Moje tillandsie :)

[ewa321]

Tulapek - a wiesz, że o mikroskopie nie pomyślałam
Genialne
To już wiem, co chcę dostać na Dzień Kobiet
Bardzo Ci dziękuję za inspirację i za info o bambusie
Chociaż tą Twoją inspiracją to mój M chyba nie będzie zachwycony

[Tulap]

No,to się szykuję na nowe odmiany

[Pulpa222]

Widzę, że moje narzekanie wreszcie zeźliło Magdę i odbiła całkiem nieźle . Podoba mi się, nie powiem . Ale rzeżuchy wyjątkowo nie lubię .
Wracając do oplątw, doszłam do wniosku, że zostawię je w spokoju, niech sobie rosną, jak chcą. Na razie wszystkie żyją i to mnie cieszy. Ja powoli zacznę zajmować się ogrodem.
Lubię czytać nowe informacje o nich, ale szukać niekoniecznie . Tak, że 'zdaję' się Ewa na Ciebie.

[Arkadius121]

Hej Ewka
Fotorelacja nowych,niesamowicie oryginalnych Tilandsji ekstra
Pozdrówka.

[chinanit]

Oj wciągnęło Cię Ewa, wciągnęło na maksa.
Tak zajrzałam w wolnej chwili, której właściwie nie mam.
A wiesz, że moja T. baileyi też chyba będzie kwitła?
Rozumiem, że całe 'oplątwowe' towarzystwo melduje się jutro na wystawie w Wa-wie.

[Kasiula17]

Ewo to już chyba każdy wie co chcesz dostać na imieniny urodziny i pod gwiazdkę.
Niech się powiększa kolekcja bo rosną Ci przepięknie.

[ewa321]

Tulapek - no to dzisiaj, może nie nowa odmiana, ale nowy maluszek
Aniu - strasznie się cieszę, że Ci ładnie rosną
Jak tylko się do czegoś dokopię w necie i nie tylko, od razu zamelduję !!
Aha - i jakby co to chwal się co tam masz fajnego !!

Arku - bardzo dziękuję za wizytę i miłe słowa

Marysiu - a żebyś wiedziała, mam kompletną głupawkę na ich punkcie,
zarówno w części praktycznej jak i teoretycznej

Kasiu - na ten mikroskop to ja sobie chyba jeszcze dłuuugo poczekam
Powiedzmy, że nie mogę się zdecydować na model


Kochani - strasznie się cieszę, że mnie odwiedzacie i bardzo Wam za to dziękuję

Zapraszam na małą a przy okazji na oplątwowe co nieco !!


Normalnie wstyd mi bardzo, bo pokazując ostatnio szarą gwatemalską tak się na niej zafiksowałam,
że zapomniałam na śmierć o moim nowym-starym maluszku, którego też wtedy nabyłam ...
Postanowiłam bowiem, że ożywię nieco moje panieneczki,
i w miarę napływu gotóweczki dokupię im ich 'drugie połóweczki'
Zawsze to lepiej w parze, a przy okazji większa motywacja do wzrostu ...

No to pierwsza para - T. argentea.
Moja 'stara' to ta mniejsza, która jest duuużo młodsza od 'nowej',
która to jest starsza i większa od 'starej' ...
Mam nadzieję, że wszystko jasne










U T. cyanea kwiatek usechł już na wiór !!
No ale ma już prawie ... 6 miesięcy !!




A raczej miał, bo zdecydowałam się go ciachnąć.
Kwiatostan usechł, a nasienników ani śladu !!




Żadna strata, bo za to jej dwa nowe maluszki rosną w siłę !!
Przed sezonem letnim urosną chyba na tyle, że będę mogła je oddzielić od mamusi
Ale jeszcze się zastanawiam czy w ogóle je rozdzielać, w kupie też fajnie by się prezentowały ...
Fotka zielona z grudnia, fioletowa dzisiejsza.






T. ionantha 'Red',
chociaż według mnie to nie jest T. ionantha 'Red' ale jeszcze nie mam 100% pewności,
straciła piękny czerwony kolorek
ale za to dwa maleństwa mają się całkiem dobrze i sobie rosną






No to teraz sesja dla Madzi

T. bulbosa i jej nasiennik ...
albo nie nasiennik, wkrótce się okaże






Niestety to kwitnienie ją chyba kompletnie wykończyło,
bo nie wraca do swoich pięknych odcieni zieleni
W miejscu, gdzie była wybarwiona na czerwono-pomarańczowo-łososiowo,
jest teraz żółto-zielono-jakaśtaka






I jeszcze na koniec pochwalę się moim dzisiejszym nabytkiem
Przez panieneczki oplątwowe zepsuł mi się spryskiwacz,
więc nabyłam takie oto coś 'made in' marolex
Stary, nie marolexa, jakiś zwykły, działał raptem około 7 miesięcy.
Ciekawa jestem bardzo, kiedy moje tillandsie wykończą to cudeńko




Pięknej i słonecznej niedzieli Wam życzę !!

[Tulap]

To kiedy możemy się spodziewać Twojego wątku sprzedażowego,w którym do kupienia będą oplątwy w rozmiarówce 2-5 mm?
I wiem po co będziesz w pary je łączyć:będziesz je zapylać,hodować pod mikroskopem i (i tutaj pierwsze zdanie)
Rację mam?
A moje to mnie wykończą
Fasciculata ledwo 2 świeże listki zrobiła i już brązowe na końcach
Filifoli oberwałem stare liście,i nie wiem.Wygląda lepiej ale straciła na objętości jakby

[ewa321]

Masz rację Tulapek, masz
Na te suche końcówki co niektórych odmian to chyba nic nie poradzimy
Parę moich też regularnie podsycha, najbardziej widoczne jest to u T. baileyi.
Mimo to wolę je jednak ciut podsuszyć niż zalać, bo potem to już nie do odratowania
Natomiast T. filifolia szaleje
W okresie jesienno-zimowym prawie dwukrotnie zwiększyła swoją objętość,
i jest już dużo większa od T. andreana, która wydawała mi się na początku grudnia 'olbrzmia'
I znowu się sprawdza - dla maluszków oplątwowych nie ma znaczenia pora roku

[mmudant]

Nasienniki Twojej bulboski piękne, ale faktycznie chyba tak jest, że jak idzie w nasiona to i kolory ma inne potem, i nie puszcza tak szybko młodych. Niech sobie nasienniki radośnie dojrzewają!! ciekawe jak poznać kiedy będą nasionka gotowe do siania. No bo będziesz siać nie? ja też będę chciała spróbować.... hm. zobaczymy co z tego nam wyjdzie he he
Pozdrawiam

[Tulap]

Ale jak Wy je chcecie posiać?
No bo jak po 2 latach miały 5 mm,to jakie malutkie nasionka muszą być?

[ewa321]

Madzia - jasne, że będę siała
Nie mogę się już doczekać - i nasiennika, i maluszków

Tulapek - ja myślę, że te nasionka to będą co najmniej tak 'duże' jak ziarenka maku
A skoro można posiać mak, to czemu nie tillandsie

[mmudant]

No właśnie nie mam pojęcia jak .... Trzeba będzie się popytać i w necie poszukać ....

[Tulap]

Dzisiaj np.portulakę siałem,co to było....

[justus27]

Ależ widoki...te małe tillandsie na dorosłych roślinach - bardzo ładnie się prezentują