Marysiu Masko szczeniaczki pokazałam w galimatiasie

A dodam, że na dzień dzisiejszy pozostało ich już tylko cztery. I jakoś pusto się zrobiło....Kurki pewnie wydziabują te cośki, co powodują dziurki w moich orzechach.
Tulapku - mam nadzieję, że tulipanków mam dużo, bo jesienią dosadzałam, ale nornice nie spały i wiesz, różnie może być.Ja widzę, że strasznie lubisz cebulowe, może fundnij sobie fajną wycieczkę do ogrodu roślin cebulowych w Holandii, Keukenhof.??
Aniu 11 - W ubiegłym roku tulipanki zaczęły w drugiej połowie kwietnia. Nie było mnie w domu prawie 2 tygodnie i jak wróciłam pod koniec kwietnia....bajkowo było w ogrodzie.Nie mam botanicznych, a one dość szybko kwitną. Muszę się za nimi rozejrzeć.
Soniu - Ja lubię moją okolicę, i wszystkie widoki wokoło, czasami klnę pod nosem, bo daleko bo błoto na drodze....ale na szczęście trwa to chwilkę.
Marysiu Wy - Orzechów nie mam dużo, u mnie rosną cztery, ale sąsiad ma ich całe pole. Moje mają mało orzechów, i zawsze dziurawe. Może prysnę czymś? Nie przywiązywałam dużej uwagi do nich, bo laskowych nie lubię jeść, a te drzewa już rosły. Za to ładnie na wiosnę wyglądają. Lubię te widoki.
Dorotko - Wiosna przyszła i nic już nie zatrzyma jej marszu. W ogrodzie codziennie odkrywam nowe roślinne poruszenia. Nawet małe pokrzywy mnie wzruszyły.
Zostawiam wiosenne gałązki na sobotę...jeszcze troszkę i będzie pięknie w naszych ogrodach.
