Przygotowanie wł. rozsady przez początkujących ogrodników -2

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
ekopom
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5162
Od: 3 cze 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj. pomorskie

Re: Przygotowanie wł. rozsady przez początkujących ogrodników -2

Post »

Po pikowaniu wskazane jest utrzymać temperaturę powyżej 20 oC przez kilka dni, a potem może być niższa w nocy w granicach 15-17 oC.
Już wiele razy pisano, że największym zagrożeniem dla pomidorów jest nadopiekuńczość.
lester
50p
50p
Posty: 68
Od: 11 wrz 2014, o 11:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Przygotowanie wł. rozsady przez początkujących ogrodników -2

Post »

Kochani, po zaprawieniu nasion nadmanganianem potasu i wsianiu w podłoże wyrosły mi żółte siewki.Czy coś z tego wyjdzie?Roztwór zrobiłem z 1gr KMnO4 i 99gr wody.Moczyłem 15-20min.
winterek
500p
500p
Posty: 915
Od: 8 lis 2010, o 21:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Przygotowanie wł. rozsady przez początkujących ogrodników -2

Post »

A płukałeś nasiona, po kąpieli w roztworze nadmanganianu ?
Wielokrotnie odkażałem nasiona pomidora w takim roztworze. Nigdy nie było żadnych problemów tego typu z siewkami.
To zalecane, sprawdzone stężenie. Czas "kąpieli" również. Ale, trzeba po tym płukać nasiona przez kilka, kilkanaście sekund pod bieżącą wodą.
Ja zawsze to robiłem. Nie wiem więc, jak wyglądałoby to bez płukania. Może to jest powód.

Rozumiem, że siewki, tuż po pokazaniu się, miały odpowiednią ilość światła.
lester
50p
50p
Posty: 68
Od: 11 wrz 2014, o 11:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Przygotowanie wł. rozsady przez początkujących ogrodników -2

Post »

No tak,nasion nie płukałem ;:14 .Czy z tych siewek nic nie będzie?
zbyszko46
50p
50p
Posty: 57
Od: 11 sie 2014, o 12:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: WARSZAWA PRAGA POŁUDNIE

Re: Przygotowanie wł. rozsady przez początkujących ogrodników -2

Post »

WINTEREK

Skarbnica dla mnie bomba ,strzał w 10.

DZIĘKI
POZDRAWIAM

Zbyszek
Pozdrawiam,Zbyszek
Awatar użytkownika
legina
1000p
1000p
Posty: 1065
Od: 21 maja 2013, o 11:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Przygotowanie wł. rozsady przez początkujących ogrodników -2

Post »

lester!!
Czasem tak się zdarza,że siewki wychodząc z podłoża są jasne,a nawet zółtawe.Tak miałem w tym roku z częścią papryk.Po kilkunastu godzinach(doba),siewki nabrały zielonego koloru(niektóre dłużej).Zobaczysz wieczorem-jutro rano.Być może ,że masz u siebie podobną sytuację.Przypuszczam,że mogło to być spowodowane raczej brakiem światła.W ub.roku miałem niepłukane nasiona z nadmanganianu i nie zauważyłem jakichkolwiek zmian na siewkach. ;:333 ;:333
Awatar użytkownika
mymysteryy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2363
Od: 6 sie 2014, o 07:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Przygotowanie wł. rozsady przez początkujących ogrodników -2

Post »

A ja przez gapiostwo urwałam całkiem liścienie podczas zdejmowania kasku Floridzie Pink ;:223. Myślicie, że taki kikutek ma szansę przeżyć? Została sama łodyżka ok. 2 cm. Zostało mi tylko 1 nasionko zapasowe, więc nie wiem czy go wykładać?
Awatar użytkownika
legina
1000p
1000p
Posty: 1065
Od: 21 maja 2013, o 11:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Przygotowanie wł. rozsady przez początkujących ogrodników -2

Post »

mymystery przykro mi,kikut zostanie kikutem.Nie ma żadnych szans na wytworzenie liści. ;:145 ;:145
Awatar użytkownika
mymysteryy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2363
Od: 6 sie 2014, o 07:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Przygotowanie wł. rozsady przez początkujących ogrodników -2

Post »

Trudno ;:145. Wkładam więc ostatnie nasionko do skiełkowania. Kikut eksperymentanie zostawiam do obserwacji :wink:
Dorcinda
500p
500p
Posty: 912
Od: 4 maja 2009, o 14:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Stargard

Re: Przygotowanie wł. rozsady przez początkujących ogrodników -2

Post »

Jak urwałaś stożek wzrostu, to zostanie kikut, jak tylko liścienie ma szanse.
Dorota
Awatar użytkownika
mymysteryy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2363
Od: 6 sie 2014, o 07:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Przygotowanie wł. rozsady przez początkujących ogrodników -2

Post »

Poszła całość ;:223 :cry:. Mam nauczkę na przyszłość, by to ostrożniej robić.
Awatar użytkownika
Sybil
200p
200p
Posty: 226
Od: 9 kwie 2013, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelszczyzna, Roztocze Gorajskie

Re: Przygotowanie wł. rozsady przez początkujących ogrodników -2

Post »

Łączę się w bólu z tymi, co im siwieją włosy. Przez 5 lat nie miałam czasu dla rozsad, jakoś rosły i wszystko było OK (przez kilka lat na forum zaglądałam tylko parę razy do roku i nie wierciłam tu nikomu dziury w brzuchu). W tym roku siedzę w domu na macierzyńskim, tę swoją macierzyńską opiekę roztoczyłam nad pomidorami i jest źle. One chyba lubią być traktowane po macoszemu. ;)
Najpierw pojawiły się podeschnięte końcówki, zwinięte- zlikwidowałam mączlika Agrikolą, nie ma (albo się przyczaił), są za to ziemiórki, bo ich Agricola nie bierze, wyłapuję je w szklanki z żółtym sokiem plus lampa UV w nocy, trochę ich to ogranicza, ale są. Teraz całkiem pousychały zielone liście, nie zżółkły, tylko uschły! Może przesadziłam ze stęzeniem oprysku na takich młodych siewkach, albo te ziemiórki ich żrą, albo nie wiem co.
Przesadzę do nowego podłoża, jak to nie da rady, to zastosuję leczenie ogniem ;:163
Być może nawet w akcie desperacji nauczę się zamieszczać tu fotki :(
Aha- świeże podłoże, uniwersalne, nie przelane.
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Przygotowanie wł. rozsady przez początkujących ogrodników -2

Post »

Sybil pisze: Aha- świeże podłoże, uniwersalne, nie przelane.
Jak coś jest do wszystkiego,to jest do niczego .
Lunarii
200p
200p
Posty: 467
Od: 12 mar 2013, o 00:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Przygotowanie wł. rozsady przez początkujących ogrodników -2

Post »

W tym roku wysiałem pomidory do dość skąpych objętościowo pojemników, stąd zastanawiam się, czy nie warto ich wcześniej przepikować do oddzielnych doniczek. Z tym, że zastanawiam się czy nie zaszkodzę więcej jeżeli przepikuje przed rozwinięciem liści właściwych (niektóre z siewek już je rozwijają). Czy takie wcześniejsze pikowanie jest możliwe? Inaczej dojdzie do zbytniego zagęszczenia, które już w zasadzie nastąpiło - mam 20 siewek na doniczce 7x7 :) Wysiane 10.03.2015 wschody po 5 dniach.
Awatar użytkownika
mymysteryy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2363
Od: 6 sie 2014, o 07:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Przygotowanie wł. rozsady przez początkujących ogrodników -2

Post »

Sybil pisze:Łączę się w bólu z tymi, co im siwieją włosy. Przez 5 lat nie miałam czasu dla rozsad, jakoś rosły i wszystko było OK ...
Ja jak w zeszłym roku robiłam rozsady, to nawet nie wiedziałam o istnieniu tego forum. Robiłam wszystko "na oko", intuicyjnie, posiałam do byle czego, wysadziłam miernoty do ogródka i o dziwo jakieś pomidory miałam :shock: :shock:. Po tegorocznym szkoleniu na FO liczę na to, że tirem trzeba będzie pomidory wywozić ;:306.
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”