Winorośle i winogrona cz. 4

Drzewa owocowe
Zablokowany
Awatar użytkownika
kapitan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1433
Od: 2 sty 2012, o 21:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: Winorośle i winogrona cz. 4

Post »

W naszych , polskich warunkach grzybnia mączniaków ma znikome szanse na przezimowanie na powierzchni drewna, szczególnie takiego, które nie jest dla niej żywicielem. Bez obaw, takie stanowisko daje zdecydowanie więcej korzyści niż minusów.
Piotr
http://winnicakapitana.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
x-p-11
---
Posty: 3496
Od: 20 lut 2015, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Winorośle i winogrona cz. 4

Post »

Miałem na myśli tylko rzekomego bo on niby może tak przetrwać. No i chyba jest groźniejszy od mączniaka prawdziwego??
O mączniaku prawdziwym trochę poczytałem - zimuje w pąkach jeśli wystąpił poprzedniego roku, dlatego pierwszy oprysk robi się na pękający pąk, no i nie wszystkie rośliny poraża ? tyle teoria.
Ohajo Karmakod nie mial rzekomego? Bo już chciałem patyki wywalić :?
Kapitan a gdybyś miał wybór to gdzie byś posadził? tak jak u Ohajo czy u michal4823 ?
Awatar użytkownika
kapitan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1433
Od: 2 sty 2012, o 21:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: Winorośle i winogrona cz. 4

Post »

Zdecydowanie stanowiska Ohajo są lepsze, z wielu względów. Mączniak rzekomy musi przed wytworzeniem zarodników przetrwalnikowych (zimujących) przejść część cyklu rozwojowego w określonym miejscu. Nie wyobrażam sobie rozwoju tego grzyba na tych starych belkach :). To że łoza jest zainfekowana nie oznacza od razu że trzeba wyrzucać sztobry. Sadzonki ze zdrowych sztobrów też mogą zostać zainfekowane i to w bardzo wczesnym etapie rozwoju.
Piotr
http://winnicakapitana.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
andrew54
500p
500p
Posty: 595
Od: 10 mar 2010, o 10:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie Jarosław

Re: Winorośle i winogrona cz. 4

Post »

kapitan pisze:Nie wiem jak innych, ale mnie Panowie Wasza akademicka dyskusja już męczy.
pelikano11 pisze:Mnie nie męczy i nie przeszkadza bo ..nie czytam
A no właśnie,nikt nikogo nie zmusza do czytania wszystkich postów.Temat dyskusji nakłada się z tematem wątku więc nie wiem w czym problem.O cięciu czy ukorzenianiu było już pisane wiele razy tu na forum a mimo to nie narzekam że mi się coś nie podoba.No cóż,nie będę się narażał co niektórym więc wycofuję się Grzegorzu z dyskusji .
pelikano11 pisze: Karmakod nie mial rzekomego? Bo już chciałem patyki wywalić :?
Karmakod to nic ciekawego.Grona ma dość ładne ale jego smak pozostawia wiele do życzenia.U mnie w tunelu nie chorował.W gruncie go nie uprawiałem ale wielokrotnie czytałem opinie że jest wrażliwy na mączniaka rzekomego.Ja go usunąłem i zastąpiłem inną odmianą.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/93b ... ea99d.html
swistak
200p
200p
Posty: 355
Od: 22 maja 2013, o 20:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpackie

Re: Winorośle i winogrona cz. 4

Post »

Witam,andrew54 co sądzisz o odmianach Ajwaz i Kordianka,mam po jednym krzaczku i co roku okrywam ziemią na zimę,czy warto posadzić więcej krzewów.Zwracam się do Ciebie bo mamy podobne lokalizacje.Czytając np.o Chrupce Złotej u Ciebie się męczy chorobami,a inni zachwalają i nie chodzi tylko o to forum,więc pomyslałem że nie wszystkie odmiany pasują do danego regionu jeśli się mylę to mnie popraw,pozdrawiam piotr
x-p-11
---
Posty: 3496
Od: 20 lut 2015, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Winorośle i winogrona cz. 4

Post »

kapitan pisze:Zdecydowanie stanowiska Ohajo są lepsze
Dzięki Kapitanie, żona się baaardzo ucieszyła, Ohajo ty chyba też :wit

andrew54 to rezygnuję, a co myślisz o Kiszmisz?
Zachodniopomorskie, ciepło, dobre stanowisko i tylko uprawa w gruncie. Na razie mam patyki Nero i Gałbiena Nuo
kt70
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 35
Od: 23 lut 2015, o 11:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: powiat Brzesko

Re: Winorośle i winogrona cz. 4

Post »

andrew54 pisze:
kapitan pisze:Nie wiem jak innych, ale mnie Panowie Wasza akademicka dyskusja już męczy.
pelikano11 pisze:Mnie nie męczy i nie przeszkadza bo ..nie czytam
A no właśnie,nikt nikogo nie zmusza do czytania wszystkich postów.Temat dyskusji nakłada się z tematem wątku więc nie wiem w czym problem.O cięciu czy ukorzenianiu było już pisane wiele razy tu na forum a mimo to nie narzekam że mi się coś nie podoba.No cóż,nie będę się narażał co niektórym więc wycofuję się Grzegorzu z dyskusji
Tak, troszkę zapędziłem się z przytaczaniem tu niemieckich pewnie dość nudnych statystyk dot. skali upraw niektórych odmian. Przepraszam za to Koleżanki i Kolegów. Bardzo dziękuję Koledze Andrew54 za miłą i twórczą dla mnie wymianę opinii, która zainspirowała mnie do pewnych przemyśleń. Wyraziłem oczywiście swoje poglądy wynikające z moich kilkuletnich doświadczeń w uprawie niektórych odporniejszych odmian winorośli w ogródku w marnej lokalizacji.
Awatar użytkownika
andrew54
500p
500p
Posty: 595
Od: 10 mar 2010, o 10:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie Jarosław

Re: Winorośle i winogrona cz. 4

Post »

swistak pisze:Witam,andrew54 co sądzisz o odmianach Ajwaz i Kordianka,mam po jednym krzaczku i co roku okrywam ziemią na zimę,czy warto posadzić więcej krzewów.Zwracam się do Ciebie bo mamy podobne lokalizacje.
Hmm... większą część deserówek uprawiam w tunelu więc trudno mi się odnieść do uprawy gruntowej.Powiem Ci że w kategorii ciemnych winogron trudno jest mi znaleźć coś konkretnego.Jasne czy różowe odmiany są lepiej obsadzone.Na razie moim faworytem jest Konsuł no i w gruncie Nero dobrze sobie radzi.Miałem Ajwaza,miałem Kodriankę ale z nich zrezygnowałem.Kodrianka dość ładnie wyglądała ale mi nie smakowała.Nie przepadam za odmianami o neutralnym smaku,wolę coś bardziej wyrazistego.Ajwaz jest smaczniejszy ale ma mniejsze jagody i u mnie jakoś zapylał się nieszczególnie.Widziałem jednak zdjęcia kolegów na których dużo lepiej się prezentował.Podobał mi się jego pokrój,rósł luźno i nie zagęszczał się pasierbami.Gdyby nie presja ze strony bardziej obiecujących odmian pewnie bym go zostawił.
swistak pisze: Czytając np.o Chrupce Złotej u Ciebie się męczy chorobami,a inni zachwalają i nie chodzi tylko o to forum,więc pomyslałem że nie wszystkie odmiany pasują do danego regionu jeśli się mylę to mnie popraw,pozdrawiam piotr
To prawda choć akurat Chrupki to delikatne odmiany i podejrzewam że wszędzie będą chorowały.Dużo zależy od siedliska,u jednych dana odmiana będzie się sprawdzała a u innych wyglądała jak kupa nieszczęścia.Trzeba próbować.
pelikano11 pisze: to rezygnuję, a co myślisz o Kiszmisz?
O którym Kiszmiszu myślisz?Ja mam w tunelu Łuczistego ale na razie nie wyrobiłem sobie o nim zdania.
pelikano11 pisze: Na razie mam patyki Nero i Gałbiena Nou
To dobre odmiany,z obu jestem zadowolony.Wczesne,plenne,smaczne.W sam raz do amatorskiej uprawy.
Gałbena:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/9d2 ... 33e7e.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f3d ... 070a6.html
Nero:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/5ad ... 70ba9.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/745 ... 6f8da.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c73 ... 151b5.html
kt70 pisze: Bardzo dziękuję Koledze Andrew54 za miłą i twórczą dla mnie wymianę opinii, która zainspirowała mnie do pewnych przemyśleń. Wyraziłem oczywiście swoje poglądy wynikające z moich kilkuletnich doświadczeń w uprawie niektórych odporniejszych odmian winorośli w ogródku w marnej lokalizacji.
Ja również dziękuję,po to jest forum aby wyrażać opinie i dzielić się swoimi przemyśleniami i doświadczeniami.Życzę Ci Grzegorzu powodzenia w uprawach starych odmian winorośli.Niektóre z nich przetrwały tylko dzięki takim miłośnikom winorośli jak Ty.
Kilka lat temu uprawiałem i zawsze broniłem tego typu odmian jednak teraz ciągnie mnie w drugą stronę i mam do tego powody.
A Regenta trzeba pryskać,zresztą jak wszystkie odmiany bo teraz to nawet labruski chorują ale zabiegi w porównaniu z viniferami są mocno ograniczone :wink:
x-p-11
---
Posty: 3496
Od: 20 lut 2015, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Winorośle i winogrona cz. 4

Post »

Panowie tylko czemu mnie tak wybiórczo cytowaliście? Jestem laikiem a nie chamem :D
andrew54 baardzo zachęcające widoki.
Pytałem o Kiszmisz Zaporoski http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 3#p5086313
Awatar użytkownika
andrew54
500p
500p
Posty: 595
Od: 10 mar 2010, o 10:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie Jarosław

Re: Winorośle i winogrona cz. 4

Post »

pelikano11 pisze:Panowie tylko czemu mnie tak wybiórczo cytowaliście?
Sorry,Twoje słowa chciałem podkreślić jako przykład dla osób nietolerancyjnych :wink: Niestety o Kiszmiszu Zaporowskim nic nie wiem,nie uprawiam go ale obiło mi się o uszy że jest to całkiem przyzwoita odmiana.
Awatar użytkownika
kapitan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1433
Od: 2 sty 2012, o 21:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: Winorośle i winogrona cz. 4

Post »

Pelikano, jeżeli szukasz ciemnej smacznej odmiany do trudnej lokalizacji to zainteresuj się Century.
Piotr
http://winnicakapitana.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
jacekb
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 47
Od: 15 wrz 2012, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Winorośle i winogrona cz. 4

Post »

pelikano11 pisze:....może się ktoś ma doświadczenie z Kiszmisz Zaporoski ? Pomóżcie bardzo proszę..
Ja mam warunki dobre pod uprawę, ciepło, dobra ziemia, miejsce specjalnie przygotowane jesienią do posadzenia
Całkiem fajna odmiana u mnie bardzo, bardzo plenna, trzeba redukować ilość gron, może trochę pękać po większych opadach,
trochę podatna na prawdziwego. Obrazek Obrazek
Jacek

Lepiej mieć Parkinsona i trochę rozlać - niż Alzheimera i zapomnieć wypić...
pomidormen
1000p
1000p
Posty: 1779
Od: 26 sty 2010, o 11:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Winorośle i winogrona cz. 4

Post »

Mam krzew Kiszmisza Zaporoskiego po folią. Odmiana bardzo plenna, bardzo dobrze wiąże i koniecznie trzeba redukować owocowanie. Tworzy duże grona i ma tendencję do nierównego wzrostu i dojrzewania owoców na gronie. Dlatego koniecznie trzeba skracać grona. Prowadzę w formie Casenave'a ( ma płodne pierwsze oczka na łozie ). Odmiana wczesna, szybko drewnieje. Jak dla mnie bardzo smaczna, owoce mają cienką skórkę. Trzeba uważać na uszkodzenia mechaniczne bo naruszone owoce łapią infekcje grzybowe.
Awatar użytkownika
kapitan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1433
Od: 2 sty 2012, o 21:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: Winorośle i winogrona cz. 4

Post »

pomidormen pisze: ... i ma tendencję do nierównego wzrostu i dojrzewania owoców na gronie. Dlatego koniecznie trzeba skracać grona.
Nie sądzę by to coś pomagało. Odmiany beznasienne tak mają.
Piotr
http://winnicakapitana.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Winorośle i winogrona cz. 4

Post »

Kiedyś był Gibrescol.I komu to przeszkadzało?
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”