aneczkowe powojniki -czyli jak aneczka totalnie zbzikowała

Powojniki
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
dorcia7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12473
Od: 13 lip 2011, o 13:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: aneczkowe powojniki -czyli jak aneczka totalnie zbzikowała

Post »

Aniu kupiłam nadmanganian w tabletkach,jak dawkować powojnikom??
Awatar użytkownika
merymg
200p
200p
Posty: 401
Od: 4 mar 2013, o 14:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: aneczkowe powojniki -czyli jak aneczka totalnie zbzikowała

Post »

:wit Aniu, czy stosujesz magiczną siłę do powojników? kiedy zacząć nim podlewać ?
A propos pytania Mariolci, niestety, ale nornica może sobie podjadać clematisy ;:223 Sama tego boleśnie doświadczyłam w ubiegłym roku ;:145 Mimo iż wsadziłam do dużej donicy mojego clematisa, by go uchronić przed gryzoniami, po kilku tygodniach zostały tylko zwiędnięte pędy. Doniczka była pusta i na 100% nornica była winowajcą. Nie polecam więc sadzić do doniczki, bo też tam paskudy mogą wleźć. Mam kilka clemków do wysadzenia i spróbuję je wsadzić w siatce podtynkowej / zrobić z niego coś na kształt koszyka. Będę kombinować ;:14 może tym razem ja będę sprytniejsza.
Małgoś
Awatar użytkownika
aneczka1979
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7715
Od: 14 cze 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: aneczkowe powojniki -czyli jak aneczka totalnie zbzikowała

Post »

Witajcie. :wit
Niestety to już niedzielny wieczór. :oops:

Małgoś podlewam powojniki właśnie Magiczną Siłą. Jak mi się przypomni... :oops: czyli z raz w miesiącu, nie częściej. :oops: I nie stosuję jej do clematisów posadzonych w danym sezonie, tylko będących u mnie co najmniej od poprzedniego sezonu. Wiosną obowiązkowo wszystkie dostają garść wapna i azofozkę. No i nadmanganian.
Słuchaj a może daj je do doniczek/wiaderek a górę zabezpieczysz siatką?

Dorciu 5-6 tabletek na pięciolitrowy baniak. Musisz tylko pamiętać, że one potrzebują kilku godzin, by się rozpuścić. Najlepiej więc przyszykować sobie rano a podlać pod wieczór. Później, po miesiącu np. możesz wsadzić jeszcze po tabletce w korzeń (palcem wcisnąć parę cm od pędów).

Mateuszu najlepiej pod koniec marca, jeśli pogoda będzie iście wiosenna. Chodzi o to, by przy przesadzaniu ziemia nie była zmarznięta. I nie było zbytnich mrozów.

Dla Was Venossa Violacea:

Obrazek
Awatar użytkownika
Anuleczka
500p
500p
Posty: 957
Od: 25 sty 2015, o 20:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: aneczkowe powojniki -czyli jak aneczka totalnie zbzikowała

Post »

Już nie moge się doczekać Anusiu jak moje powojniki ruszą z kopyta po takiej dawce dobroci. Już niedługo wiosna.
Awatar użytkownika
danutab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5172
Od: 25 gru 2008, o 23:02
Lokalizacja: Cieszyn

Re: aneczkowe powojniki -czyli jak aneczka totalnie zbzikowała

Post »

Aniu jesteś mocno szalona ;:196 na punkcie clematisów skoro mówisz o przygarnięciu okrojonego korzenia. A tak na poważnie nigdy bym nie uszkodziła moich róż i innych pięknych roślin by uratować kilka clematisów. Ja nie należę do osób które reanimują rośliny, wolę kupić nową, szkoda miejsca i czasu, bo jest w czym wybierać.
Pozdrawiam Danuta aktualne
Moje linki
Awatar użytkownika
aneczka1979
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7715
Od: 14 cze 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: aneczkowe powojniki -czyli jak aneczka totalnie zbzikowała

Post »

danutab pisze:Aniu jesteś mocno szalona ;:196 na punkcie clematisów skoro mówisz o przygarnięciu okrojonego korzenia.
A pewnie, że jestem!!! :lol:

Aniu już niedługo... ;:65 Max miesiąc i grzebiemy w ziemi! ;:138
Awatar użytkownika
dorcia7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12473
Od: 13 lip 2011, o 13:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: aneczkowe powojniki -czyli jak aneczka totalnie zbzikowała

Post »

Jaki miesiąc?rok temu pierwszy raz grzebałam w ziemi 22 lutego :heja
Awatar użytkownika
mewa
1000p
1000p
Posty: 5373
Od: 25 paź 2009, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: aneczkowe powojniki -czyli jak aneczka totalnie zbzikowała

Post »

W temacie nornicy
Ja w siatce posadziłam rododendrony ale nie wiem czy to coś da bo te paskudy od góry mogą wejsć bo głęboko nie mają przecież tuneli.
po posadzeniu zastanawiałam si? czy to czasem karczownik nie podjadł korzeni :evil:
Pozdrawiam. Ewa
Awatar użytkownika
sweetdaisy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3531
Od: 15 sty 2015, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: aneczkowe powojniki -czyli jak aneczka totalnie zbzikowała

Post »

Anka
a u mnie eM ostatnio oczy przeciera, bo nie może uwierzyć co znalazł - cały woreczek skorupek od jajek ;:306
Czekają sobie do wiosny, potem zmielę i siup pod powojniki. Co naturalne, to naturalne - w końcu po co mają się zmarnować.
A jak robiłam racuchy z bananami to mi aż ręka nad kubłem zadrżała w sensie zaraz, zaraz to też się przyda - ale teraz przecież to jeszcze za wcześnie :lol:
Ale znaczy to, że wpojone już mam na 5 wszystkie zasady prawidłowej uprawy powojników, bo jak pomyślę jajko, banan czy czosnek, to od razu mi się lampka w głowie zapala :;230
Pozdrawiam, Zuza
----------------------------
Słoneczny kawałek mojego miejsca na ziemi I, II, III
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Una
200p
200p
Posty: 234
Od: 16 kwie 2009, o 09:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: prawie Bielsko-Biała ;)

Re: aneczkowe powojniki -czyli jak aneczka totalnie zbzikowała

Post »

Ja również zbieram skorupki z jajek. :D
Skórki z bananów można wysuszyć i również zbierać. :roll:
Już by się coś pokopało w ziemi, ehhh... oby ta wiosna się pośpieszyła i już do nas zawitała.
Pozdrawiam
Agnieszka
:)
Awatar użytkownika
Anuleczka
500p
500p
Posty: 957
Od: 25 sty 2015, o 20:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: aneczkowe powojniki -czyli jak aneczka totalnie zbzikowała

Post »

Aneczko muszę Ci się czymś pochwalić. Zobacz to zdjęciem które wkleiłam poniżej. To mój powojnik summer snow, którego staram się ukorzenić.
Obrazek
Jurek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2075
Od: 28 kwie 2006, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: z Nienacka

Re: aneczkowe powojniki -czyli jak aneczka totalnie zbzikowała

Post »

Zielone już widać .
Jak będą korzenie, to można odtrąbić sukces ;)
Awatar użytkownika
nifredil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4371
Od: 26 mar 2012, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: aneczkowe powojniki -czyli jak aneczka totalnie zbzikowała

Post »

dorcia7 pisze:Jaki miesiąc?rok temu pierwszy raz grzebałam w ziemi 22 lutego :heja
dokładnie 22 lutego mam zapisane pierwsze zdjęcia krokusów z ubiegłego roku.. niestety wątpię żeby zdążyły w tym roku do niedzieli :roll:
Awatar użytkownika
aneczka1979
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7715
Od: 14 cze 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: aneczkowe powojniki -czyli jak aneczka totalnie zbzikowała

Post »

nifredil pisze: dokładnie 22 lutego mam zapisane pierwsze zdjęcia krokusów z ubiegłego roku.. niestety wątpię żeby zdążyły w tym roku do niedzieli :roll:
Moje krokusy wychylają nosy, ale ledwo ledwo. Jest nadzieja, że to już tuż tuż. :heja

Witaj Jurku. :wit

Anuleczko gorąco trzymam kciukasy, by się udało i korzenie też wylazły. W weekend przycinam swoje powojniki. Też spróbuje ukorzenić. W końcu to nic nie kosztuje. ;:131

Una słyszałam, że skórki banana też można suszyć. Jednak na to się nie piszę. U mnie banany są w ciągłym obiegu. Wszyscy je lubimy. Toteż będą na bieżąco. :wink:

Zuzka zbieraj, zbieraj, co tylko się da!

Ewo jedno jest pewne -lepiej zabezpieczyć korzenie niż później płakać. ;:131

Dorciu i oby Twoje słowa się sprawdziły. ;:215 Widzę, że wszyscy już jesteśmy na głodzie, ogrodowym głodzie. ;:215
Awatar użytkownika
sweetdaisy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3531
Od: 15 sty 2015, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: aneczkowe powojniki -czyli jak aneczka totalnie zbzikowała

Post »

Anka - znawco
powiedz Ty mi jak ja mam te swoje dwa powojniki przycinać na wiosnę.
Oba tak samo, czy inaczej - jeden jeszcze śpi, drugi już ma zaczątki pączków. Hmmm, nie takie to dla mnie proste... ;:131
Pozdrawiam, Zuza
----------------------------
Słoneczny kawałek mojego miejsca na ziemi I, II, III
ODPOWIEDZ

Wróć do „Powojniki”