aneczkowe powojniki -czyli jak aneczka totalnie zbzikowała

[Pashmina2006]

Aniu szaleje ten Twój powojnik . A ja już nie kupię w ciasto powojnika. Kupiłam jednego. Nie pamiętam jaką miał być odmianą, ale kolor różowy. Zakwitł jak tangucki .

[aneczka1979]

Madziu ja póki co nie mam oporów przed kupowaniem tam, bo tam mają z tego samego źródła co sama kupuję. Może akurat ktoś mu plakietkę przemienił..?

[Pashmina2006]

Wszystko możliwe. Zraziłam się po prostu. Nawet realowe mi się zgadzają a tam..

[aneczka1979]

Madziu miałaś po prostu pecha. Nie sądzę, by było to normą. Nic na ten temat nie słychać.

[Pashmina2006]

Że też nie mogli pomylić się w kwestii bukszpanu albo czegoś innego... a nie akurat powojnika .

[chmielakowo]

Są po 19,49 z hodolwi źródło dobrych pnączy, duże i mają już kilka pączk?w, wg mojej słabej wiedzy naprawdę ładna sadzonka

[Pashmina2006]

Ja wiem że ta firma jest solidna bo sama z nie kupuję. Napisałam swoje spostrzeżenia odnośnie ciastoramy. Nie pamiętam jakiej były firmy. Nie kupowałam tego ani w tym roku ani w zeszłym. Może to była ta firma, może nie. Wtedy jeszcze nie zwracałam na to uwagi. Może faktycznie ktoś podmienił karteczkę. W każdym razie ja już wolę zamawiać przez internet od nich .

[aneczka1979]

No to Paulinko cena pcha mnie tam jeszcze bardziej.

Madziu a ja tam chętnie kupuje w realu, jak widzę że sprawdzone sadzonki. Nawet internetowo mogą się przecież pomylić. Oby Ci tylko nigdy nie wysłali bukszpanu zamiast powojnika.

[Pashmina2006]

To bym dopiero minę wywaliła....

[chmielakowo]

oj mnie też ta cena ciągneła i te machające listki , zapłaciłam za ziemie, przeszłam trzy kroki i zawróciłam na pięcie

Teraz siedze i obmyślam jaką mam okazje żeby sprawić sobie kolejne sadzonki , a dzień matki tak daleko...

[Rozana]

Aniu kupiłam w biedrze 3 powojniki mam nadzieję że będą z nich ludzie.

[aneczka1979]

Paulina kup sobie "a konto" imienim. Ja tak stale robię.

Martuś oczywiście, że będą z nich ludzie ale na 99% nie to co się spodziewasz. Ja to przerabiałam z zeszłym roku. W biedrze kupiłam Hagley Hybrid a okazał się Madame Julią Correvon. I w Lidlu tez sobie kupiłam maluszka. Miał być Jackmanii. Wylazł kto? Oczywiście tez Madame Julia. Żeby było radośniej dodam, że oba były wsadzone jako niekwitnące maluszki obok Madame Julii Correvon, którą sobie zamówiłam w E-clem. Jakaż była moja "radość", gdy zaczęły po kolei kwitnąć trzy Julki pod rząd.
Ogólnie nie słyszałam by ktoś trafił w markecie to co kupił.

[Rozana]

Jeśli będzie w ogóle kwitł i nie padnie to cokolwiek będzie to się ucieszę haha.

-- 18 kwi 2015, o 22:09 --

I dlatego kupiłam 3. Miałam 2 i dokupiłam jeszcze jeden.

[chmielakowo]

ooo w naszych biedronkach chyba powojników nie było w piątek, pojechałam po berberysy, ale jakieś takie niepewne były to nie brałam

[wicca]

Też dzisiaj kupiłam w biedronce 3 powojniki - sadzonki same w sobie bardzo ładne... ale tak czytam i zastanawiam się co z nich wyrośnie? w lecie będzie niespodzianka