Chałaputkowo-dwa

[becia123]

Moniko wpisuje się i ja do kolejnej części twojego wąteczku i przygody z roślinkami..

[chalaputkowo]

Witajcie kochani
Wczoraj odbyło się wielkie wyartykułowanie trawnika , Miś i jego piekielna maszyna a za nimi tumany kurzu ;

latałam za nim z grabiami ale w tak zwanym międzyczasie udało mi się jeszcze wyplewić rabatkę z tulipanami . Dziś od rana mży , dżdży , popaduje i jak zwał woda potrzebna od natychmiast , bo sucho jak pieprz
Teraz tak , kto wie co to jest i skąd się u mnie wzięło

i jeszcze takie ;

bo to to już wiem pączki kwiatowe na judaszowcu kanadyjskim ;

tulipanki botaniczne

kalina i floksy

pigwowce o trzech kolorach kwiatków ; białym , różowym i biskupim

chabry i orliki



A na koniec dwa problemy - pierwszy żurawki , dwa lata i bez względu na wszystko - po dwóch latach wyglądają tak


i irysy syberyjskie - wyskubać się nie daje , obcinać przy ziemi ? Kiedy ? Teraz ?Może powinnam to robić jesienią - a nie przemarzną wtedy ?

[Madziagos]

Ja irysy przycinam kiedy bądź.
Można jesienią, można teraz.
Z żurawkami to już tak jest - niestety są krótkowieczne.
Jak temu zaradzić - rozsadzić kępy, odmłodzą się.
Można to zrobić teraz.

[beacia0088]

Moniko to pierwsze koszenie zaliczone
Uwielbiam takie widoki wiosny gdzie wszystko zaczyna się rozwijać i w ogóle ,są tak cudne,że mogłabym im się przyglądać 24 h na dobę .Teraz tylko deszczyku i słoneczka to dopiero będzie mega efekt jak to zacznie śmigać ,oj cudnie będzie:)

[gracha]

Myślałam że tylko moje niektóre żurawki po zimie okropnie wyglądają ,nawet ich jeszcze nie ruszałam ,mam nadzieję że odbiją,niby zima była łagodna , a one mi taki numer wycięły,sama nie wiem co się z nimi stało

[aneczka1979]

Moniś to się Misio spisał na medal.
A sprawdzałaś czy coś tam nie żre tej żurawki od dołu? Pociągnij ją delikatnie. Trzyma się?
Uwielbiam te oznaki wiosny. No uwielbiam bardzo!

[sweetdaisy]

Moniko, ten białoniebieski kwiatek to puszkinia, ten drugi, biały niestety nie wiem, może biały narcyz lub jakiś tulipanek botaniczny

[Makda]

No i trawniczek będzie piękny - nie to co u mnie - więcej chwaściorów niż trawy, ale kiedyś się za niego wezmę, na razie mi nie przeszkadza - są inne priorytety.
Coś moje pigwowce jak je posadziłam dwa lata temu tak nic nie rosną, są maleńkie. Muszę je przesadzić na inne miejsce - może wtedy ruszą. Bardzo lubię jak kwitną.

[colli28]

Witaj Kochana co u ciebie jak nasze spotkanie?

[dorotka350]

Moniś irysy zawsze obcinam na wiosnę, więc tnij te suche i będzie ok.
Wiosenka u Ciebie cudna

[PEPSI]

Monia czyli najgorsze za Wami. Teraz leżaczek, hamak, martini i manicure
A z żurawkami to tak bywa...daj jej szansę. Może rozdziel i daj do doniczek. U mnie niektóre fajne a kilka czeka lifting.

[Pulpa222]

Witam w nowym wątku - mój jeszcze 'śpi'.
Ja w sprawie żurawek -część moich też tak wygląda. Mam zamiar po świętach je wykopać, wybrać dobre kawałki z piętką i posadzić do doniczek - do jesieni. Czytałam chyba u Igi23, że jesienią można od razu do gruntu takie kawałki, ale wiosną lepiej do doniczek, a dopiero jesienią do gruntu.
Jedno wiem na pewno, że moje posadzone jesienią, bardzo ładnie wypuszczają świeże listki.
Czyli zabawa się rozpoczęła .

[Scio]

Twój taras wygląda bardzo zachęcająco będę podglądać

[chalaputkowo]

Dobry Wieczór
Od rana pada , to chyba pierwszy prawdziwy deszcz w tym roku , popędziliśmy rozsiać nawóz na trawniku , póki padało
Madziu - tnąc irysy wiosną zawsze się boję że przy okazji przytnę te nowe , świeżutkie , wyłażące z ziemi listeczki , żurawki rozsadziłam , niech się dzieje co chce , poczytałam też w innych wątkach o żurawkach i zmartwiłam się , wydawało mi się że są bardziej bezproblemowe a tu czym nowsza i bardziej kolorowa odmiana tym jej żywotność jest krótsza , niektórzy już traktują je jak rośliny sezonowe
Beatko - no do koszenia jeszcze trochę czasu upłynie , ale wertykulacja to najgorsza robota , niby maszyna z koszem , ale za bardzo tego siana nie zbiera więc z grabiami za Misiem się naganiałam , szczególnie że w dwie strony
Grażynko - no wygląda na to że się starzeją , dwie podzieliłam i nie bawiłam się w doniczki , wsadziłam bezpośrednio do ziemi , co ma być to będzie
Aneczko - no nie podżera , rozsadziłam
Sweetdaisy - bardzo dziękuję za podpowiedź z puszkinią , ten drugi też taki maciupki , na pewno nie tulipanek ani narcyz
Madziu - kiedy moje pigwowce rosły w cieniu - też były nie zadowolone , teraz są w słoneczku i chyba im lepiej , bo strasznie dużo odrostów z korzeni puszczają
Colli - przypomnij mi proszę , jakie spotkanie , bo ja ostatnio SKS
Dorotko - jak się da to jutro przytnę , ale pewności czy pogoda pozwoli nie mam
Małgoś - taaaa leżaczek
Aniu - za późno - wsadziłam do ziemi
Scio- zapraszam


Miedzy opadami ;

[wiolamanka]

Moniu pięknie sie wiosna w ogrodzie zapowiada
Magnolie już pękają
U mnie jedna zrzuciła pąki ,nie ma ani jednego