Nie , nie wykopuj jej tylko bardzo dokładnie opryskaj przeciw mszycom. Jak zaschną to je osobno posadź. Jeżeli to faktycznie wirus , a ze zbliżeni wydaje mi się, że tak, to macierzysta cebulka też jest chora, może nie mieć objawów, ale zaraża.
emalia112 dziękuję, jednak je wykopię i jak pisałam posadzę w osobnym miejscu . W tej skrzynce są też siewki i malutkie cebulki lilii. Poczytałam w necie , że wirusy tulipanów potrafią nieźle ,,namieszać" wśród lilii, roślin kapustnych i innych. Piszą o tym w ,,Hasło ogrodnicze"- STARE I NOWE CHOROBY WIRUSOWE TULIPANA
Dało mi to trochę do myślenia.
Czy można w tej chwili jeszcze przesadzić tulipany, kiedy puściły już liście? Jest jakakolwiek szansa, że się przyjmą? Mama zrobiła mi niespodziankę i w miejscu gdzie miałem zasadzić kolejne odmiany róż posadziła kilkanaście tulipanów... Róże niedługo dostanę i nie mam co z nimi zrobić, więc oczywiście trzeba jakoś się pozbyć tych tulipanów. Pytanie tylko czy przesadzenie ich właśnie teraz ma sens. Będę wdzięczny za odpowiedzi.
W zasadzie nigdy tego nie robiłam ale intuicja podpowiada mi żeby przesadzać po kwitnieniu, gdy liście podwiędną. W zasadzie to najwcześniej późnym latem. Nie da się tam posadzić róży, a tulipany przenieść jesienią?