Aneczka1979, kule lustrzane kupiłam we Wrocałwiau u Kapiasów, a gliniane w OBI (ale w zimie). Trzeba polować, bo bywają rzadko. Co do bodziszków, to na pewno polubisz. Ja dzisiaj akuat przesadzałam rozrośnięte kępki w inne miejsce.
Jagi, jałowce
Stricta faktycznie kłują niemiłosiernie. Właściwie powinno się je strzyc w rękawicach, ale ja jakoś czucia nie mam, więc robię to gołymi ękami. Potem jest też problem z wybieraniem gałązek z ziemi, zwłaszcza gdy wpadną do środka jakichś bylin.
Z żurawkami próbowałam też w gruncie, ale rozmnażanie w doniczkach wychodzi mi zdecydowanie lepiej, bo mam je na oku i pilnuję podlewania, a w gruncie bym pewnie o tym zapomniała.
Jode, a zatem, nasze gusta są zbieżne
Sweetdaysy, czasem kule są drogie bez żadnego uzasadnienia. Moje nie kosztowały dużo. A te gliniane były po 10 złociszów. Trzeba szukać w różnych miejscach i prędzej czy później na nie trafisz.
Kropelka, no to mnie zaszokowałaś, że zające obgryzają pączki azalii. Kto by pomyślał, że to dla nich taki przysmak i że potafią się tak wysoko wspiąć.
Jola1, moje żurawki już wypuszczają świżutkie listki. Nawet te najmarniejsze odmiany.
Takasobie, podkładka pod kolana to też dobra rzecz. A
ryczka to nie wiem co to?
Stasia_ogród, lubię dekoracje ogrodowe, tylko muszę się pilnować, żeby nie mieć ich za dużo, bo to już by była zbieranina bez ładu i składu.
Tajka, trochę jałowców też wyrzuciłam. Kiedyś była na nie moda, więc nasadzałam sporo, ale potem zbrzydły i znudziły mi się. Trzymałam ze względów sentymentalnych, ale w końcu się ich pozbyłam. Zostawiłam sobie tylko najładniejsze.
Margo, jakie tam bicie? Cenię sobie uwagi krytyczne, bo skłaniają do ponownego przyjrzenia się sprawie i do zastanowienia się. No i po zastanowieniu doszłam do wniosku... że jednak te jałowce u mnie pasują, bo mam w ogrodzie dużo form kulistych i one z nimi dobrze współgrają. Ale za opinię dzięki
fishkomp, miło mi bardzo, że tak przychylnie oceniasz moje posty. Dla ciebie wklejam rzeczone bodziszki
Summer Skies (czyli Letnie Niebo). Spośród wszystkich moich te są najładniejsze. Sprawują się rewelacyjnie. Kwitną długo, rosną w kompaktowej kępie i są widoczne z daleka na rabatach. Wysokość mają średnią. Nie rozkładają się na boki.
