Hippeastrum i nie tylko
Re: Hippeastrum i nie tylko
Ciekawa jestem w jakim wieku jest moja cebulka. I nie mogę się doczekać kiedy zakwitnie.
- sauromatum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1707
- Od: 18 maja 2010, o 08:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Hippeastrum i nie tylko
brumbram nie mogę ani potwierdzić ani zaprzeczyć jakoby zwartnice lepiej rosły w małych, ciasnych doniczkach. U mnie rosną w niezbyt ciasnych i rosną bardzo dobrze. A odmian niechętnie wytwarzających cebule potomne nie zmusimy do rozmnożenia hodując je w ciasnych doniczkach
magda111123 odpowiednio sterowane cebule dostępne mogą być o różnych porach roku, nigdy nie jest za wcześnie
ktoś na wymianę jestem zawsze chętny z tym, że cebule 'Lemon Lime' będą gotowe do kwitnienia dopiero za rok
'Red Lion' jak zawsze chętny na rozmnażanie
A czy ktoś wie co jest na zdjęciu poniżej?
magda111123 odpowiednio sterowane cebule dostępne mogą być o różnych porach roku, nigdy nie jest za wcześnie
ktoś na wymianę jestem zawsze chętny z tym, że cebule 'Lemon Lime' będą gotowe do kwitnienia dopiero za rok
'Red Lion' jak zawsze chętny na rozmnażanie
A czy ktoś wie co jest na zdjęciu poniżej?
-
- 200p
- Posty: 229
- Od: 10 gru 2014, o 17:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Hippeastrum i nie tylko
Mi się to kojarzy z przekwitniętą Nerine Bowdenii, ale ja ją sadzę w ogrodzie.
- sauromatum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1707
- Od: 18 maja 2010, o 08:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Hippeastrum i nie tylko
Parrocja zgadza się to jest Nerine bowdenii. Według mnie niedoceniona roślina cebulowa kwitnąca późnym latem i jesienią. Ja hoduję ją w doniczce, mam ją o kilku lat, jak odnajdę zdjęcie podczas kwitnienia to zamieszczę. Nie ryzykowałem z sadzeniem do gruntu ponieważ ona kwitnie czasem tak późno, że obawiam się, że wcześniej ją przymrozki zetną niż ona rozkwitnie Będę próbował wysiać jej nasiona, których mam kilka. W przyszłości chcę spróbować skrzyżować nerinę i Amaryllis belladonna
- ktoś
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4530
- Od: 11 lis 2008, o 10:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Głogów
Re: Hippeastrum i nie tylko
Bardzo się cieszę ,że zechcesz się wymienić
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16364
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Hippeastrum i nie tylko
Masz takie zdrowe cebule z mnóstwem "dzieci". Super się je ogląda.
Widać, że Dbasz o nie.
Ja, w tym roku, zerwałam nasienniki na Red Lion, niech odpocznie.
A Znasz krzyżówki odmian swoich siewek?
Widać, że Dbasz o nie.
Ja, w tym roku, zerwałam nasienniki na Red Lion, niech odpocznie.
A Znasz krzyżówki odmian swoich siewek?
- sauromatum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1707
- Od: 18 maja 2010, o 08:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Hippeastrum i nie tylko
justus27 rozumiem, że pytasz o to czy wiem od jakich rodziców pochodzą siewki? najstarsze cebule są krzyżówką 'Red Lion' i 'Lemon Lime' bo innych wtedy nie miałem, te z zeszłego roku są opisane (choć nie wszystkie) - każda doniczka ma swój numer i w zeszycie mam zapisane co to za nasiona były. Choć czasem mam zapisanego tylko jednego rodzica ponieważ był to czas gdy się właściwie przeprowadzałem i trochę mi się wszystko przemieszało;)
A poniżej kwitnąca ciekawostka:
Tak, to jest grubosz;) pierwszy raz zakwitł (a dokładnie to zakwitły bo moja mama ma 2 takie same drzewka) 3 lata temu. Z tego co pamiętam to my tego grubosza mieliśmy zawsze, jak byłem małym dzieckiem to mieliśmy spore drzewko, ono było wielokrotnie odmładzane i te 2 drzewka to kolejne sadzonki z tego samego okazu. Zakwitły już przed Bożym Narodzeniem więc już 1,5 miesiąca kwitną. Nie wiem co wywołało indukcję kwitnienia. 3 lata temu pierwszy raz spędziły całe lato na dworze, były zaniedbane bo wiecznie rodzice zapominali je podlewać, nie wyglądały rewelacyjnie ale po wniesieniu do domu po pewnym czasie zakwitły. W zeszłym roku nie kwitły, w tym znowu kwitną. Ogólnie wyglądaja przepięknie obsypane kwiatami.
A poniżej kwitnąca ciekawostka:
Tak, to jest grubosz;) pierwszy raz zakwitł (a dokładnie to zakwitły bo moja mama ma 2 takie same drzewka) 3 lata temu. Z tego co pamiętam to my tego grubosza mieliśmy zawsze, jak byłem małym dzieckiem to mieliśmy spore drzewko, ono było wielokrotnie odmładzane i te 2 drzewka to kolejne sadzonki z tego samego okazu. Zakwitły już przed Bożym Narodzeniem więc już 1,5 miesiąca kwitną. Nie wiem co wywołało indukcję kwitnienia. 3 lata temu pierwszy raz spędziły całe lato na dworze, były zaniedbane bo wiecznie rodzice zapominali je podlewać, nie wyglądały rewelacyjnie ale po wniesieniu do domu po pewnym czasie zakwitły. W zeszłym roku nie kwitły, w tym znowu kwitną. Ogólnie wyglądaja przepięknie obsypane kwiatami.
Re: Hippeastrum i nie tylko
Piękny, więc nazywa się grubosz? Moja teściowa ma identyczny okaz i mówi na niego pieniążek.
- sauromatum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1707
- Od: 18 maja 2010, o 08:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Hippeastrum i nie tylko
Oto aktualny wygląd jednego z moich parapetów:
Dendrobium nobile, które znajduje się w środku jest prezentem urodzinowym od moich znajomych. Jest przepiękne. Hippeastrum w wazonie po lewej to jest to moje ciemno różowe Hippeastrum. Pęd został ścięty w celu uzupełnienia innego prezentu - dostałem tort urodzinowy wyglądający jak kremowo-żółta doniczka wypełniona ziemią, w środek został wbity właśnie ten pęd kwiatowy zwartnicy;) Moi najbliżsi wiedzą, jakie prezenty lubię;) Dostałem też między innymi cebulę Hippeastrum 'Red Bull' - więc pierwsze co zrobiłem to poszukałem go w Internecie. I co? tylko na allegro da się znaleźć amarylisa 'Red Bull' - nigdzie indziej nie ma wzmianki o takiej odmianie więc to jest pewnie 'Red Lion', 'Royal Red' lub inny łudząco podobny;) Alei tak się z cebulki cieszę;)
A co do Amaryllis belladonna, o którym wcześniej pisałem - cebule już są u mnie - ale oczywiście jak to pracownicy kochanej poczty - nie zostawiono mi awizo. Pierwsze awizo dostałem przy drugim awizowaniu przesyłki (z datą pierwszego awizowania a nie drugiego) - i w ten sposób zamówione 2 amarylisy spędziły tydzień szczelnie zamknięte w kartonie. Były w stanie bardzo kiepskim, wszystkie liście blado żółte (u jednej cebuli nie do odratowania, u większej część liści miała jeszcze barwnik, głównie nasady), mniejsza cebula zaczęła gnić. Na szczęście cebule odżywają, zaczęły wypuszczać już nowe liście (mniejsza cebula nie ma żadnego liścia w tym momencie, wszystkie straciła). Jak trochę odrosną to wrzucę zdjęcia aby pokazać jak wielka jest różnica między amarylisem a Hippeastrum
Dendrobium nobile, które znajduje się w środku jest prezentem urodzinowym od moich znajomych. Jest przepiękne. Hippeastrum w wazonie po lewej to jest to moje ciemno różowe Hippeastrum. Pęd został ścięty w celu uzupełnienia innego prezentu - dostałem tort urodzinowy wyglądający jak kremowo-żółta doniczka wypełniona ziemią, w środek został wbity właśnie ten pęd kwiatowy zwartnicy;) Moi najbliżsi wiedzą, jakie prezenty lubię;) Dostałem też między innymi cebulę Hippeastrum 'Red Bull' - więc pierwsze co zrobiłem to poszukałem go w Internecie. I co? tylko na allegro da się znaleźć amarylisa 'Red Bull' - nigdzie indziej nie ma wzmianki o takiej odmianie więc to jest pewnie 'Red Lion', 'Royal Red' lub inny łudząco podobny;) Alei tak się z cebulki cieszę;)
A co do Amaryllis belladonna, o którym wcześniej pisałem - cebule już są u mnie - ale oczywiście jak to pracownicy kochanej poczty - nie zostawiono mi awizo. Pierwsze awizo dostałem przy drugim awizowaniu przesyłki (z datą pierwszego awizowania a nie drugiego) - i w ten sposób zamówione 2 amarylisy spędziły tydzień szczelnie zamknięte w kartonie. Były w stanie bardzo kiepskim, wszystkie liście blado żółte (u jednej cebuli nie do odratowania, u większej część liści miała jeszcze barwnik, głównie nasady), mniejsza cebula zaczęła gnić. Na szczęście cebule odżywają, zaczęły wypuszczać już nowe liście (mniejsza cebula nie ma żadnego liścia w tym momencie, wszystkie straciła). Jak trochę odrosną to wrzucę zdjęcia aby pokazać jak wielka jest różnica między amarylisem a Hippeastrum
Re: Hippeastrum i nie tylko
Super kwitnienie grubosza.Ale dendrobium ma cudowne połączenie koloru na kwiatach.
Re: Hippeastrum i nie tylko
Moja ślicznotka już kwitnie
I od kiedy zaczęła rozwijać pąki nie wygina się tak do światła. Stoi prościutko.
Już marzę o następnej cebulce
I od kiedy zaczęła rozwijać pąki nie wygina się tak do światła. Stoi prościutko.
Już marzę o następnej cebulce
- sauromatum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1707
- Od: 18 maja 2010, o 08:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Hippeastrum i nie tylko
Bardzo ładne to Twoje Hippeastrum siobra
Pęd w czasie kwitnienia również będzie się przechylał do światła ale znacznie słabiej - jest to spowodowane sposobem wzrostu i jego szybkości. Jak mniemam pęd rośnie dzięki merystemowi wstawowemu - dzięki czemu rośnie bardzo szybko i bardzo szybko pęd odgina się w kierunku światła (co spowodowane jest szybszą elongacja komórek od strony zaciemnionej pędu połączonej ze szybkim wzrostem pędu), gdy pęd zaczyna kwitnąć merystem bardzo spowalnia swój wzrost przez co pęd już się tak nie odgina ale komórki od strony zacienionej pędu dalej będą ulegały elongacji więc pęd dalej będzie się wyginał;) ale znacznie wolniej;) u mnie pędy tak szybko rosły, że jak do późna siedziałem przy świetle to pęd odginał się do żarówki;) Ja czekam na kwitnienie chwilowo ostatniej zwartnicy, kolejna zakwitnie, mam nadzieję, w marcu lub nawet później;) zeszłoroczne siewki obudziły się ze spoczynku - ich młode liście są wręcz nieproporcjonalnie duże w porównaniu z ich mała cebulą;)
Pęd w czasie kwitnienia również będzie się przechylał do światła ale znacznie słabiej - jest to spowodowane sposobem wzrostu i jego szybkości. Jak mniemam pęd rośnie dzięki merystemowi wstawowemu - dzięki czemu rośnie bardzo szybko i bardzo szybko pęd odgina się w kierunku światła (co spowodowane jest szybszą elongacja komórek od strony zaciemnionej pędu połączonej ze szybkim wzrostem pędu), gdy pęd zaczyna kwitnąć merystem bardzo spowalnia swój wzrost przez co pęd już się tak nie odgina ale komórki od strony zacienionej pędu dalej będą ulegały elongacji więc pęd dalej będzie się wyginał;) ale znacznie wolniej;) u mnie pędy tak szybko rosły, że jak do późna siedziałem przy świetle to pęd odginał się do żarówki;) Ja czekam na kwitnienie chwilowo ostatniej zwartnicy, kolejna zakwitnie, mam nadzieję, w marcu lub nawet później;) zeszłoroczne siewki obudziły się ze spoczynku - ich młode liście są wręcz nieproporcjonalnie duże w porównaniu z ich mała cebulą;)
- magda111123
- 200p
- Posty: 388
- Od: 29 maja 2014, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łańcut
Re: Hippeastrum i nie tylko
O jakie piękności!! U mnie też jeden hipek zakwitł, zrobię w wolnej chwili fotkę i się pochwalę.
Pozdrawiam, Magdalena
Kwiat jest uśmiechem rośliny. Peter Hille
Kwiat jest uśmiechem rośliny. Peter Hille