Ogródek Gosi cz. 14

[TerDob]

Gosiu U Ciebie piękna kolorowa wiosna a u mnie zima

[Wanda7]

Czy ten zielony "wężyk" to jakiś wilczomlecz? Bardzo fotogeniczny

[plocczanka]

Gosiu - dzięki za ciepłe wiosenne kolorki. W taki dzień jak dzisiaj dobrze jest napaść oczy takimi widokami.
U mnie ziąb nieprzeciętny. Strach nos za drzwi wystawić.

[anabuko1]

Gosiu
No całkiem ładna i pokaźna ta Twoja wiosna.
Ja od piątku nie byłam i nie wiem co sie dzieje.Trudno.Będą potem ładniejsze i większe roślinki.Jak rosną w to zimno u mnie

[koziorozec]

Witaj Gosiu,wiosna zawitała i do Ciebie,cieszymy sie każdym kwiatuszkiem ,grupka krokusów pięknie wygląda,

[amalia]

Gosiu podziwiam Twoja piękną wiosnę Wzroście naprawdę piękne a u mnie zima przyszła

[Margo2]

Wczoraj się napisałam, a tu nagle internet wcięło. Chyba mieli jakąs poważną awarię po tych wichurach. Ja już wolę normalną zimę od takich anomalii. Tęsknię za starymi dobrymi latami kiedy wszystko było normalne, zima, wiosna, lato i jesień. Teraz nie wiadomo jaką porę roku mamy w danym momencie No i te wichury. Tego najbardziej nie lubię.

Aga, bardzo mi miło, że chcesz patrzeć cały czas na kawałek mojego ogrodu
Dlaczego u Ciebie cebulki nie chcą rosnąć? Myślałam, że to najmniej wymagające roslinki.
Deszczyk naleje, ale czy nadąży za tym potworem?

Paulinko, nie chcę straszyć, bo tez chciałabym żeby było już ciepło. Ale podobno tak ma być. Jak na razie prognozy sie sprawdzają.

Teresko, u mnie może nie zima, ale typowe przedwiośnie. Co chwila pada, ciemno, za chwilę wyjrzy słońce, a potem znowu leje.
Czasem ze śniegiem. Szkoda, bo już było tak fajnie.

Wandziu, to wilczomlecz mirtowaty. Bardzo lubię za tą jego strukturalność

Lucynko, ja niestety musze wyjść do pracy, a uwierz mi, że wcale mi się nie chce nosa za drzwi wytykać. Dzisiaj już było o tyle lepiej, że co jakiś czas było słonko i w miarę ciepło jak na te wichury.

Aniu, taki urok działeczek daleko od domu. Nie możesz zobaczyć na bieżąco co kwitnie i rosnie. Nie wiem, czy Cię pocieszę, ale ja od niedzieli tez na działeczce nie byłam. Ale fakt, mogę oglądać roslinki przynajmniej przez okno.

Marusiu, czyżby śnieg u Ciebie spadł. Widziałam w telewizji, że w Waszym województwie wiatr zrobił straszne spustoszenia. Co to się dzieje?

[Tajka]

Gosiu kokorycze pięknie kwitną, a ja dopiero zaczęłam się za nimi rozglądać, a ten wilczomlecz mirtowaty ładnie Ci przezimował, a mój prawie cały brązowy, pomimo łagodnej zimy. Nie mam z nim doświadczenia, gdyż w ubiegłym roku posadziłam, czy on jest wrażliwy na mróz?
Tych traw z poprzedniej serii zdjęć się nie przycina, czy jeszcze nie zdążyłaś?

[daffodil]

Witaj Gosiu,

Trochę mnie nie było...oj trochę... Widzę, że u Ciebie nowy wątek powstał i jak poprzednie pędzi wypełniony pięknymi rabatami
Gosiu, jak Ci się sprawuje nawodnienie? Zadowolona jesteś? Założyłaś w całym ogrodzie?
A przy okazji zdrowych i pogodnych Świąt - bo na słoneczne to nie ma co liczyć...

[April]

[





l]

Goś, niesamowite wyszło to zdjęcie

Wando, też mam taki wilczomlecz. Poszukam siewek, bo mu się zdarzają i ci podrzucę

[Margo2]

Teresko, ja co roku wycinam stare galązki wilczomlecza. Także nie martw się, może odbije.
Najwyżej nie bedziesz miała siewek.
U mnie rosnie bezproblemowo, ale ja mam piasek i chyba on to lubi. Nie lubi za bardzo wody
Z kokoryczami to u mnie cała historia
Dostałam od kochanej forumki raz. Na drugi rok nie wyszła. Dostałam drugi raz, znowu myslałam, że po nich. A tu nagle w zeszłym roku zaskoczenie. Pojawiły się obydwie.

Asiu, ale się cieszę, że do mnie zajrzałaś
Czy nadal nie masz w ogóle czasu?
Bardzo chciałabym zobaczyć jak Twój ogród się zmienia


Jola, czasem i mnie jakieś zdjęcie się uda

[Tajka]

Gosiu ciekawa historia z kokoryczami. Fajnie, że się odnalazły i że ich nie wyplewiłaś.

[Margo2]

Teresko, ja podejrzewam, że one się wysiały i wlały rosnąć te które nie były posadzone moją ręką

Bałagan w domu okrutny, a ja dzisiaj bawiłam się w stroiki











Chyba za dużo zostawiłam na jutro prac. Nie wiem, czy się wyrobię


Dlatego wszystkim życzę radosnych Świąt Wielkiej Nocy, które zwiastują nadzieję na lepsze jutro. Mimo, że za oknem zimno i wietrznie, nadejdzie cieplejszy czas. Spokojnych świąt w rodzinnym gronie

[Lady-r]

Gosiu no faktycznie ten twój ogród trochę "łysy" na wiosnę w porównaniu z letnim gąszczem. U mnie też całkiem łyso, że nawet fotek nie robię i mam nieestetyczne zasłony na drzewach przed kotami, bo skubańce łapy sobie o nie ostrzą. Nie chce mi się zadka poświątecznie ruszyć i czekam na słoneczko. Czy ty już cięłaś róże ja przymierzam się i muszę rozgarnąć kopczyki, bo wszystko rośnie.

[plocczanka]

Gosiu - stroiki ciekawe, takie naturalne zawsze robią pozytywne wrażenie.
Wydaje się, że cały dom ozdobiłaś.
Gosiu