Ogród Marty cz. VII

[TerDob]

Martusiu witaj
Przybiegłam zobaczyć co nowego u Ciebie a Ty bidulko się przepracowałaś zdrówka życzę .
Wspomnienia piękne chyba bym nie zasnęła nie zaglądając tutaj Cudny ogród i jeszcze tyle róż zamówionych
zostawiam i spokojnej nocy życzę

[DTJ_1]

Marto jak zwykle jest u Ciebie czym oko nacieszyć , zdrówka życzę.

[alicjad31]

Martuś jakie piękności słów mi brak
Na ostatnim zdjęciu zachwyciła mnie duża chmura białych kwiatów czy to róża
I pięknie ostróżki i piękne tawułki takie wysokie czy to one
Pozdrawiam serdecznie

[Margo2]

Martuś, myślę, że z piwonii nic nie bedzie, bo widze, że kły wychodzą bardzo cienkie. Może jedna czy 2 zakwitną. Musze je posadzić w taki sam sposób jak Ty.
Ale popełniłaś różane zamówienie. Piękne odmiany.
Zachwycam się ostróżkami. U mnie niestety nie udają się, chociaz jest szansa, że w końcu z 4 posadzonych w zeszłym roku 2 będą. 2 przepadły i tak jest za każdym razem kiedy kupowałam. Ale może znowu spróbuję?

[koziorozec]

Witajcie nie było mnie troszkę ,bo zasuwam w przedogródku,i taka jestem zmęczona ,że wysiadam,ale już skończyłam i teraz czeka mnie sadzenie róż,ale jeszcze nie przyjechały ,więc jest dobrze,że nie czekają gdzieś w wiadrach.

Justynko,to róże do przedogródka,na pewno będą dodatki w postaci drobnych delikatnych kwiatuszków,,żeby uzyskać efekt bukietów,myślę ,że margaretki,pajęcznica liliowata,krwawnik kichawiec ,gipsówka i inne delikatne,myślę ,że jet wybór i wszystko się dopasuje,pozdrawiam

Aniu-Andziu,zdrowiej ,niech ta grypa się odczepi,miło czytać takie miłe słowa,bardzo dziękuję,buziaczki

Aniu-anym,tyle wspaniałych ,ciepłych słów czytam pod adresem ogrodu,że nie wiem co powiedzieć ,dziękuję

Asiu,ta duża róża to Semiplena,a kwiaty o które pytasz to Przymiotno okazałe i margaretki,a żółte to złocienie ,też bylinowe i są w nadwyżkach,pozdrawiam

Alu,ręce trochę przeszły,to od wykopywania i wyrywania korzeni po wyrzuconych krzewach ,trzeba się dobrze namachać łopatą ,żeby to wykarczować,pewnie zaraz zapomnę,przedogródek praktycznie ukończony,różę jeszcze nie przyjechały ,jutro ma być pierwsza dostawa,więc będzie sadzenie,no i mam jeszcze trochę do sadzenia co wykopałam w przedogródku,pozdrawiam i buziaczki

Beatko,może dobrze odczuwasz,bo w tym ogrodzie jest spokój i jak do niego się wejdzie to jakby w inny świat,świat pięknych kolorów,zapachów i tajemniczości spowodowanej krętymi ścieżkami,zawsze marzyłam stworzyć taki ogród,może chociaż troszkę się udało,jeżeli to się zauważa ,pozdrawiam i buziaczki dla Ciebie

Iwonko,wszystko pomału przejdzie ,a przedogródek już miał być w tamtym roku zrobiony i nie zdążyłam ,bo w ogrodzie robiłam nowe rabaty,co roku coś jest zrobione,może w końcu będę tylko odpoczywać ,pozdrawiam

Jolu,te róże w większości do przedogródka tylko trochę do ogrodu,zobaczę jak to wyjdzie co wymyśliłam ,chciałabym ,żeby już wszystko rosło,bo taki ze mnie pospieszny człowiek, chcę tu i teraz,zobaczymy jak zacznę zjeżdżać te róże,pozdrawiam

Marysiu,aleś wymyśliła Marysiu z tą okoliczną sławą aż pękłam ze śmiechu,ja taka zawsze gdzieś na szarym końcu nigdy nie zabiegam o sławę chociaż miło mi jak komuś się podoba ogród i to tyle i aż tyle,a z tym przepracowaniem to my wszystkie tak mamy , wyrywne jesteśmy do granic możliwości a potem leżymy ; ,pozdrawiam Cię gorąco i buziaczki dla Ciebie

Sabinko,ostróżki kupiłam ,sadzoneczki ,były takie z jednym listeczkiem i jedną łodyżką ,a potem taki popis dały,pozdrawiam gorąco

Soniu,ja też lubię wspomnienia ,jakoś jest więcej czasu do przyglądnięcia się roślinom ,przeanalizowania co poprawić ,co dosadzić ,co przenieść,pracę w przedogródku skończyłam ,teraz tylko sadzenie jak przyjadą róże,też było zimno i wiał zimny wiatr ,chociaż słoneczko cały czas świeciło,pozdrawiam

[koziorozec]

Kasiu,co zrobić trzeba buszować po ogrodzie jak pogoda pozwala ,u mnie świeci słońce,ale wieje zimny wiatr,przetaczniki bardzo lubię ,przez ich świecowy pokrój,dziękuję za miłe słowa,tak jakoś raźniej na duszy ,pozdrawiam i buziaczki dla Ciebie

Tereniu,już mi wszystko przeszło,ale takie ogólne zmęczenie to się czuje,wieczór mam takie wypieki na twarzy,bo cały dzień człowiek robi na zimnym wietrze,chociaż świeci słoneczko,to czuje się ostre powietrze,wspomnienia są fajne można wtedy się rozmarzyć ,róże mają jutro jakieś przyjechać ,pierwsza partia ,nawet nie wiem z jakiej firmy ,a inni jeszcze nie powiadamiali,żeby tylko ładnie rosły i szybko kwitły,pozdrawiam gorąco i buziaczki posyłam

Dorotko,dziękuję i miło,że się podoba,pozdrowienia dla Ciebie

Alicjo,piszesz tak cieplutko,że jakoś mi milusio,ta chmura kwiatów to róża Semiplena ,i są tawułki białe i czerwone i ostróżki,różności kwitną ,żeby umilić nam życie,pozdrawiam i buziaczki dla Ciebie

Gosiu,jak Ci nie wyjdą ostróżki to może dam Ci moje i może się zaaklimatyzują ,róż trochę będzie teraz w moim ogrodzie ,a przede wszystkim to róże do przedogródka,pozdrawiam i słoneczka życzę

[iwona0042]

Martusiu i Ty masz nadzieję, że jak wszystko zrobisz to odpoczniesz , wiesz, że to nie prawda, posiedzieć i owszem, 5 minut, do pierwszego napotkanego zielska

[DTJ_1]

Marto piszesz o różach że czekasz. Powiedz co mam zrobić z różami które przyjdą, bo ja terenu nie przygotowałam a dziś mają przyjść. Jak najbezpieczniej można je przechować i jak długo, to będą w doniczkach i gołe korzenie.

[koziorozec]

Iwonko,nie mam nadziei sama widzisz,że śmieję się z tego co mówię,pozdrawiam i pięknego dnia życzę ,u mnie mroźny wiatr i słonko

Dorotko,te róże w doniczkach bez problemu zaczekają na rabatkę ,żebyś nie musiała podlewać to najlepiej zakopać doniczkę w ziemi i nie przyschnie,bo wilgoć będzie ciągnęła z ziemi ,natomiast te z gołym korzeniem można zadołować ,pod kątem 45 stopni i przysypać jeszcze korzenie,i myślę ,że tak możesz dotrzymać do końca marca,jeżeli w tym czasie nie zrobisz rabat to niestety musisz wszystkie róże wsadzić do doniczek i tak przeczekają i jeżeli nie będziesz mogła tych doniczek podlewać systematycznie to też trzeba je będzie z doniczkami wkopać do ziemi,pozdrawiam i buziaczki dla Ciebie

[Rozana]

Martusiu. Ogród przecudny i aniołek jest masz dużo pięknych roślin , mnóstwo krzewów. Będę podziwiać .

[April]

Marto, jak dobrze że mi podpowiedziałaś nazwę jodły, bo właśnie wczoraj nabyłam jodłę kalifornijską, ponad metr, w całkiem fajnej cenie Zupełny przypadek, był jeden rodzynek wśród thujek. Co prawda nie jest szczepiona ale i tak zamierzam ją formować
dzięki

[DTJ_1]

Martuś dziękuję bardzo.

[koziorozec]

Martuś witaj w moim ogrodzie,cieszę się z nowych gości i miło,że ogród się podoba ,aniołków jest więcej ,ciągle gdzieś siedzą w roślinkach ,zapraszam znowu na spacerek ,pozdrawiam

Jolu,jodła kalifornijska jest piękna ,zdrowa ,ja mam przed domem olbrzymią nie szczepioną ,kupiłam ją ,żeby można na niej powiesić światełka na święta ,teraz przerosła dom i taka piękna ,że żal mi ją wyrzucić i niech jest ,daje trochę cienia ,będzie pod nią ławeczka ,bo troszkę teraz przycięłam dolne gałęzie ,niech Twoja też tak pięknie rośnie,pozdrawiam

Dorotko,przecież nie ma za co ,zawsze doradzę ,nie ma problemu i nie zapomnij podlać dobrze tych róż jak wsadzisz,nie ważne czy do donic,czy zadołujesz,pozdrawiam i buziaczki

Dzisiaj przyszły pierwsze róże 30 szt 24 jest już zasadzone 6 poszło do wody i czeka do jutra,

[Rozana]

Zauważyłam inne. Lubię je.

[Maska]

Witaj Martusiu! już lepiej się czuję i nawet na zakupach byłam, ale pomalutku coby zdrowia nie przestraszyć Róż jak w hurtowni Ładne zdrowe krzewy, praca odrobiona w większości, jesteś wielka!! Buziaczki zostawiam i życzę spokojnych snów, bo spać będziesz jak niemowlę