Aniu - Bo już tak jest, że najpierw łapię nasionka ....a potem myślę.

Jakkolwiek jej nie posadzimy, będzie pięknie, zobaczysz. W otoczeniu róż powiadasz....hm nie wiem, może warto spróbować? Szukałam jeszcze cynii o kwiatach limonkowych, ale póki co nie dojrzałam na sklepowych półkach.
Soniu - Kombinuję zawsze przed snem

moje nowe rabaty 2015....ale znając życie plany jeszcze nie raz ulegną wielu korektom. Kombinowałam w otoczeniu werbeny patagońskiej, ale...nie wiem, czy przeżyje moja obecna ....i czy da mi więcej dzieci.
Dzisiejsza zima .....
I tymi zimowymi obrazkami żegnam się z Wami kochani moi w tej części przygód Małgosi w ogrodzie. Następna część wkrótce, nie mogłabym bez Was już normalnie funkcjonować.Czas sobie to w końcu powiedzieć, że uzależnienie od FO jest i kropka.
A tymczasem do napisania
Moderatorów uprzejmie proszę o zamknięcie tej części.