 
  Człowiek bywa chyba większym szkodnikiem niz te sroki ,budując osiedla na terenach odrolnionych burzy się że zające obgryzają drzewka,a w pięknych kwietnikach robią sobie gniazda bażanty .To ludzie wchodzą na ich teren .To kto jest szkodnikiem ?
Tysiące hektarów lasu wycina się żeby przywrócić pustynię Błędowską ,czy ktoś pomyślał o tych zwierzętach i ptakach ??!!
Od wiosny do jesieni siedzę w domu na wsi ,w moim sadzie nie brakuje ani srok ,ani rudzików ,sikorek i innych ptaków ,więcej szkodników widzę jeżdżących traktorami po polach ,rozpylających w południe trucizny.
A do naszego kraju zostało " przywleczone " wiele , ludzi też ,czy to ma oznaczać że powinno się ich eksterminować .
Żyjmy i dajmy żyć innym ,zwłaszcza ptakom i zwierzętom
Poczytałam sobie o srokach ,i proponuję wszystkim zwolennikom ich tępienia też sobie poczytać ,zwłaszcza o ich pożywieniu .







 
 

 . No nie mogę, przeszedłem sam siebie. Mickiewicz byłby ze mnie dumny
 . No nie mogę, przeszedłem sam siebie. Mickiewicz byłby ze mnie dumny  

 Nie pamiętam kiedy widziałam orła, a sroki owszem, na każdym kroku, całymi grupami. W zasadzie innych ptaków ostatnio nie ma w mojej okolicy - sroki wytłukły
   Nie pamiętam kiedy widziałam orła, a sroki owszem, na każdym kroku, całymi grupami. W zasadzie innych ptaków ostatnio nie ma w mojej okolicy - sroki wytłukły   Nie chodzi o to, żeby robić im jakąkolwiek zamierzoną krzywdę, ale uważam, że nie powinny być objęte ochroną.
   Nie chodzi o to, żeby robić im jakąkolwiek zamierzoną krzywdę, ale uważam, że nie powinny być objęte ochroną.

 , ale dlaczego tak panoszące się drapieżniki mają być objęte ochroną
 , ale dlaczego tak panoszące się drapieżniki mają być objęte ochroną   Może uargumentujcie jakoś sensownie i rzeczowo, bo póki co to tylko bicie piany i zbędne zacietrzewienie, a problem ze srokami, które przyczyniają się do stopniowego wyginięcia rodzimych gatunków ptaków jest dość powszechnie znany - wystarczy poczytać, choćby w Internecie. Ten gatunek ptaków, niebędący naszym rodzimym niszczy rodzime gatunki - to Wam nie przeszkadza?
  Może uargumentujcie jakoś sensownie i rzeczowo, bo póki co to tylko bicie piany i zbędne zacietrzewienie, a problem ze srokami, które przyczyniają się do stopniowego wyginięcia rodzimych gatunków ptaków jest dość powszechnie znany - wystarczy poczytać, choćby w Internecie. Ten gatunek ptaków, niebędący naszym rodzimym niszczy rodzime gatunki - to Wam nie przeszkadza?
 
 
		
