Bananowiec - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.1
-
- 500p
- Posty: 530
- Od: 17 mar 2014, o 19:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie, okolice Koszalina
Re: Bananowiec
Dziś widziałem w sklepie owoce bananowca karłowego (Musa Cavendish). Jak myślicie czy w środku tych owoców mogą być nasiona czy raczej banany w sklepie nie mają nasion?
Zwycięscy to przegrani, którzy się nie poddali.
Pozdrawiam Jan
Pozdrawiam Jan
-
- 200p
- Posty: 225
- Od: 6 lut 2013, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnyśląsk
- Kontakt:
Re: Bananowiec
Niemal wszystkie komercyjnie sprzedawane banany są to cavendish : ) I nie wytwarzają nasion.
-
- 500p
- Posty: 530
- Od: 17 mar 2014, o 19:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie, okolice Koszalina
Re: Bananowiec
Początkowo chodziło mi o Musa cavendishii, a nie o Musa cavendish (literówka)
.
W Makro widziałem banany baby, więc pomyślałem, że to Musa cavendishii, ale potem dowiedziałem się, że te banany to uprawna forma Musa acuminata. Chciałbym się dowiedzieć, czy w środku tych bananów baby z Makro mogą być nasiona?
A jeśli nie to, gdzie można kupić owoce z nasionami lub same nasiona bananów baby albo Musa acuminata (chodzi mi o Polski sklep, bo nie dysponuje dolarami ani euro
)? 
Dzisiaj włożyłem na waciki moje dwa nasionka banana różowego (musa velutina) zobaczymy co z tego wyjdzie.
---18 lut 2015, o 11:57----
Czy ktoś mi poda dokładną instrukcje do siania bananowców(Musa velutina)? Np.: Na jaką głębokość sadzić nasiona? Do jakiej ziemi sadzić nasiona? Czy przykrywać całość folią? Jaka temperatura? Czy trzeba lekko uszkadzać nasiona? Czy namaczać nasiona?

W Makro widziałem banany baby, więc pomyślałem, że to Musa cavendishii, ale potem dowiedziałem się, że te banany to uprawna forma Musa acuminata. Chciałbym się dowiedzieć, czy w środku tych bananów baby z Makro mogą być nasiona?



Dzisiaj włożyłem na waciki moje dwa nasionka banana różowego (musa velutina) zobaczymy co z tego wyjdzie.

---18 lut 2015, o 11:57----
Czy ktoś mi poda dokładną instrukcje do siania bananowców(Musa velutina)? Np.: Na jaką głębokość sadzić nasiona? Do jakiej ziemi sadzić nasiona? Czy przykrywać całość folią? Jaka temperatura? Czy trzeba lekko uszkadzać nasiona? Czy namaczać nasiona?
Zwycięscy to przegrani, którzy się nie poddali.
Pozdrawiam Jan
Pozdrawiam Jan
-
- 200p
- Posty: 225
- Od: 6 lut 2013, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnyśląsk
- Kontakt:
Re: Bananowiec
Najpierw odniosę się do wiadomości z 11.01
To i tak jest samo ; ) Wszystkie banany jadalne sprzedawane w sklepach sa pozbawione nasion. Owoców z nasionami raczej nie kupisz - niestety. Tak, czy siak musa acuminata (formy jadalne) nie wytwarzają nasion, więc ich zwyczajnie nie kupisz. Te małe bananki to tylko mutacja Musa acuminata "dwarf cavendish". Najświeższe nasiona bananów w kraju posiada
Teraz do 17 i 18.02
Szkół jest kilka, więc jedynej, słusznej drogi nie ma. Najlepiej je moczy 2,3 dni zmieniając wodę co 12h. Polecam zamoczyć po moczeniu w jakimś środku grzybobójczym (w każdym sklepie ogrodniczym pomogą Ci i powiedzą w jakim stężeniu, a także jak długo). Ziemia najlepsza w mojej opinii to włókno kokosowe (do kupienia w niemal każdym zoologicznym), bananowce potrzebują światła do kiełkowania, więc w jakimś jasnym miejscu je miej. Temp. coś pomiędzy 20-30 st. C. Możesz je przykryć folią, ale pamiętaj, aby codziennie wietrzyć z 2-5 minut. Mam nadzieje, że pomogłem ; )
To i tak jest samo ; ) Wszystkie banany jadalne sprzedawane w sklepach sa pozbawione nasion. Owoców z nasionami raczej nie kupisz - niestety. Tak, czy siak musa acuminata (formy jadalne) nie wytwarzają nasion, więc ich zwyczajnie nie kupisz. Te małe bananki to tylko mutacja Musa acuminata "dwarf cavendish". Najświeższe nasiona bananów w kraju posiada

Teraz do 17 i 18.02
Szkół jest kilka, więc jedynej, słusznej drogi nie ma. Najlepiej je moczy 2,3 dni zmieniając wodę co 12h. Polecam zamoczyć po moczeniu w jakimś środku grzybobójczym (w każdym sklepie ogrodniczym pomogą Ci i powiedzą w jakim stężeniu, a także jak długo). Ziemia najlepsza w mojej opinii to włókno kokosowe (do kupienia w niemal każdym zoologicznym), bananowce potrzebują światła do kiełkowania, więc w jakimś jasnym miejscu je miej. Temp. coś pomiędzy 20-30 st. C. Możesz je przykryć folią, ale pamiętaj, aby codziennie wietrzyć z 2-5 minut. Mam nadzieje, że pomogłem ; )
-
- 500p
- Posty: 530
- Od: 17 mar 2014, o 19:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie, okolice Koszalina
Re: Bananowiec
A na jakiej głębokości sadzić nasiona bananowców? Czy nasiona lekko uszkodzić? Co ile dni podlewać całość przykrytą folią jak i nie przykryte?
A co z podlewaniem?
---19 lut 2015, o 15:53---
I jeszcze jedno : Jakie mają być te włókna kokosowe? Drobne czy nie drobne?
A co z podlewaniem?
---19 lut 2015, o 15:53---
I jeszcze jedno : Jakie mają być te włókna kokosowe? Drobne czy nie drobne?
Zwycięscy to przegrani, którzy się nie poddali.
Pozdrawiam Jan
Pozdrawiam Jan
-
- 200p
- Posty: 225
- Od: 6 lut 2013, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnyśląsk
- Kontakt:
Re: Bananowiec
Tak, aby je tylko przykryć, choć widziałem jak ludziom kiełkowały przykryte do polowy. Możesz, ale nie musisz je spiłować pilniczkiem.
Podlewasz niewielką ilością,aby było wilgotne, a nie żeby "bagno" i kolejna dawka, jak lekko przeschnie na włóknie to widać gołym okiem. Włókno jest w formie brykietu, którego trzeba zalać gorącą wodą, aby zwiększyło swoją objętość. Jeśli w zoologicznym zapytasz o włókno do terrarium to od razu sprzedawca Ci je wskaże. Jest ono drobne.
Podlewasz niewielką ilością,aby było wilgotne, a nie żeby "bagno" i kolejna dawka, jak lekko przeschnie na włóknie to widać gołym okiem. Włókno jest w formie brykietu, którego trzeba zalać gorącą wodą, aby zwiększyło swoją objętość. Jeśli w zoologicznym zapytasz o włókno do terrarium to od razu sprzedawca Ci je wskaże. Jest ono drobne.
- Piotr=)
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5057
- Od: 24 maja 2008, o 17:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Łańcuta (Podkarpacie)
Re: Bananowiec
Spis tematów
Róbmy w życiu to co nas cieszy ;)
Róbmy w życiu to co nas cieszy ;)
-
- 500p
- Posty: 530
- Od: 17 mar 2014, o 19:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie, okolice Koszalina
Re: Bananowiec
Piotr=) czy tu do kiełkowania bananowca było używane włókno kokosowe(pierwsze zdjęcie)? Czy przykrywałeś całość folią? Ile kiełkowało?
Zwycięscy to przegrani, którzy się nie poddali.
Pozdrawiam Jan
Pozdrawiam Jan
- Piotr=)
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5057
- Od: 24 maja 2008, o 17:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Łańcuta (Podkarpacie)
Re: Bananowiec
To zwykła ziemia ogrodnicza do przesadzania, kiełkowało z 2 tygodnie pierwsze moczyłem jeden dzień nasionko były nakryte folią i wietrzone co 2 dni 

Spis tematów
Róbmy w życiu to co nas cieszy ;)
Róbmy w życiu to co nas cieszy ;)
- Rennni
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1184
- Od: 22 lip 2012, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Czechy środkowe
Re: Bananowiec
Proszę mam pytanie od mojej matki. Dostała w zeszłym roku bananowca i zostawiła go w zimie w chata (10C).
Teraz wygląda tak
, przetrwa? Ja nie wiem, jak uprawiać bananowca.
Proszę o poradę, co z nim zrobić. Dziękuję

Teraz wygląda tak

Proszę o poradę, co z nim zrobić. Dziękuję


Przepraszam za błędy w tekście, ale ja nie jestem z Polski, czytam i rozumiem ale nie mogę napisać tekst ... piszę tylko przez online tłumacza ;-)
-
- 200p
- Posty: 225
- Od: 6 lut 2013, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnyśląsk
- Kontakt:
Re: Bananowiec
Witaj Renni,
Wasz bananowiec wygląda na musa basjoo. trzymacie go w temp. 10 stopni, więc idealnie dla tego gatunku zimą. Jak już nie będzie zagrożenia przymrozkami to można go wystawić. Najważniejsze, aby nibypień był twardy, liście mogą uschnąć to w niczym mu nie szkodzi.
U mnie w garażu zimuję jeszcze ensete v. maurelli i musa basjoo. Reszta jest w pokojowej temperaturze.
http://1.bp.blogspot.com/-gjo6ro2V4Co/V ... G_6101.JPG
Wasz bananowiec wygląda na musa basjoo. trzymacie go w temp. 10 stopni, więc idealnie dla tego gatunku zimą. Jak już nie będzie zagrożenia przymrozkami to można go wystawić. Najważniejsze, aby nibypień był twardy, liście mogą uschnąć to w niczym mu nie szkodzi.
U mnie w garażu zimuję jeszcze ensete v. maurelli i musa basjoo. Reszta jest w pokojowej temperaturze.
http://1.bp.blogspot.com/-gjo6ro2V4Co/V ... G_6101.JPG
- Rennni
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1184
- Od: 22 lip 2012, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Czechy środkowe
Re: Bananowiec
Wojtek, dziękuję
. Wielki bananowiec masz
Byłam zaskoczona, że ze zdjęcia "chcíplotiny" (nieprzetłumaczalne słowo
) wiesz, że to M. basjoo. Ja miałam problem ze zdjęcia wiedzieć że to bananowiec
.
Więc on ma dobre warunki do zimowania (10C)....nie miałam pojęcia.
Matka powiedziała, że nibypień jest trudny i żywy. Powiem więc moje mame, że bananowiec ożywa z słońca i wiosny.



Byłam zaskoczona, że ze zdjęcia "chcíplotiny" (nieprzetłumaczalne słowo


Więc on ma dobre warunki do zimowania (10C)....nie miałam pojęcia.
Matka powiedziała, że nibypień jest trudny i żywy. Powiem więc moje mame, że bananowiec ożywa z słońca i wiosny.

Przepraszam za błędy w tekście, ale ja nie jestem z Polski, czytam i rozumiem ale nie mogę napisać tekst ... piszę tylko przez online tłumacza ;-)
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 931
- Od: 21 sty 2008, o 17:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dębe Wlk.
Re: Bananowiec
Mnie to bardziej wygląda na jakąś karłową odmianę M. acuminata (czerwonawe plamki na liściach i dużo odrostów korzeniowych), a dla tej 10*C to może być zbyt mało i dlatego takie skutki "przeziębienia".
Pozdrawiam,
J
J
- Rennni
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1184
- Od: 22 lip 2012, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Czechy środkowe
Re: Bananowiec
leff, nie mam więcej zdjęć ale jeśli przetrwa, daję zdjęcie dla identyfikacji by matka wiedziała, co z tym zrobić w zimie. Dzięki 

Przepraszam za błędy w tekście, ale ja nie jestem z Polski, czytam i rozumiem ale nie mogę napisać tekst ... piszę tylko przez online tłumacza ;-)
-
- 200p
- Posty: 225
- Od: 6 lut 2013, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnyśląsk
- Kontakt:
Re: Bananowiec
Chyba faktycznie Leff ma rację. Przydałaby się jakaś fotka z jesieni, gdy miał zdrowe liście. Jeśli nibypień jest twardy to bananowiec jest zdrowy i wznowi wzrost.