McMarchewka-Mój warzywnik, czyli ogródek warzywny McMArchewki

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: Warzywny ogródek McMArchewki

Post »

A no "grubo" :D, może jakoś przeboleję prawdopodobną stratę selerów (chociaż walczę wodą utlenioną), ja prawie mam posiane wszystko co mogłam posiać (jedynie po niedzieli posieję kalarepę do gruntu i trochę szpinaku tam gdzie ma planowo rosnąć).

Środkowa "sałatowa" grządka istnieje już kilka dni (praktycznie wszystkie orne sprawy mam za sobą, dosypałam piachu i zmieszałam z rodzimą ziemią, wydeptałam ścieżki, wyrównałam grządki od strony truskawek jak i opieliłam maluchy), brakuje na niej tylko owych selerów, kalarepy i szpinaku...no i fasoli tycznej.

Co do tunelu, wszystko ruszyło z kopyta, rukola stoi w ładnym równym rządku :tan (tylko szpinak coś nie chce się zbytnio pokazać, na razie tylko pojedyncze siewki się mocno wybiły) , będę musiała wynieść chyba 'red bowl' do koleżanek, mimo że profilaktycznie też dostaje utlenionej bo nie chcę żeby wybiegła.

Obecnie walczę z przygotowaniem komórki pod schodami na przybycie kurek, wyniosłam dzisiaj drzewo do nowo powstałej drewutni, wytaszczyliśmy wszystkie szpargały (nawet się jakiś stary kabel znalazł, a myślałam że to wąż ogrodowy) i jutro będę bielić ściany ;:65 .
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Awatar użytkownika
McMArchewka
1000p
1000p
Posty: 1173
Od: 13 lut 2012, o 21:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Meszna

Re: Warzywny ogródek McMArchewki

Post »

Ginka No no no, to u Ciebie BARDZO GRUBO :D Nie wspominałaś, że będziesz miała kury :P

Wczoraj miał miejsce pierwszy siew. Zdjęcia i wszystko inne dodaję teraz, ponieważ wczoraj byłem już nieźle zmęczony i wgl :wink:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

:D Ale szkoda, że nie zrobiłem zdjęć redlin z marchewkami i pietruszką, bo wyszły przednie :3 Tak więc wysiałem: marchewkę, pietruszkę, szpinak, groch, koperek, rzodkiewkę. W najbliższym czasie do gruntu idze cebula, czonsek, sałata (ta w wielodoniczce już wschodzi). Z pewnych przyczyn muszę eksmitować truskawki i poziomki do doniczek. Ich miejsce zajmą właśnie cebula i czosnek :) Posadzę je też między innymi warzywami :wink:

edit

Aaa i zapomniałem wspomnieć, że grządki zostały podsypane azofoską :)
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: Warzywny ogródek McMArchewki

Post »

Ze zdjęć na oko wychodzi całkiem spory kawałek ziemi, śmiem nawet stwierdzić że mamy podobną ilość ziemi pod uprawy :uszy .

Ładny masz ten trawnik, jakbyś po sąsiedzku mieszkał to bym ci go zabrała i przeszczepiła u siebie :lol: .

A jakoś nie zauważyłam, że nie wspomniałam o kurkach (fakt, nie wszyscy zaglądają na posty ze zwierzętami jeśli sami ich nie posiadają :roll:, a pewnie również przez to że byłby to OT). Co do bielenia poszło sprawnie, do dokończenia kurnika wystarczy poukładać kawałki desek i sypnąć na to sporo słomy (również na gniazda), dorobić drzwi i pociągnąć oświetlenie ze starego kurnika.
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Awatar użytkownika
McMArchewka
1000p
1000p
Posty: 1173
Od: 13 lut 2012, o 21:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Meszna

Re: Warzywny ogródek McMArchewki

Post »

Dzięki, Ginka :D Jeśli chodzi o trawnik to powiem Ci szczerze, że jest na nim więcej mchu i rzeżuchy łąkowej niż trawy XD Tam na zdjęciach możesz zauważyć takie wcięcie trawnika w grządki - to też będzie jeszcze przekonane i będą sobie tam rosły pomidory (w tym a la tuelu :P). Po ostatnich lekcjach techniki w szkole i robieniu breloczków do kluczy jestem bardziej obeznany z drewnem :)
Kurcze, też chciałabym kury :33

A ja nadal czekam na pomidorki :) Widzę, że Czekolada i Krakus już wschodzą, także cieszę się :)
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: Warzywny ogródek McMArchewki

Post »

Ja w końcu dowiedziałam się, czy moja 'maskotka' z piwnicy jeszcze żyje, nie muszę kupować nowych nasion bo te mimo kilku lat ożyły :tan .

To na moim "trawniku" również króluje mech i jeden taki cholerny chwast, który się pleni niemiłosiernie i nie pamiętam jak się zwie...(mam nadzieję, że planowane opryski mniszkiem się z nim rozprawią). A tak ogólnie, to mam marny trawnik który dodatkowo moje maleństwo "podlewa", więc co jakiś czas mam wypalone placki :lol:, tak więc "jak nie urok, to sraczka" :roll: .
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
emilijaie
200p
200p
Posty: 241
Od: 18 lut 2014, o 08:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Warzywny ogródek McMArchewki

Post »

Tak Ci się warzywniak powiększa że pewnie za którymś razem będzie zdjęcie malutkiego trawniczka a reszta przekopana ;:215 tak trzymać ;:215 ;:215
U mnie nasiona przeleżały w zimnie i wszystkie wykiełkowały, widać zimno dobrze im robi.
Pozdrawiam
Emilia

Ogród warzywny na balkonie
Awatar użytkownika
mymysteryy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2363
Od: 6 sie 2014, o 07:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Warzywny ogródek McMArchewki

Post »

Fajny masz kompostownik. Kupiony, czy robiony samodzielnie? Jak się go otwiera, żeby wybrać kompost?
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14044
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Warzywny ogródek McMArchewki

Post »

Kasiu, też mi on wpadł w oko, jednak przeliczając deski na metry, to kwota dla mnie nieosiągalna. :wink:
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: Warzywny ogródek McMArchewki

Post »

emilijaie to samo pomyślałam, tylko spoglądałam na zdjęcia ile tam jeszcze miejsca jest do przekopania przy krzewach owocowych :lol: .

mymysteryy wydaje mi się, że żeby wybrać kompost trzeba ustrojstwo rozebrać :D (w sumie ja swój plastikowy też muszę teraz podnieść, bo nie mam dojścia do połowy przerobionego kompostu, więc będę musiała wybrać wszystko i postawić z powrotem na swoje miejsce).
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Awatar użytkownika
mymysteryy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2363
Od: 6 sie 2014, o 07:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Warzywny ogródek McMArchewki

Post »

Ja w moim plastikowym mam na dole wyciąganą klapkę. Wybieram sukcesywnie, a kompost zsypuje się z góry.
Ale ten drewniany mi się bardziej podoba ;:224
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: Warzywny ogródek McMArchewki

Post »

Też mam plastikowy, ale klapki mam tylko z dwóch stron i jest wsadzony w róg ogródka, więc nie mam dojścia od strony płota (a że kompost nie jest sypki tylko po części tłusty, a do tego kompostownik swój litraż posiada, to nie ma możliwości żeby wybrać całości nawet jeśli wybieram kopaczką na klęczkach :lol: ).

Fakt takie otwarte (do tego drewniane) mają swój urok i funkcjonalność.
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Awatar użytkownika
mymysteryy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2363
Od: 6 sie 2014, o 07:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Warzywny ogródek McMArchewki

Post »

Fakt, nieraz coś się zaklinuje i wtedy trzeba się trochę namęczyć, żeby całość zsunęła się na dół. Przy jednej "czynnej" klapce może to być rzeczywiście trudne.
A powracając do tego drewnianego, to jakby dało się otwierać np. całą jedną ściankę bez rozbierania, to byłby idealny. Poczekamy co Michał na te temat nam tu odpowie 8-)
ann33
200p
200p
Posty: 260
Od: 30 mar 2010, o 15:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: granica państwa

Re: Warzywny ogródek McMArchewki

Post »

Ja też mam plastikowy składający się z trzech części, ale ten Michała podoba mi się bardziej. Niestety deski to muszę zbierać na płot i odgrodzić wreszcie kozę potwora przed moimi roślinkami.

Michał, co do kurek to są mało wymagające, nie trzeba z nimi na spacer wychodzić, ;:215 ale trzeba zabezpieczyć warzywnik. W zeszłym roku wydziobały mi cukinie. Za to jajka pierwsza klasa.
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: Warzywny ogródek McMArchewki

Post »

I dodatkowo kurzeniec gratis :D, przy obiedzie weszliśmy na temat naszych siedmiu przyszłych podopiecznych i zgodnie było przeliczone, że kuraki się opłaca mieć a nawet jakby wyszło na 0 (czyli bez zysku), to i tak lepiej mieć jajka z wiadomego źródła.

mymysteryy u mnie żeby wierzchnia część zeszła na dno trzeba się nieźle namęczyć, tak to jest ugniecione i zaklinowane ;:306 .
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Awatar użytkownika
mymysteryy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2363
Od: 6 sie 2014, o 07:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Warzywny ogródek McMArchewki

Post »

U mnie zależy na jaką warstwę się trafi. Większość pochodzi z liści dębów i akurat ten kompost jest w miarę luźny. Na obrzeżach działki mam trzy ok. osiemdziesięcioletnie dęby i mimo, że mam dwa 720l kompostowniki to niestety nie wystarczają. Muszę wykombinować jeszcze coś dodatkowego. Taki drewniany by mi pasował ;:173
A Michał to chyba już po te kury gdzieś pojechał, bo go nadal nie ma :wink:
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”