- jedna z najniższych na rynku i świetnie się krzewi
- zakwita 2 tygodnie wcześniej niż popularne odmiany
- piękne prezentuje się swoimi oryginalnymi barwami
Ja wysiałam w tym roku 16 lutego i po dwóch dniach już część odmian kiełkuje. Nie polecam tak wczesnego wysiewu, chyba że tak jak ja ktoś planuje bawić się w przesadzanie do doniczek. Ja na maja potrzebuję już kwitnące roślinki i dlatego wymyśliłam sobie tyle pracy.
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
Reniu ja w zeszłym roku eksperymentalne wysiałam 27 stycznia po jednym nasionku z 5 odmian. Prawidłową partię siałam w marcu i te marcowe przegoniły styczniowe.
Aniu! Tak to bywa! Ja już raz eksperymentowałam w ten sposób, ale miałam lampę do doświetleń i udało się. Trzymaj kciuki, bo bardzo mi zależy na tym majowym terminie.
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
Witam - wyczytałam wszystkie od Was wiadomości,co do siania aksamitek,ale najbezpieczniej jest siać - właśnie po 15-20 marca.Nie martwicie wtedy ,że wyrosły,że trzeba je dwa razy pikować lub od razu do gruntu wsadzać.
Witam aksamitki są bardzo "fotogeniczne" i komponuja się ze wszystkimi roslinami. Szkoda, że nie zrobiłam zdjęcia aksamitek z pomidorami koktajlowymi-fajnie wyglądały. W tamtym roku miałam chyba z 6 gatunków
Ja w zeszłym roku wysiałam aksamitki w marcu wprost do gruntu, a wtedy był bardzo zimny marzec. Zrobiłam to nieświadomie. Po nocnych przymrozkach, myśląc że wszystko diabli wzięli, kupiłam dużo miniaturowych begonii aby zrobić z nich obwódkę. Proszę sobie wyobrazić że te aksamitki przetrwały. W okolicy maja patrzę a tam wszystko wzeszło i efekt był taki że miałam begonioaksamitki do końca sezonu Aksamitki zagłuszyły te begonie, a usuwając begonie usunęłabym też aksamitki bo się wrosły w begonie Efekt był dziwny...
Melduję, że po tygodniu większość moich aksamitek już wzeszła, ba są już całkiem spore! Martwię się co z pozostałymi...
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...