest wystawić ją na taras ( na zewnątrz ).
W zimie powinna stać w miejscu jasnym i chłodnym ( ok. 6 - 8 *C ).
Wtedy można ją w ogóle nie podlewać.Trudno jednak zapewnić takie warunki w mieszkaniu,
więc gdy stoi zimą w nieco cieplejszym miejscu można ją podlać od czasu do czasu.
3 - podlewanie i nawożenie :
Latem podlewać systematycznie i dosyć obficie,ale unikać nadmiaru wody w doniczce,czyli unikać stale mokrego podłoża.
Jeżeli juka stoi w mieszkaniu można ją zraszać co 10-14 dni.
Dokarmiać co 4 tygodnie nawozem w płynie dodawanym przy podlewaniu.

Juki nie mam,ale mam nolinę.
Jeżeli juka jest blisko spokrewniona z noliną,a do noliny zalecany jest nawóz z niską zawartością azotu ( taki jak do kaktusów ),
bo azot w nadmiarze wydelikaca liście,to ja dokarmiał bym ją nawozem do kaktusów.
Swoją nolinę właśnie dokarmiam nawozem do kaktusów N/P/K - 4/8/6.

[ewa321]

Kasiu - syngonium piękne
Gdzie ono u Ciebie stoi - blisko okna gdzieś ?
Super ten kontrast kolorystyczny pomiędzy 'starym' a młodym listkiem
A kroton już po kąpieli ?

[piasek pustyni]

Kasiu - wpadłam z rewizytą, i bardzo mi się tu spodobało! Krotony, juki, diffenbachia, ale syngonium skrało moej serduszko. W zeszłym roku w ogóle mi się znimi nie powiodło, za to teraz odbijają ładnie te sztuki, co mi zostały. Będę do Ciebie zaglądać z radością, bo zielonego nigdy dość

[nieulozona-tak]

Dziękuję kochani za odwiedzinki

Paulinaaa - nie mam zielonego pojęcia co to za odmiana syngonium (nie znam się na nich). W grudniu ukradłam szczepkę od cioci i tak sobie ładnie rośnie. Jej roślinka ma już kilka lat i jej liście są naprawdę duże.

Agnieszko gapapl - dziękuję za radę odnośnie crassuli

Marianie - dziękuję ślicznie za tak wyczerpujące porady odnośnie hodowli juki.
Ta moja miała rzeczywiście wysoką doniczkę, ziemię do juk i dracen, ale nie mieszałam z piaskiem. Z tą mateczną juką już się pożegnałam. Ziemia z wierzchu wyglądała normalnie, natomiast w środku była miejscami biała, chyba to pleśń była

Ewuś ewa321 - syngonium nie stoi blisko słońca. Stoi sobie pośrodku pokoju na komodzie
Kroton czeka na przesadzenie. Obawiam się tego jednak i odkładam to w czasie ile się da hihi Nie wiem czy mu ziemia będzie odpowiadała, bo zapomniałam do jakiej przesadzałam go w tamtym roku Na razie nie kwitnie i liści też chwilowo nie wypuszcza.

Żanetko piasek pustyni - cieszę się bardzo, że wpadłaś, zapraszam częściej


Proszę o podpowiedź czy to może być pęd kwiatowy cambrii ???? Kupiłam ją jesienią przekwitniętą i nie wiem jak pęd kwiatowy wygląda, a rośnie jej takie coś





Gwiazda (poinsecja) dalej ładnie rośnie, jest już gęsta a wierzchołkowe liście robią się lekko różowe



Begonia też się ładnie rozrosła




Moje nowości, proszę o podpowiedź jak je pielęgnować oraz ich nazwę.






Sukulentowy parapet

[gapapl]

Gratuluję nowego zakupu

Nie miałam jeszcze Cambrii,więc porównując zdjęcie Twoje i znalezione w necie obstawiam,że rośnie pędzik

[Kasiula17]

Ale masz cudne nowości ja to podziwiam że Gwiazda tak cudnie Ci rośnie. mi padały po tygodniu