Szczepienie pomidorów

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
krynka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1494
Od: 13 sty 2014, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice stolicy

Re: Szczepienie pomidorów

Post »

Kiedy wysiewacie pomidory przeznaczone do szczepienia :?:
Tak kombinuję,że trzeba chyba z tydzień wcześniej niż reszta ,bo jeśli zabieg się uda,to ok tygodnia wegetacja będzie stała w miejscu.
Pozdrawiam serdecznie- Ela
mizuba
100p
100p
Posty: 118
Od: 31 sie 2010, o 14:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Szczepienie pomidorów

Post »

Zakładam, że proces zrastania się zrazu z podkładką opóźni wegetację o 7-8 dni w przypadku szczepienia 'na przystawkę', a 10-12 dni dla szczepienia przez 'stosowanie'. Czy te szacunki będą zbliżone do rzeczywistości, będę wiedział gdy uda mi się zaszczepić choć jednego pomidora.

Moje siewki podkładek i zrazów już rosną. Doświetlam je intensywnie, by jak najszybciej dorosły do właściwych rozmiarów.

Cieszę się, że i Ty zdecydowałaś się zaszczepić kilka pomidorów. Będzie więcej podkładek do oceny - która jest najlepsza.
Pozdrawiam, Jurek
Odi profanum vulgus et arceo - Horacy
Awatar użytkownika
zenmach
200p
200p
Posty: 439
Od: 11 lip 2011, o 23:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Górny Sląsk / Przyszowice

Re: Szczepienie pomidorów

Post »

Wlaśnie rozmawiałem z moim wujkiem który sadzi od dawna szczepione pomidory, i zwrócil mi uwage że szczepionych nie sadzimy za głęboko. Miejsce szczepienia musi znajdować się nad gruntem bo wszelkie zalety odpornej podkładki szlag trafia. To tak na wszelki wypadek jak jeszcze nie bylo o tym pisane. ;:7
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Szczepienie pomidorów

Post »

Wszelkie szczepione rośliny,pomidory,ogórki czy drzewa trzeba sadzić tak,jak napisałeś .Inaczej odmiana zaszczepiona może się uniezależnić od podkładki,wypuszczając swoje korzenie.Jedynym wyjątkiem od tej zasady,o którym wiem ,to szczepienie trudno ukorzeniających się odmian porzeczek,na tzw."mamce".
Awatar użytkownika
krynka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1494
Od: 13 sty 2014, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice stolicy

Re: Szczepienie pomidorów

Post »

Pewnie takich wyjątków jest więcej. Ja miałam np peonię drzewiastą szczepioną na bylinowej. Niestety,bylinowa ciągle odbijała od podziemnego kłącza,aż w końcu zdominowała drzewiastą.
Pozdrawiam serdecznie- Ela
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Szczepienie pomidorów

Post »

Chodziło mi o to,że odmianę ,która trudno się ukorzenia (0-2/10 sztobrów) ,szczepimy w ręku na odmianie łatwo wypuszczającej korzenie,i taki duet sadzimy głęboko.W pierwszym roku zrazy zrastają się i "mamka" żywi odmianę naszczepioną .Kiedy i ona wypuści korzonki ,wtedy trzeba wykopać, 'mamkę' odciąć i nasz krzaczek rośnie już na własnych korzeniach.
mizuba
100p
100p
Posty: 118
Od: 31 sie 2010, o 14:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Szczepienie pomidorów

Post »

Re Postu: Za wcześnie na wyniki końcowe.

Przeprowadziłem próbne szczepienie pomidorów. Intencją było wykonanie jego na przystawkę, bo siewki podkładek miały bardzo nierównej grubości łodygi. Najgrubsze były Super San Marzano (około 3mm), a znacznie cieńsze Black Cherry (blisko 2mm) - ale jednakowej grubości. Cienkie i różnej grubości były Koraliki.

Na przystawkę z trudem połączyłem 5 par roślin. Rośliny były za małe i za delikatne. Według mnie najcieńsza roślina umożliwiająca efektywne operowanie nią powinna mieć grubość co najmniej 3mm, a najlepiej 4mm. Sfrustrowany, pozostałe rośliny połączyłem metodą japońską używając tego samego chińskiego klipsu 2 w jednym.
Rośliny zostały włożone do plastikowego pudlą i umieszczone w najcieplejszym miejscu mieszkania - łazience.

Komora klimatyzacyjna - pudło plastikowe z pokrywą.
Obrazek

Pudło zastało wyłożone i przykryte mokrym bawełnianym płótnem. W ciągu dnia płótno przykrywające jest trzykrotnie moczone. Ściany i pokrywa zastały zmoczony. Krople wody na pokrywie są widoczne na zdjęciu.

Szczepki w pudle w trzeciej dobie.
Obrazek

Po upływie trzeciej doby wyjąłem rośliny połączone metodą na przystawkę i na jeszcze jedną dobę pozostawiłem te szczepione metodą japońską.
Po wyjęciu doniczek z komory umieściłem je w torebkach foliowych.

Na parapecie okiennym 5 roślin szczepionych na przystawkę i trzy nie wykorzystane podkładki. Na parapet poszły w 3 dniu od opuszczenia komory klimatyzacyjnej.
Obrazek

Rośliny szczepione metodą japońską jeszcze w rozproszonym świetle na stole w pobliżu okna
Obrazek

Po tygodniu od szczepienia wszystkie rośliny żyją. Czy więc jest sukces - 100 procentowa skuteczność?

Niestety nic jeszcze nie wiadomo. Rośliny na parapecie są w dobrej kondycji. Ale mogą być nie zrośnięte. Rośliny połączone metodą japońską są w znacznie gorszej kondycji - szczególnie dwie są mocno przywiędnięte i mogą szczepienia nie przeżyć.

Posiadam trzy rezerwowe podkładki Koralika. Jeżeli są niezrośnięte rośliny, to po ich wzmocnieniu zaszczepię je powtórnie.

Po tygodniu cienkie Koraliki i Black Cherry(6szt.) dorosły do grubości bliskiej 2mm i je wczoraj zaszczepiłem metodą japońską.

Sześć szczepek w komorze klimatyzacyjnej po 24 godzinach od szczepienia.
Obrazek

Prawdopodobnie należało pozbawić największego Brandywine jednego jego ziemniaczanego liścia, bo zraz stracił turgor.
Pozdrawiam, Jurek
Odi profanum vulgus et arceo - Horacy
Awatar użytkownika
krynka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1494
Od: 13 sty 2014, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice stolicy

Re: Szczepienie pomidorów

Post »

Jurek- chyba już można Ci gratulować :) ;:333 Jeśli nie wszystkie,to pewnie w większości szczepienie się powiedzie.
Jak widać,nie jest to takie hop-siup :wink: ,jakby się wydawało.

Też mam takie plastikowe,białe pudło z przykrywą,ale obawiam się,że w nim będzie za ciemno. :roll: Faktycznie łatwiej byłoby w nim utrzymać wysoką wilgotność.
Zaczynam się bać tego szczepienia i odkładam póki co na później :twisted: :D
Pozdrawiam serdecznie- Ela
mizuba
100p
100p
Posty: 118
Od: 31 sie 2010, o 14:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Szczepienie pomidorów

Post »

krynka- Bardzo Ci dziękuję za miłe słowa. Przechodząc do meritum - ma być ciemno, mokro (80-95 procent wilgotności względnej) i ciepło (24-27 stopni) przez 4 doby dla metody japońskiej. Dla szczepienia na przystawkę takie warunki utrzymujemy tylko przez 3 doby. Następnie stopniowo wracamy do klimatu 'parapetowego'. To wszystko wyczytałem na stronach anglojęzycznych. Napisz jaką metodą będziesz szczepić i jakie masz oprzyrządowanie.
Pozdrawiam, Jurek
Odi profanum vulgus et arceo - Horacy
Awatar użytkownika
krynka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1494
Od: 13 sty 2014, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice stolicy

Re: Szczepienie pomidorów

Post »

Jeszcze nie wiem jaką metodą będę szczepić ,dopiero mam zamiar zgłębić temat :wink: ,i skorzystać z doświadczeń i porad innych :wink: :lol: Zdecydowanie jeszcze nie teraz,bo planuję " po zabiegu"( jeśli się uda) i aklimatyzacji trzymać pomidory w tunelu. Teraz miejscówki na parapetach potrzebne na ok 1oo szt rozsady papryki i 150 szt pomidorów . Szczepienie w tym roku traktuję raczej jak zabawę i nowe doświadczenie.
Mam 50 klipsików,nasiona podkładki krzeszowickiej ( ;:196 dla ofiarodawcy ;) tudzież trzech odmian koktajlówek( na podkładki) i około 100 odmian pomidorów do wyboru. No i skoro twierdzisz,ze ma być ciemno ,to mam plastikowe pudło na ok 15 doniczek :heja :heja
Pozdrawiam serdecznie- Ela
Awatar użytkownika
lelumpolelum
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1183
Od: 28 maja 2008, o 20:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie cudności

Re: Szczepienie pomidorów

Post »

Jurek, ja również dziękuję za fotorelację ;:108 Całkiem nieźle to wszystko wygląda, chociaż jak pisze Krynka, hop-siup to nie jest. Moje pomidory będą gotowe do szczepienia za jakiś tydzień, nie napinam się specjalnie na wyniki ale bardzo chcę się zmierzyć z zagadnieniem.
Zazdroszczę parapetów, moje nie dość, że wąskie to drewniane i dlatego po prostu wynoszę wszystkie doniczki na dzień do foliaka w skrzynkach. Przy normalnie sianych pomidorach to się sprawdza idealnie ale przy tych sianych wcześniej, w lutym- istna ruletka, bo pogoda nie ta :wink:
Jurek, te 24-27 stopni w czasie zrastania podkładki ze zrazem to temperatura powietrza czy podłoża? Mąż mi zrobił kiedyś taką skrzynię ze styropianu z ogrzewaniem podłogowym, zamierzam ją wykorzystać.
mizuba
100p
100p
Posty: 118
Od: 31 sie 2010, o 14:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Szczepienie pomidorów

Post »

Zalecana temperatura 24-27 stopni powinna być w komorze klimatyzacyjnej. Przekłada to się na jednakową temperaturę powietrza i podłoża.
Pozdrawiam, Jurek
Odi profanum vulgus et arceo - Horacy
Awatar użytkownika
lelumpolelum
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1183
Od: 28 maja 2008, o 20:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie cudności

Re: Szczepienie pomidorów

Post »

Dzięki :D
Awatar użytkownika
krynka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1494
Od: 13 sty 2014, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice stolicy

Re: Szczepienie pomidorów

Post »

Beata,taka skrzynia z podgrzewanym spodem ( mnożarka?) to super sprawa. Ja zamierzam swoje pudło postawić na poduszce elektrycznej. Ale to dopiero w końcu kwietnia lub na początku maja.
Pozdrawiam serdecznie- Ela
Awatar użytkownika
piotrek7725
200p
200p
Posty: 368
Od: 20 cze 2012, o 22:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wieluń

Re: Szczepienie pomidorów

Post »

Widzę że jednak faktycznie nie tak łatwo szczepić :)
Ja nawet jeszcze nie wysiewałem nasion na podkładki i zrazy, w poniedziałek wybieram się do ogrodniczego może mi coś doradzą, jakie odmiany do czego się nadają :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”