Słoneczne rabaty

[garden11]

Lilie lawenda hortensja cuda, oj człowiek tęskni za takimi widokami:)

[Biedronka641]

Sabinko a kiedy posiałaś kobeę, bo już masz sporą?

[aneczka1979]

Tak, powtórzę za Moniką: Kusicielka jedna

Powiedz co to za lilia na ostatnim zdjęciu?

[Annes 77]

Sabinko ale masz ładne siewki:) Od początku jak wysiejesz stoją na parapecie,czy najpierw do ciemnego miejsca?
Kobea ładnie rośnie,moje trzy też w górę idą

[Tulap]

Ale siewek masz
Lawenda

[bejka1970]

Uwielbiam lawendę pierwsze krzaczki sialam,potem je dzielilam ,ukorzeniałam z galazek...cuda wianki tworzyłam ,żeby tylko jak najszybciej było jej dużo jakie było moje zdumienie kiedy latem podczas pielenia okazało się ,że mam mnóstwo maleńkich siewek nawet w szparach między kostką

[nifredil]

Moniczko, ja kusicielka? taak?? Ciekawe dlaczego po wizycie w twoim ogrodzie szaleję za białymi ostróżkami..nawet jedną zamówiłam, bo mi spać nie dawały wizje twoich dostojnych karp
Ewuś, nawet sobie nie zdajesz sprawy jak bardzo tęsknię do lata..I wcale nie dlatego, że wreszcie będzie czas na leżaczek Im więcej przeglądam zdjęć tym bardziej mnie nosi, żeby gdzieś iść, coś wreszcie zrobić w ogrodzie . O ile w sobotę będzie sprzyjająca pogoda przygotowałam się psychicznie na przycinanie malin. Ju to jakieś około ogrodnicze zajęcie
Alu, siałam w ostatnim tygodniu stycznia.. W ubiegłym roku zbyt długo czekałam na kwiaty wiec w tym roku przyspieszyłam siewy o kilka tygoni
Aneczko, to właśnie jest przekwitający kwiat The Edge. Nie pstryknęłam jej w pełnym rozkwicie, a to wszystko przez zniechęcenie do tej lilii. Nie udawała mi się do tej pory, mam nadzieje, ze w tym roku wreszcie pokaże na co ja stać
Annes, do ciemnego miejsca, a powinny Heliotrop, lawenda siedziały w lodowce przez kilka tygodni. Werbena poszła na zmrożenie za okno na kilka dni
Tulap, chciałeś raczej powiedzieć, czego to człowiek nie zrobi z oszczędności
Beatko, nawet mi nie mów ze lawenda tak się sieje . To byłoby moje marzenie. Poki co posiałam i ukorzeniłam gałązki.. No gdyby tak chciała się łaskawie rozsiewać

[Alania]

Uwielbiam ostróżki, choć dla mnie to najbardziej pracochłonne rośliny. Codziennie po kilka razy zbieram co najmniej jedną reklamówkę ślimaków w ich okolicy, a i tak często po nocy zastaję zjedzone pędy U mnie to ogromny problem i już sama czasami tracę siły
Jeśli masz ślimaki, to bardzo uważaj. Ja w tym roku zastosuję tłuczone skorupki jaj, które wysypię wokół każdej rośliny - ponoć ograniczają wędrówki ślimaków ze względu na ostre brzegi. W tamtym roku pod koniec sezonu tak zrobiłam, ale miałam mało skorupek. Teraz zbierałam całą zimę i szykuję się do boju

[aneczka1979]

O rety Moniś, to ile Ty ich uzbierałaś?! Całą piwnicę?!
Muszę zapamiętać o tych skorupkach. Choć ja nie zauważyłam, by ślimaki wyżerały moje ostróżki.

[Alania]

Aniu, wiem, że możecie myśleć o mnie różnie Muszę coś zrobić, a chemii nie stosuję, więc staram się naturalnymi środkami, a że jest tych ślimaków tyle Wszystko przez te łąki i zarośla dookoła mojego ogrodu

[aneczka1979]

Ależ Moniko... Ja nic złego nie miałam na myśli. Absolutnie! Po prostu skojarzyło mi się, a raczej wizualizowało jak Ty te skorupki całą zimę składasz aż Ci zarosło nimi całe pomieszczenie. Wybacz. To nie miło być nic godzącego w Twoją osobę. Jestem jak najbardziej za nie używaniem chemii, jeśli tylko się da.

[nifredil]

Niestety u mnie już w ubiegłym roku ślimaki wykazywały nadmierne zainteresowanie ostróżkami Ale w tym roku biorę się do walki z hołotą Podobno sprawdzone jest wysypywanie tego niebieskiego granulatu bardzo wczesną wiosną. Wytruwa stare okazy, które przezimowały i młody narybek, zanim zdąży złożyć kolejne jaja. Spróbuję. Za zbieranie ręczne już się nawet nie biorę. Za ogrodzeniem mam łąkę więc to syzyfowa praca W wakacje potrafiliśmy z dziećmi nazbierać pół tej dużej plastikowej butli z 5 litrowej wody i to w jeden dzień. Część rano zanim się schowają przed upałem i część wieczorkiem. Można się było poczuć jak na wielkim polowaniu, a później wszystko do soli.. i obiad gotowy

[aneczka1979]

No nic Sabinko... smacznego!
U mnie nie jest najgorzej ze ślimakowymi inwazjami. I oby tak zostało!

[merymg]

Dziewczyny, a nie mogłybyście jakichś przyjemniejszych wspomnień lata zapodać Te ślimory dla mnie są gorsze niz nornice. Ble

[Alania]

Sabinko, robiliśmy podobnie, ale u mnie czasami po kilka reklamówek dziennie w całym ogrodzie się zbierało Okropieństwo